Zioła wpływające na wydolność sportowca - Legalny DOPING!

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Yurek3 pisze: W wielu wypadkach to rodzice ciągną dziecko do doktora ,aby coś dał na poprawę wyników więc nie twierdź czy dał bym swojej córce mam dwie ja bym in dał jak by były sportsmenkami z tym ,że ja wiem co im dać w odróżnieniu co do felczerów i innych weterynarzy co to się sportowymi lekarzami mienią.
noooo, kurde.
Yurek, a od jakiego badziewia giną komórki mózgowe? i dlaczego wiedząc wciąż tak igrasz ze zdrowiem?
Go Hard Or Go Home
PKO
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

Yurek3 pisze:I proszę tego nie ciągnąć tu to jest wątek o ziółkach ,które pozwalają nam byś sprawniejszym w naszych biegowych wyczynach.
jest zgoda!
masz jakieś, jakiekolwiek? podpowiem, że pytam o wyczyny, nie 'ziółka'.
------
na bike'u, z tego co widziałem 7:16 na 100 mil, o połowę wolniej niż zwycięzca. nawet biorąc pod uwagę kategorię wiekową - szału nie ma.
w bieganiu podobnie, czy jeszcze 'lepiej'?

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
Klanger
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1241
Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To co pisałem wyżej o wirusach to był sarkazm, bo głupoty napisałeś takie o wirusach, że nie mogłem się oprzeć.

To co piszesz o sobie powinno być w stopce "o nas" na tej Twojej stronie/forum, bo resztki kultury warto zachować nawet w necie, i nie chodzi o ekshibicjonizm facebookowy, a zwykle przedstawienie się w łatwo dostępnym miejscu - kim jestem, skąd się wziąłem, i czemu to robię.

Gratuluję 83 miejsca, pytanie jakie byś zajął bez roślinnych dopalaczy? Czy np. 128, albo 200 ale na czysto, zdobyte naturalną siłą mięśni, a nie po tuningu byłoby gorsze jak dla amatora? Chyba nie aż tak.
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja również jestem czynnym zawodnikiem i staram się kilka razy w roku ścigać na różnych dystansach. Również z powodzeniem wspomagam się ziołami które w naturalny sposób wzmacniają i regenerują nasz organizm. Na zachodzie to normalka już od wielu lat, u nas w Polsce temat dopiero sie rozwija. Najwyższej klasy zawodnicy, nawet ci nasi krajowi też wykorzystują naturę by poprawić osiągi i nie wmawiajcie mi że to nieprawda gdyż doradzam im już od dłuższego czasu. Rozumiem , że niektórzy zawodnicy (typ pies ogrodnika) są sfrustrowani takim obrotem sprawy, ale niestety takie jest życie, nie sam trening czyni mistrza.
Pieski ujadają, karawana idzie dalej. :ble:
Proponuje powrócić do meritum sprawy i w sposób inteligentny dyskutować na temat ziół wykorzystywanych w sporcie i prozdrowotnie.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przyszło parę osób i robią śmietnik z tego tematu ala zoltar w temacie o butach minimalistycznych. Wypowiadajcie się na temat ziół, bo już nie chce mi się nawet obserwować tego tematu :ojoj:
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Trzeba zabrać się do roboty i opisać ziółka które warto wykorzystać w celach naprawczych ścięgien i stawów. Dopiero co zakończyłem prace nad tematem Kofeina-dobry stymulant a już trzeba tworzyć coś nowego.
Lubię to! :ble:
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
gryczana
Wyga
Wyga
Posty: 92
Rejestracja: 10 maja 2013, 13:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

apaczo pisze:Trzeba zabrać się do roboty i opisać ziółka które warto wykorzystać w celach naprawczych ścięgien i stawów. Dopiero co zakończyłem prace nad tematem Kofeina-dobry stymulant a już trzeba tworzyć coś nowego.
Lubię to! :ble:
kiedy mogę się spodziewać opisu ziółek naścięgna i stawy?
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

