suplementy

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

FilipO pisze:
Yahoo pisze:
zdrowoJem pisze:A czy ma sens przyjmowanie aminokwasów po bieganiu? Znalazłem tutaj: https://www.trec.pl/odzywki-i-suplementy/aminokwasy/ aminokwasy, które są opisane jako naturalne. Zastanawiam się nad ich zakupem, bo ostatnio mam wrażenie, że brakuje mi energii. Nie wiem, czy to właśnie nie jest spowodowane niewłaściwą dietą.
Za duzo biegasz widocznie.
I badz za malo jesz.

Wysłane z mojego SM-T113 .
Albo jesteś botem nabijającym posty i reklamującym produkty trec'a...
Ja?
Ja reklamuje produkty olimpu i activelab XD.

Dobra usunąłem z cytowanego posta link.

Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
New Balance but biegowy
maminka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 20 lut 2019, 16:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wszystko zależy od wieku, rodzaju treningu oraz oczekiwań. Wiele osób wspomaga się odżywkami na regenerację oraz stymulantami, dla lepszej energii. Warto czasem trochę poeksperymentować i poszukać odpowiednie wspomaganie dla siebie.
biegotka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 27 lut 2019, 19:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Białko i aminokwasy warto brać, bo odbudowują mięśnie. Trzeba tylko wiedzieć kiedy i na pewno nie przed treningiem. Na noc zapewniają ujemny bilans energetyczny, czyli się od nich nie tyje. Z kolei przed treningiem mogą trochę osłabiać.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4206
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

białko zapewnia ujemny bilans energetyczny ? ale na którą noc ? poślubną ? pośmiertną ? no nie pisz bzdur proszę bo jeszcze ktoś w to uwierzy ....
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

biegotka pisze:Białko i aminokwasy warto brać, bo odbudowują mięśnie. Trzeba tylko wiedzieć kiedy i na pewno nie przed treningiem. Na noc zapewniają ujemny bilans energetyczny, czyli się od nich nie tyje. Z kolei przed treningiem mogą trochę osłabiać.
Sprzedam opla.
biegotka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 27 lut 2019, 19:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:białko zapewnia ujemny bilans energetyczny ? ale na którą noc ? poślubną ? pośmiertną ? no nie pisz bzdur proszę bo jeszcze ktoś w to uwierzy ....
Oczywiście nie można tego czytać dosłownie, bo nic nie ma ujemnych kalorii. Na każde 100 kilokalorii węglowodanów, które sobie dostarczasz z jedzeniem, Twój organizm w czasie trawienia spala maksymalnie 10 kcal. Jeśli chodzi o tłuszcze, na ich strawienie ludzkie ciało potrzebuje jeszcze mniej energii. Mistrzem spalania kalorii jest białko: aby strawić 100 kilokalorii białka, będziesz musiał zużyć od 20 do nawet 30 kcal. Jeśli chcesz schudnąć, białko w Twojej diecie powinno być priorytetem.
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

biegotka pisze:Jeśli chcesz schudnąć, białko w Twojej diecie powinno być priorytetem.
:bum:
Priorytetem jest ujemny bilans kaloryczny a czy zjem 5 big maców czy 5 twarogów zapitych szejkiem białkowym nie powinno mieć dla organizmu żadnego znaczenia prócz sraczki oczywiście.

Ja uważam, że najlepszą dietą na odchudzanie i zmniejszenie żołądka jest ta o ujemnym bilansie, trochę zwiększonej podaży tłuszczów, najlepiej bezmięsna. A białka nie trzeba tyle jeść. Nawet można sobie o nim zapominać co kilka dni.
Awatar użytkownika
j.nalew
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 737
Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
Życiówka na 10k: 42:49
Życiówka w maratonie: 3:35:01
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

thomekh poczytaj trochę o efekcie termiczym pożywienia, białko ma najwyższy. Akurat na redukcji odpowiednia podaż białka jest bardzo ważna, to ono daje sytość i zmniejsza ryzyko utraty masy mięśniowej zamiast tkanki tłuszczowej.

Naukowo o rozkładzie makr w diecie
https://www.facebook.com/DietetykSporto ... 450671452/
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633

Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993

5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sytość daje dobra systematycznie prowadzona dieta a nie ilość podaży białka.

