Jeżeli oszołom, oszust i szaman (w dowolnym kierunku) przeczyta jakiś mądry cytat z książki na swoim kanale na Youtubie, robi to z niego wielkiego znawce, wartego pronumeracji jego kanału?Arek Bielsko pisze:lubie takie argumenty... gość jest oszustem, inni na pewno też (nie znam ich, nie wiem co mówią, kim są, ale to na pewno też (oszuści, hochsztapleży, szamani, itp.), bo wszyscy oni mają inne poglądy niż jaKangoor5 pisze:Jaśkowski nie jest "czynnym lekarzem z tytułami" tylko oszustem, któremu odebrano prawo wykonywania zawodu za oszukiwanie pacjentów i społeczeństwa. Pozostałych nie znam, ale wierzę, że skoro ich wymieniłeś to trzymają podobny poziom.
mój młody też nie lubi arbuza, bo.... NIE!!! nigdy go nie jadł, ale na pewno jest niedobry
„Ukryte terapie” Jerzego Zięby
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13610
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
aha, fakty (raczej cyfry) obalają jakąś Twoją teorię (o złodzieju Ziębie), więc szukamy czego by sie tu uczepić... aha, mam! bo to nie proszek tylko kapsułki/tabletki, a przeciez to zmienia sytuacje diametralnie... dobre ręce opadają...Kangoor5 pisze:Fajna matematyka. Zwróciłbym tylko uwagę, że porównywanie specyfiku sprzedawanego na kg z tabletkami czy kapsułkami, to nawet dziecko wie bez porównywania co wyjdzie drożej.
a po co reklamować coś, co się świetnie sprzedaje? (bo podobno przynosi 23mln zł),Kangoor5 pisze:Zwrócę jeszcze uwagę, że inni pewnie mają wydatki na promocję, a Ziębie za występy promocyjne jeszcze płacą. Dobrze zbilansowany biznes, można by powiedzieć że samograj; trzeba tylko systematycznie podważać zaufanie do nauki.
znasz takie powiedzenie, że "dobry produkt nie potrzebuje reklamy, bo sam sie sprzedaje" ??
reklamuje sie to co sie nie chce sprzedawać! bo jakby sie sprzedawało, to po co wydawać ogromną kase na reklamę?
rozumię, że Ty wierzysz wszystkim reklamom
jakie te WSZYSTKIE firmy biedne, muszą wydawać kase na promocje, reklamy, ojojojoj, aż mi ich teraz normalnie żal... a temu ochydnemu Ziebie jeszcze za to płacą! fuj, ochyda... powiem, Ci że rewelka!
ja pierdziele, jakie bzdury...
rozumie, że Ty żadnej firmie nie "przekazujesz pieniędzy"? nic nie kupujesz, wszystko robisz sam... hahahahaKangoor5 pisze:Mnie to w ogóle ani nie interesuje, ani nie emocjonuje, bo nie dałem sobie wmówić potrzeby faszerowania się taką czy inną witaminą. Jak ktoś chce przekazywać pieniądze jakiejś firmie MyVita, Visanto czy inne monsanto, to jego problem.
ciekawe podejście do życia
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
ale to nic kompletnie nie da...Kangoor5 pisze:Skoro tak ci zależy, to przedstaw czym się różnią od tego oszusta, z którym ich zestawiłeś.
moge Ci tu wrzucać mase filmików, linków, itp... ale ZAWSZE coś znajdziesz przeciwko... a to strona "wiadomo jaka", a to badania "wiadomo jakie", a to uczelnia "wiadomo jaka", a to prowadzący "wiadomo jaki", poglądy "wiadomo jakie"... itp itd etc
szkoda mojego czasu, ktoś jak chce to znajdzie, a jak nie chce, to nawet jak znajdzie, to powie, że to nie to
jak dla mnie to szkoda czasu na dalszą dyskusję, bo nic to nie zmieni
PS.
a ten "oszust" Zięba dalej bedzie zarabiał, a Ci biedni lekarze będą musieli dalej charytatywnie leczyć (nie mylić z wyleczaniem), a biedne apteki dokładać do interesu... życie jest niesprawiedliwe
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
@ArekBielsko
Odnosisz się do bzdetów, które mnie nie interesują, a cudze pieniądze mnie nie emocjonują. Może trudno ci to zrozumieć jeśli masz emocjonalne podejście do cudzych pieniędzy.
Odnosisz się do bzdetów, które mnie nie interesują, a cudze pieniądze mnie nie emocjonują. Może trudno ci to zrozumieć jeśli masz emocjonalne podejście do cudzych pieniędzy.