gryczana pisze:
apaczo pisze:Trzeba zabrać się do roboty i opisać ziółka które warto wykorzystać w celach naprawczych ścięgien i stawów. Dopiero co zakończyłem prace nad tematem Kofeina-dobry stymulant a już trzeba tworzyć coś nowego.
Lubię to! :ble:
kiedy mogę się spodziewać opisu ziółek naścięgna i stawy?
Jak czas pozwoli (mało go mam) , to za 5-10 dni. Można by szybciej , ale chciałbym żeby było wszystko oparte o solidne badania naukowe. Z praktyki to mam wszystko ocykane, bo mój braciszek ma niestety boleriozę i dzięki odpowiednim mieszankom ekstraktów ziołowych radzi sobie z obolałymi stawami. Ja również miałem problemy przeciążeniowe i dzięki dobrze dobranym ziołom wyszedłem z tego.
Udało mi się opisać poszczególne zioła z zestawu stawowego. Kompozycja ta polecana jest sportowcom wszystkich dyscyplin czyli wszędzie tam gdzie dochodzi do obciążenia aparatu ruchu. Napisane szybko na kolanie, ale zawsze to coś.
Miłej lektury.
http://www.sportacademy.pl/smf/index.ph ... 368.0.html
Ostatnio zmieniony 19 lip 2013, 15:00 przez apaczo, łącznie zmieniany 1 raz.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

saper pisze:Ale po co Ty to tutaj apaczo piszesz. Napisz PW do swojego bossa ... a przepraszam przeciez to Twoj boss :-) Troche Ci wspolczuje, ale w sumie to Twoj wybor.
Tak juz na zakończenie. Yurek to taki dla mnie boss jak ty saper :bum:
Temat uważam za zakończony. Rozmawiajmy o ziołach wykorzystywanych w wspomaganiu sportowym.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

wywaliłem te bzdury.

yurek, jeszcze raz i będzie ban.

na marginesie, takie chamstwo sprawia, że nawet jeżeli to co piszesz ma sens (nie wyrokuję czy tak faktycznie jest) to i tak nie chce się tego czytać.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Klanger
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1241
Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

apaczo pisze: Dopiero co zakończyłem prace nad tematem Kofeina-dobry stymulant a już trzeba tworzyć coś nowego.
Lubię to! :ble:
Ciekawa przeglądówka o kofeinie. Dzięki za linka.

Znalazłem ciekawe prace z 2013 roku gdzie badano wpływ kawy na wyniki koszykarzy, i przy podawanej im dawce nie zaobserwowano poprawy (co jest w pewnym sensie spójne z tym co pisałeś o dopasowaniu dawki do konkretnego przypadku - tutaj oni dostawali tyle samo czyli 3mg na kg masy ciała - Journal of Strength & Conditioning Research
2013 - 27 - 2 - p 382, doi: 10.1519/JSC.0b013e31825922aa
The Effect of Caffeine on Maximal Oxygen Uptake and Vertical Jump Performance in Male Basketball Players.

Tu na odmianę - Effects of chronic caffeine intake and low-intensity exercise on skeletal muscle of Wistar rats, 2011, Experimental Physiology 96 (11) , pp. 1228-1238 okazało się, że kawa lub kawa i ćwiczenia fizyczne zmniejszają uszkodzenia mięśni oraz działają przeciw zapalenie w mięśniach szkieletowych.

Spożycie kawy też wpływa pozytywnie z punktu widzenia sportu na gosopodarkę sodowo-potasową (Caffeine intake improves intense intermittent exercise performance and reduces muscle interstitial potassium accumulation, 2011, Journal of Applied Physiology 111 (5) , pp. 1372-1379). W tej publikacji (we wstępie) przytaczają zarówno badania gdzie kawa pomagała, jak i takie analizy (różne wysilkowe dyscypliny sportowe) gdzie kawa nie pomagała. Wygląda na to, że temat rzeka, ale bardzo interesujący.
Kofeina również odblokowuje nagromadzone zapasy wapnia i wprowadza je do komórek mięśniowych zaangażowanych w wysiłek poprawiając ich kurczliwość, bez względu na to czy to aktywność tlenowa czy beztlenowa.
Na to też pewnie warto zwrócić uwagę (odpowiednia dieta). Szukałem badań na ten temat, w sensie jaki jest długofalowy wpływ kawy na zasoby wapnia w organizmie podczas uprawiania sportów wysiłkowych, ale jak na razie z braku czasu nic nie znalazłem ciekawego.
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Yurek3 pisze:To mnie i Apaczo userzy tu potrzebują i naszej wiedzy
I ci userzy na pewno trafia na Twoje chinskie forum. A nam oszczedz juz swoich madrosci swojej inteligencji i kultury.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13831
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