Żadnym argumentem również jest fakt, że na przetrawienie białka potrzeba więcej kalorii. Jakie to ma znaczenie przy dobrej diecie?
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4206
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

j.nalew pisze: Naukowo o rozkładzie makr w diecie
https://www.facebook.com/DietetykSporto ... 450671452/
tej nauki to ja bym nie rozpoznał nawet jakby wyszła z krzaków i kopnęła mnie w dupę.
chce chuść, mniej żryć, co do białka uważam, że 1/g na kg masy ciała jest aż naddto.
teorie, że żeby strawić 100g potrzebujemy 30 gram i trzeba w związku z tym jeść dużo białka -trywilizuję -wiem nawet nie komentuję bo to poniżej mojego poziomu dyskusji.
macko009
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 18 mar 2019, 11:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

U mnie sytuacja wygląda tak: od 4 miesięcy biegam codziennie (ok. 20 km), niestety nie czuję, żeby poprawiła mi się wydolność, nie robię żadnych postępów, męczę się tak samo jak 2 miesiące temu. Może powinienem jakieś suplementy przyjmować na poprawę wytrzymałości i regenerację mięśni. Może któraś z tych producentów kreatyna https://activus-sport.pl/pl/c/Kreatyny/76 Jakieś rady?
Ostatnio zmieniony 14 maja 2019, 12:38 przez macko009, łącznie zmieniany 1 raz.
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 761
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

macko009 pisze:U mnie sytuacja wygląda tak: od 4 miesięcy biegam codziennie (ok. 20 km), niestety nie czuję, żeby poprawiła mi się wydolność, nie robię żadnych postępów, męczę się tak samo jak 2 miesiące temu. Może powinienem jakieś suplementy przyjmować na poprawę wytrzymałości i regenerację mięśni. Może aminokwasy? Kreatyna? Jakieś rady?
Od 4 miesięcy biegasz codziennie po 20 km? Najlepszym suplementem będzie zmniejszenie kilometrażu i przeznaczenie kilku dni na odpoczynek, bo w takiej sytuacji nie dajesz się w ogóle szansy na regenerację dla organizmu.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

20 km codziennie przez 4 miesiące. Zazdroszczę Ci mocnego ciała. Ja już bym się dawno połamał.
macko009
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 18 mar 2019, 11:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Uprościłem trochę tę historię z bieganiem :) Oczywiście trenuję od dłuższego czasu, ale od 4 miesięcy biegam do pracy 10 km w jedną i 10 w drugą, od poniedziałku do piątku, praca siedząca :D
mariokej
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 210
Rejestracja: 08 mar 2016, 14:45
Życiówka na 10k: 40:55
Życiówka w maratonie: 3:14:45

Nieprzeczytany post

apaczo pisze:Moje zdanie na ten temat dobrze znacie.
Za stary jestem i zbyt doświadczony żeby wierzyć w garbate aniołki.
@apaczo, a ja w aniołki wierzę - w te garbate i nie garbate :).
A tak bardziej serio: polecasz Holy Basil. Ten ze Swansona na oryginalnej nalepce 800mg a już na polskim tłumaczeniu jest 400 mg. To ile jest? Ważyłem i cała kapsułka ma około 800mg. Oni piszą o używaniu 1 kapsułka dziennie, a Ty w jednym z postów 3 rano + 4 w południe + 3 wieczorem! Może w innych dawkach się posługujecie?? Jeszcze inaczej podawane są normowe dawki 6-10g dziennie (np. Dr Henryk Różański). Ale czego? Samego ekstraktu? Ale standaryzowanego na ile %? Bo inaczej jak to przeliczyć?
Skąd takie różnice w dawkowaniu i ile można brać Swansona?
To samo dotyczy np. Forskoliny czy Różeńca z Pharmovit. Też piszą 1 kapsułka dziennie - Ty więcej. Inna sprawa, że ten Różeniec sprzedają ekstrat 4:1 i zalecają używać nie więcej niż 1 kapsułka oraz 20:1 i też jedna kapsułka. Nic nie piszą również o standaryzacji na ile %. Jak jeszcze te 2 specyfiki stosować?
Wszystkie żeby było bezpiecznie.
Start: 2015
10 km - 40:55 (V 2019)
HM - 1:31:53 (III 2019)
M - 3:14:44 (IV 2019)
ODPOWIEDZ