angina , co poradzicie
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Popros kogos zeby mocno kopnal cie w dupe. Musisz miec tylko mocno zatkane usta. Jesli dupa nie pomoze to w brzuch.
- maku14
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 24 cze 2010, 19:12
- Życiówka na 10k: 38:35
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
KrzysiekJ pisze:A ktoś podpowie jak się sprawnie pozbyć ropy z zatok?
Też mnie coś dopadło przed tygodniem. Nie było gorączki, więc zrobiłem dwa dni wolne od biegania i wróciłem do planu treningowego zmniejszając nieco tempa.
Gardło już praktycznie nie boli. Faza rzadkiego kataru przeszła w odkasływanie "gęstych kulek". Niestety przez pierwsze kilkaset metrów biegu boli mnie twarz. Przy schylaniu się również. Pewnie mam zawalone zatoki i chętnie rozwiązałbym jakoś ten problem.
imbir pod każdą postacią - np. jako dodatek do soku owocowego (zmiksować w blenderze) albo do herbaty z miodem..
napar z czosnku (zalać gorącą wodą zmiażdżony czosnek i odczekać aż wystygnie)
papryczka chili / tabasco
cebula
to najlepsze niefarmakologiczne metody udrażniania nosa i zatok..
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 22 lut 2016, 18:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Angina ropna, to infekcja bakteryjna, a taką leczy się wyłącznie antybiotykami --> zazwyczaj z grupy penicylin, rzadziej cefalosporyn, no chyba, że jesteśmy uczuleni na penicylinę, a tych (uczulonych) jest całkiem sporo. Antybiogramu raczej nie wykonuje się, bo anginę ropną powinien rozpoznać nawet student 3-4 roku medycyny z zamkniętymi oczyma. Dopiero niepowodzenie w leczeniu albo nawrót anginy są wskazaniami do wykonania antybiogramu.
Nie polecam metod ludowych leczenia anginy, bo nieleczona "drażni serce i kąsa stawy" i to nie jest czcze pisanie/gadanie. Antybiotykoterapia trwa minimum 10 dni, zazwyczaj więcej. Do płukania gardła najlepsza letnia przegotowana woda z 1/2 łyżeczki soli, tantuum verde, woda z dodatkiem witaminy A i E (te kupić najlepiej oddzielnie) również do płukania gardła.
Po przebytej anginie obowiązkowo dieta bogata w witaminy, tran norweski (polecam polskiego Gala, bo jest wolny od metali ciężkich), czystek, probiotyki przez dłuższy czas, bo antybiotyk wytłucze dobrą florę z jelit.
Nie polecam metod ludowych leczenia anginy, bo nieleczona "drażni serce i kąsa stawy" i to nie jest czcze pisanie/gadanie. Antybiotykoterapia trwa minimum 10 dni, zazwyczaj więcej. Do płukania gardła najlepsza letnia przegotowana woda z 1/2 łyżeczki soli, tantuum verde, woda z dodatkiem witaminy A i E (te kupić najlepiej oddzielnie) również do płukania gardła.
Po przebytej anginie obowiązkowo dieta bogata w witaminy, tran norweski (polecam polskiego Gala, bo jest wolny od metali ciężkich), czystek, probiotyki przez dłuższy czas, bo antybiotyk wytłucze dobrą florę z jelit.