SPOKOJNIE !!!!
Mi sie tu podoba, ze Admin nie probuje kazdy temat cenzurowac... Ale nie obnizajmy poziomu i obdarzmy innomyslacych respektem. Wyzwiska tu nie pomoga i nie sa zadnym argumentem. :ojnie:
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Yurek3 pisze:Nie interesuje ciebie to nie czytaj co tu szukasz w tym wątku i robisz śmietnik niczego nie wnosisz i namolnie się wcinasz przynosi tobie to przyjemność dostajesz orgazmu jak możesz popisać jakieś nikogo nie interesujące bzdety.

Dlaczego ten kolanger takich bzdetów nie usuwa jesteś jego podległym przydupasem.
Jak widze wulgaryzmy to reaguje bo nie chce zeby moje dzieci czytaly cos takiego na normalnym fajnym forum publicznym. Jak widze jak ktos wypisuje brednie o leczeniu raka poprzez jedzenie smalcu jednoczesnie podwazajac osiagniecia medycyny, to reaguje bo wg mnie jest to szerzenie szkodliwych bredni. Przestan pisac brednie i wulgaryzmy zasmiecajac ten watek i bedzie spoko. A teksty o przydupasach to zostaw dla swojej rodziny i swoich kumpli.
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Klanger pisze:
apaczo pisze: Dopiero co zakończyłem prace nad tematem Kofeina-dobry stymulant a już trzeba tworzyć coś nowego.
Lubię to! :ble:
Ciekawa przeglądówka o kofeinie. Dzięki za linka.

Znalazłem ciekawe prace z 2013 roku gdzie badano wpływ kawy na wyniki koszykarzy, i przy podawanej im dawce nie zaobserwowano poprawy (co jest w pewnym sensie spójne z tym co pisałeś o dopasowaniu dawki do konkretnego przypadku - tutaj oni dostawali tyle samo czyli 3mg na kg masy ciała - Journal of Strength & Conditioning Research
2013 - 27 - 2 - p 382, doi: 10.1519/JSC.0b013e31825922aa
The Effect of Caffeine on Maximal Oxygen Uptake and Vertical Jump Performance in Male Basketball Players.

Tu na odmianę - Effects of chronic caffeine intake and low-intensity exercise on skeletal muscle of Wistar rats, 2011, Experimental Physiology 96 (11) , pp. 1228-1238 okazało się, że kawa lub kawa i ćwiczenia fizyczne zmniejszają uszkodzenia mięśni oraz działają przeciw zapalenie w mięśniach szkieletowych.

Spożycie kawy też wpływa pozytywnie z punktu widzenia sportu na gosopodarkę sodowo-potasową (Caffeine intake improves intense intermittent exercise performance and reduces muscle interstitial potassium accumulation, 2011, Journal of Applied Physiology 111 (5) , pp. 1372-1379). W tej publikacji (we wstępie) przytaczają zarówno badania gdzie kawa pomagała, jak i takie analizy (różne wysilkowe dyscypliny sportowe) gdzie kawa nie pomagała. Wygląda na to, że temat rzeka, ale bardzo interesujący.
Kofeina również odblokowuje nagromadzone zapasy wapnia i wprowadza je do komórek mięśniowych zaangażowanych w wysiłek poprawiając ich kurczliwość, bez względu na to czy to aktywność tlenowa czy beztlenowa.
Na to też pewnie warto zwrócić uwagę (odpowiednia dieta). Szukałem badań na ten temat, w sensie jaki jest długofalowy wpływ kawy na zasoby wapnia w organizmie podczas uprawiania sportów wysiłkowych, ale jak na razie z braku czasu nic nie znalazłem ciekawego.
Uważam, że badania na koszykarzach, a szczególnie tych Z USA są mało wiarygodne. Znam temat doskonale i wiem, że koszykarze w USA to koksiarze jakich mało. Nawet na olimpiadzie nie mieszkali w wiosce olimpijskiej i nie robiono im testów anty!
Najważniejsza myśl moje artykułu to ta, że kofeinę jak i inne stymulanty nie należy brać długofalowo, bo następuje oporność. Brać trzeba cyklicznie a najlepiej tylko przed mocnym treningiem lub zawodami
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