Źle rozumiesz. Nie "przekazuję pieniędzy" firmom za witaminy które mam w wystarczającej ilości w codziennych posiłkach, bo nie dałem sobie wmówić, że trzeba się nimi dodatkowo faszerować.Arek Bielsko pisze:rozumie, że Ty żadnej firmie nie "przekazujesz pieniędzy"? nic nie kupujesz, wszystko robisz sam... hahahahaKangoor5 pisze:Mnie to w ogóle ani nie interesuje, ani nie emocjonuje, bo nie dałem sobie wmówić potrzeby faszerowania się taką czy inną witaminą. Jak ktoś chce przekazywać pieniądze jakiejś firmie MyVita, Visanto czy inne monsanto, to jego problem.
ciekawe podejście do życia
Jak to nie da? Zestawiłeś tu ludzi, którzy jak rozumiem są twoim zdaniem uczciwi i są chyba autorytetami w jakiejś dziedzinie, ze zdemaskowanym notorycznym oszustem. Teraz na odbiorców twojego przekazu przerzucasz ciężar sprawdzania, co to za jedni i w czym są lepsi od tego pierwszego. Czy wydaje ci się to uczciwe w stosunku do wymienionych i do użytkowników, którzy to czytają?Arek Bielsko pisze:ale to nic kompletnie nie da...Kangoor5 pisze:Skoro tak ci zależy, to przedstaw czym się różnią od tego oszusta, z którym ich zestawiłeś.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
podałem nazwiska, jak ktoś umie i chce poszukać to spokojnie znajdzie, w każdej przeglądarce, wolę dawać wędkę niż rybę, jak ktoś będzie zainteresowany to skorzysta i da sobie rade... taka selekcja naturalnaKangoor5 pisze:Jak to nie da? Zestawiłeś tu ludzi, którzy jak rozumiem są twoim zdaniem uczciwi i są chyba autorytetami w jakiejś dziedzinie, ze zdemaskowanym notorycznym oszustem. Teraz na odbiorców twojego przekazu przerzucasz ciężar sprawdzania, co to za jedni i w czym są lepsi od tego pierwszego. Czy wydaje ci się to uczciwe w stosunku do wymienionych i do użytkowników, którzy to czytają?
zresztą nie wiem czy chce żebyś tych ludzi zaraz obrzucał jakimś szlamem... bo na pewno COŚ na nich znajdziesz... a po co? oni nie potrzebują Ciebie, a Ty ich... i niech tak zostanie
powiedziałem co wiedziałem, EOT (chociaż, nigdy nie mów nigdy...)
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Podałeś nazwiska, z których jedno przypadkowo znałem i okazało się należeć do oszusta. Ostrożność nakazuje więc nie uznawać żadnego innego za jakikolwiek autorytet, jeśli się gruntownie nie sprawdzi co to za jeden. Tracić czasu na to nie zamierzam. Na razie swoim zestawieniem umieściłeś ich na liście mocno podejrzanych.Arek Bielsko pisze:podałem nazwiska, jak ktoś umie i chce poszukać to spokojnie znajdzie, w każdej przeglądarce,
Nikogo szlamem nie obrzucam.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
BRAWOKangoor5 pisze:Podałeś nazwiska, z których jedno przypadkowo znałem i okazało się należeć do oszusta. Ostrożność nakazuje więc nie uznawać żadnego innego za jakikolwiek autorytet, jeśli się gruntownie nie sprawdzi co to za jeden. Tracić czasu na to nie zamierzam. Na razie swoim zestawieniem umieściłeś ich na liście mocno podejrzanych.
a tak szczere, na poważnie - Kangoor podaj mi proszę Twoją listę stron, autorytetów, ciekawych ludzi, takich które Ty uznajesz, a są w zdecydowanej kontrze do tych moich oszołomów,
całkiem na poważnie, z chęcią się z nimi zapoznam, poczytam, pooglądam, wysłucham wypowiedzi...
może mnie to od tych moich oszustów i kłamców jakoś odwiedzie...
mam taka głupią cechę, że nie skreślam nikogo "ot tak", tylko lubię najpierw poczytać/posłuchać kilka wypowiedzi, posprawdzać to i owo, dopiero wtedy wyrabiam sobie zdanie
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale w jakiej dziedzinie tych autorytetów potrzebujesz? Jeśli będę miał kiedyś czas, to się za takowymi mogę rozejrzeć. Nie wiem tylko, czy będą w zdecydowanej kontrze do "twoich oszołomów", bo nie wiem co oni głoszą, oprócz proepidemika Jaśkowskiego.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
aż miło się czyta takie uprzejmościKangoor5 pisze:Ale w jakiej dziedzinie tych autorytetów potrzebujesz? Jeśli będę miał kiedyś czas, to się za takowymi mogę rozejrzeć. Nie wiem tylko, czy będą w zdecydowanej kontrze do "twoich oszołomów", bo nie wiem co oni głoszą, oprócz proepidemika Jaśkowskiego.
