Brzuszek

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

manfred pisze:Zawsze ale nie mniej aby całkowicie spalić chwasta trzeba wykonywać ćwiczenia na dolne partie.

Bzdura. Tłuszcz nie spala się lokalnie. Owszem, trzeba ćwiczyć brzuch, ale nie po to, żeby zniknął tłuszcz tylko żeby mięśnie zajęły miejsce po nim.
PKO
Awatar użytkownika
bmejsi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 388
Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3.32

Nieprzeczytany post

hihihi bzdura goni bzdurę. One tam są, tylko czekają na odkrycie.
I ran. I ran until my muscles burned and my veins pumped battery acid. Then I ran some more.
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
Awatar użytkownika
Traxter
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 21 maja 2014, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Brzuch się robi w kuchni, tak sobie przeczytałem ten temat i miałem to samo niedawno, piwo piwo imprezy itp. Siedząca praca do tego robi swoje. Przybyło trochę, jedyny plus tego to chodze na siłownie 2 lata dlatego dość łatwo było mi zgubić nie tyle co przez trening siłowy ale w kuchni po prostu są diety na redukcje które definitywnie pomagają wiadomo aktywność fizyczna nie zaszkodzi ale mi osobiście się nie chce, tak szczerze. Wiem, że dam radę osiągnąć cel bez tego to idę najkrótszą drogą jeżeli chcecie to poczytajcie o diecie na redukcje bądź forach kulturystycznych jak to z tym brzuchem jest
Awatar użytkownika
Tomasz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 427
Rejestracja: 03 mar 2014, 18:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Brzuszek... Mój ulubiony temat :)
Rok temu 92kg, teraz 78kg. Od tamtej pory dieta redukcyjna, domowa siłownia, bieganie i regularne ćwiczenia brzucha. Obecnie widać już mięśnie brzucha, parę dni temu sprawdzałem na dobrej wadze poziom tkanki tłuszczowej i mam teraz 17%. Planuje zbić jeszcze z 5% i będzie ok. Sama dietą można zrobić płaski brzuch, sześciopaka i tak nie będzie :nienie:
Awatar użytkownika
lieft
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 178
Rejestracja: 08 cze 2005, 22:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nenoxer pisze:Witam, od dwóch lat miałem zero aktywności fizycznej, tylko piwo i piwo, efektem tego jest tłuszcz tylko na brzuchu, dlatego chciałem zapytać czy bieganiem 6.5km co drugi dzień oraz dietą jest szansa na pozbycie się tłuszczu z brzucha?

wg mnie wskazany jest trening mieszany, samym bieganiem niewiele zdziałasz. Połącz siłownię + rower + bieganie. Sport musisz uprawiać codziennie, może to być bieganie w jeden dzień, w drugi siłownia, w trzeci znów bieganie, a dojazd na treningi rowerem. Na siłowni robisz trening HIT czyli po maximum serii każdego ćwiczenia, do szczytu możliwości, takie ćwiczenia są najlepsze. Rower jako dojazd do siłowni, to nie to samo, co rower stacjonarny, na którym możesz kończyć trening siłowy np pół godzinną jazdą. Na początku może być ciężko robić ćwiczenia na maxa, więc można spokojnie jechać po 3 serie po 7-10 powtórzeń. W miarę upływu czasu będzie coraz więcej kondycji i siły, wtedy HIT nie będzie stanowić problemu.
Bieganie i rower można stosować przed treningiem w ramach rozgrzewki, a także na zakończenie, jako schłodzenie po treningu.

ps
jesz regularnie, najlepiej co 3-3,5 godz małe porcje. Jeżeli kładziesz się spać o 24, to ostatni posiłek spokojnie możesz zjeść o 23 lub później. Zapomnij o jedzeniu posiłków ostatnich o 18 itd, to brednie. W ciągu dnia jedz r ramach posiłków owoce, serki białe, mięso drobiowe z sałatkami, mleko z płatkami, owsianką, jako przekąski orzeszki, migdały, jogurty - koniecznie niesłodzone, mogą być z dodatkiem słonecznika, rodzynek, pestek dynii. To są podstawy dobrej diety.
Pozdrawiam.
---------------
Aktualnie Nike Free 5.0 i Asics ogólnie
Awatar użytkownika
Tomasz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 427
Rejestracja: 03 mar 2014, 18:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

lieft pisze: jesz regularnie, najlepiej co 3-3,5 godz małe porcje. Jeżeli kładziesz się spać o 24, to ostatni posiłek spokojnie możesz zjeść o 23 lub później. Zapomnij o jedzeniu posiłków ostatnich o 18 itd, to brednie. W ciągu dnia jedz r ramach posiłków owoce, serki białe, mięso drobiowe z sałatkami, mleko z płatkami, owsianką, jako przekąski orzeszki, migdały, jogurty - koniecznie niesłodzone, mogą być z dodatkiem słonecznika, rodzynek, pestek dynii. To są podstawy dobrej diety.
Potwierdzam powyższe w 100%. Również nie raz podjadam w nocy i każdego dnia startuje wraz z owsianką (shake 0.7l). Po każdym większym wysiłku lub bieganiu jem/piję coś zawierającego białko i węglowodany, waga nie rośnie od tego.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