no to na przykład coś w kontrze do proepidemika Jaśkowskiego
żeby było łatwiej, to coś z naszego polskiego podwórka
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Kupisz zwykly askorbinian sodu, najtańszy i dodaj do niej sok z cytryny, pomarańczy czy grejpfruta, taniej wyjdzie i bedzie to samo. Hehhe.Arek Bielsko pisze:aha, jeszcze taka mała porcja matematyki witaminowej
Visanto (czyli ten "złodziej i szaman" Zięba)
witamina C z aronią, 500g, cena 70zł
Składniki: kwas l-askorbinowy, ekstrakt z aronii (Aronia Melanocarpea)
Składniki odżywcze w porcji dziennej (1 miarka):
Ekstrakt z Aronii (Aronia Melanocarpa) 2000mg w tym Witamina C (90%) 1800mg
czyli 1kg wit.C = 154zł - złodziejstwo normalnie !!! cza o tym napisac w gazetach!!!
inne firmy obecne na rynku:
Swanson
Acerola, 60kaps, 500mg, cena 23zł
Składniki: acerola, otoczka kapsułki: żelatyna, substance przeciwzbrylające: stearynian magnezu i dwutlenek krzemu.
1 kapsułka zawiera: acerola wiśnia (owoc) (Malpighia glabra) 500mg, witamina C (z aceroli wiśni) 125mg
czyli 1kg wit.C = 3 000zł - ojejciu, jak taniutko, nie ma co robic z tego skandalu
Herbapol
Acerola, 30tabl, cena 8zł
Składniki: cukier, maltodekstryna, wyciąg z aceroli zawierający 50% witaminy C, substancja przeciwzbrylająca - sole magnezowe kwasów tłuszczowych, regulator kwasowości - kwas cytrynowy, substancja przeciwzbrylająca - dwutlenek krzemu, aromat pomarańczowy.
1 tabletka zawiera: wyciąg z aceroli 240mg, w tym witamina C 120mg
czyli 1kg wit.C = 2 222zł - o super!
My Vita
Acerola BIO, 100g, cena 56zł
Składniki: ekologiczny suszony sok z owocu aceroli (malpighia glabra) standaryzowany na zawartość 17% witaminy C, nośnik: ekologiczna maltodekstryna.
czyli 1kg wit.C = 3 294zł - extra!
tak można mnożyć te przykłady...
że już nie wspomne o składzie (ekologiczna maltodekstryna - rewelka!)
ale wiem, że ślepym i tak to nie otworzy oczu...
osobiście mam to gdzieś, w pracy juz nawet nie kontynuje rozmów w tych tematach, bo szkoda czasu i zdrowia...
to tak, jakby próbowac merytorycznie rozmawiać z "pisiorami"
Sprytne prawda, a kto o tym mógł pomyslec, ale lepiej zarabiać na glupich kowalskich.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To akurat nie trzeba długo szukać:Arek Bielsko pisze:aż miło się czyta takie uprzejmościKangoor5 pisze:Ale w jakiej dziedzinie tych autorytetów potrzebujesz? Jeśli będę miał kiedyś czas, to się za takowymi mogę rozejrzeć. Nie wiem tylko, czy będą w zdecydowanej kontrze do "twoich oszołomów", bo nie wiem co oni głoszą, oprócz proepidemika Jaśkowskiego.
no to na przykład coś w kontrze do proepidemika Jaśkowskiego
żeby było łatwiej, to coś z naszego polskiego podwórka
Prof. Jacek Wysocki
Dr hab. Paweł Stefanoff
Dr n. med. Hanna Czajka
Tylko małe sprostowanie: oni nie są w kontrze do jakiegoś oszołoma. To są ludzie z dużym dorobkiem, publikujący prace które są stale weryfikowane przez innych specjalistów w tej dziedzinie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Podaj źródła pewnych informacji i prawdziwych z jakich korzystasz.Kangoor5 pisze:Ale w jakiej dziedzinie tych autorytetów potrzebujesz? Jeśli będę miał kiedyś czas, to się za takowymi mogę rozejrzeć. Nie wiem tylko, czy będą w zdecydowanej kontrze do "twoich oszołomów", bo nie wiem co oni głoszą, oprócz proepidemika Jaśkowskiego.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Kopnąłeś temat, teraz cierp. Nie ma wycofywania :]bosak pisze:Dajcie już spokój. Cofam swoje pytania
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!