Jaka przekąska po wieczornym bieganiu ?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
FenixTT Szczecin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Astartaa pisze: Kolega Martins ma rację że jeśli się idzie późno biegać to raczej nie należałoby się opychać. Zwłaszcza ta uwaga tyczy się chyba osób po 30, którzy mają dodatkowo problem np. z nadwagą tak to zrozumiałam. Jak masz 17-23 lata to jedz co chcesz i kiedy chcesz bo to co zjesz i tak przez Ciebie "przeleci".

trochę bardziej merytorycznie zaczynasz pisać
super rozwijasz się
bardzo ładnie, to się chwali

ale jeszcze musisz nauczyć się czytać dyskusje od początku

Martins nie napisał, że nie wolno się opychać tylko napisał, że jak robi się trening ok 20 to po treningu trzeba pic tylko wodę i isostar i iść spać zwłaszcza osoby z nadwagą
to jest bzdura totalna
i może tylko zaszkodzić ww osobom
i stąd moja reakcja
takie porady muszą być przemyślane
Astartaa pisze:Każdy coś tu na forum pisze i jakoś nie piszesz przy każdym poście: "nie pisz tego w formie porady" zwracając się do piszącego.

P.S. Ja się nie spinam kolego w przeciwieństwie do Ciebie bo Ty jakiś nerwowy jesteś, przejmujesz się każdym słowem, kto tu coś napisze.
nie sądzisz, że tutaj zaprzeczasz sama sobie :hejhej:
TATA MIKOŁAJA i OLI

Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest


http://www.TTSzczecin.pl
PKO
Astartaa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 14 wrz 2011, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

FenixTT Szczecin pisze: Martins nie napisał, że nie wolno się opychać tylko napisał, że jak robi się trening ok 20 to po treningu trzeba pic tylko wodę i isostar i iść spać zwłaszcza osoby z nadwagą
to jest bzdura totalna
i może tylko zaszkodzić ww osobom
i stąd moja reakcja
takie porady muszą być przemyślane
A niby dlaczego uważasz że napisał bzdurę? Jesteś lekarzem, dietetykiem? Jak niby miałoby to zaszkodzić? Masz jakieś wyniki badań na ten temat? Czy to tylko takie Twoje gdybanie?
Nie raz i nie dwa poszłam spać nic nie jedząc i nic mi nie jest, żyję, lepiej jest zjeść coś przed treningiem aby mieć energię by wykonać zamierzony trening niż opychać się tuż po.
FenixTT Szczecin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Astartaa pisze:
FenixTT Szczecin pisze: Martins nie napisał, że nie wolno się opychać tylko napisał, że jak robi się trening ok 20 to po treningu trzeba pic tylko wodę i isostar i iść spać zwłaszcza osoby z nadwagą
to jest bzdura totalna
i może tylko zaszkodzić ww osobom
i stąd moja reakcja
takie porady muszą być przemyślane
Nie raz i nie dwa poszłam spać nic nie jedząc i nic mi nie jest, żyję, lepiej jest zjeść coś przed treningiem aby mieć energię by wykonać zamierzony trening niż opychać się tuż po.
Zacytuj fragment, w którym napisałem, że trzeba się opychać po treningu
Astartaa pisze:A niby dlaczego uważasz że napisał bzdurę? Jesteś lekarzem, dietetykiem? Jak niby miałoby to zaszkodzić? Masz jakieś wyniki badań na ten temat? Czy to tylko takie Twoje gdybanie?
może najpierw uzupełnij wiedzę a potem zaczynaj dyskutować


pzdr
TATA MIKOŁAJA i OLI

Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest


http://www.TTSzczecin.pl
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

chciałem się czegoś dowiedzieć, ale jako że temat przerodził się w pyskówkę, tracę zainteresowanie.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Keram
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 01 kwie 2011, 12:25
Życiówka na 10k: 56:04
Życiówka w maratonie: 5:12

Nieprzeczytany post

ja chyba też straciłem zainteresowanie..zrobie jak robiłem do tej pory - jak głodny to jem :)
Obrazek
Keram
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 01 kwie 2011, 12:25
Życiówka na 10k: 56:04
Życiówka w maratonie: 5:12

Nieprzeczytany post

Astartaa pisze:
FenixTT Szczecin pisze:
A niby dlaczego uważasz że napisał bzdurę? Jesteś lekarzem, dietetykiem? Jak niby miałoby to zaszkodzić? Masz jakieś wyniki badań na ten temat? Czy to tylko takie Twoje gdybanie?
Nie raz i nie dwa poszłam spać nic nie jedząc i nic mi nie jest, żyję, lepiej jest zjeść coś przed treningiem aby mieć energię by wykonać zamierzony trening niż opychać się tuż po.

http://nikerunningpoland.bieganie.pl/20 ... nsowanych/
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2011, 11:59 przez Keram, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
FenixTT Szczecin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W sumie to ja tez straciłem zainteresowanie :sss:
TATA MIKOŁAJA i OLI

Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest


http://www.TTSzczecin.pl
Martins
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 08 wrz 2011, 12:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Najłatwiej jest kogoś krytykować. Niech każdy sam decyduje czy musi coś zjeść czy nie i czy się po tym batonie czuje lepiej.
FenixTT Szczecin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z linka powyżej
autor dr Jakub Czaja

"(...)Z żywieniowego punktu widzenia popełnia Pani jeden zasadniczy błąd. Nie spożywa Pani posiłków „po 18-tej”. Jest to jeden z największych mitów związanych ze zdrowym żywieniem, gdyż w takiej sytuacji ponad pół dnia Pani organizm nie dostaje żadnego źródła energii! Wprowadza Pani w taki sposób swój organizm w tryb „alarmowy”, co prowadzi do obniżenia poziomu podstawowej przemiany materii (metabolizmu). Organizm wie, że w najbliższym czasie nie dostanie pożywienia, dlatego też musi nie tylko oszczędzać własne zapasy energetyczne, ale i je tworzyć przy każdej okazji. Dlatego też spożywane węglowodany mogą być odkładane również w postaci tkanki tłuszczowej, która jest zapasem energetycznym. Oczywiście taka sytuacja prowadzi do braku spadku masy ciała nawet w sytuacji obniżonej wartości energetycznej diety. To, na co Pani powinna więc zwrócić uwagę, to częste spożywanie posiłków (5-6 dziennie), również po godzinie 18.00, ale w mniejszych porcjach. Przerwy pomiędzy kolejnymi posiłkami nie powinny być dłuższe niż 3 godziny. Przykładowe spożycie posiłków powinno wyglądać np. 7.00-7.30, 10.00-10.30, 13.00-13.30, 15.30-16.00, 18.00-18.30, 20.00-20.30. Oczywiście wieczorne posiłki nie powinny być zbyt obfite (bo to często prowadzi do nadwagi), ale powinny zawierać źródło węglowodanów, białek i tłuszczy

Ponadto aby energetycznie czuć się dobrze, warto oprzeć swoją dietę przede wszystkim o produkty węglowodanowe, warzywa i owoce, a ograniczyć spożywanie produktów białkowych. Takie postępowanie bardzo często u osób biegających prowadzi do obniżenia masy ciała, a przy tym dobrego samopoczucia energetycznego."

do tego dochodzi niemożność uzupełnienia glikogenu po wysiłku,
katabolizm i niemożność pełnej regeneracji po treningu
co przy truchtaniu da się wytrzymać ale gdy ktoś robi ciężkie treningi - nie jest najlepszym rozwiązaniem

Martins pisze:Najłatwiej jest kogoś krytykować. Niech każdy sam decyduje czy musi coś zjeść czy nie i czy się po tym batonie czuje lepiej.
po jakim batonie ?????
TATA MIKOŁAJA i OLI

Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest


http://www.TTSzczecin.pl
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

tylko fenix, kuba czaja odnosi się do niejedzenia po 18. jeżeli ktoś niedługo po treningu idzie spać to zmienia postać rzeczy - może np. jeść o 20 a iść spać o 22.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

krw... ludzie jeść się należy po każdym treningu a nie picie jakiś po******** izotoników i jedzenie batona(ów) po(przed) treningiem, pogrzało was już kompletnie ?. Idąc na głoda spać robi się krzywdę naszemu organizmowi. Po ch*** odkrywać Amerykę, o co wy się w ogóle wadzicie, przecież to są podstawy obecnej dietetyki. Na jaką cholerę to tłumaczyć i tłumaczyć i tłumaczyć i tłumaczyć aż się w dupie przewraca. Organizm nie ma pokarmu rozkłada mięsień i lipid podczas snu - lipid jeszcze przejdzie ale mięsień to już inna para kaloszy, suma sumarum będzie miał pokarm to to co spalił odbuduje ale prosza was nie katujcie głupotą waszych śmiertelnych ciałek. Podczas snu intensyfikuje się wydzielanie hormonów, odpalane są dodatkowe funkcje, nawet niepoznane jeszcze, wszystko się odbudowuje. Obudowywanie to białko(aminokwasy, węglowodany), intensyfikacja hormonów to tłuszcze(nnkt, TN, Omegi), przywracanie optymalnego poziomu glikogenu(węglowodany) itd. itp. Starczy? Teraz już wiecie że trzeba wpier***** normalny posiłek bogaty we wszystkie składniki i jak na posiłek przystało B30, WW50-60, T15 - NARA!!


pozdro

ps. aaaa - jeszcze jedno, jak Pan Bucek przykazał, ten kto ma dzieci i zaobserwował że jedzą średnio co 2-4h jak są małe i nie odbiega to dużo o tych starszych to powinien się puknąć w głowę i zadać sobie pytanie czemu to natura tak ustawiła i spróbować jeść co 3-4h pełne posiłki o składnikach j/w. Zastanowić się czy jak ja przestaje jeść powiedzmy o 20 i wstaje o 6-7-8 czy nie za dużo tego czasu upływa bo 10-11-12h to 2,5-3x to co Pan Bucek sobie wymyślił i jeżeli trenuje to ten deficyt powiększam więc dajmy Panu Buckowi trochę radości jedząc po treningu normalnie, normalnie, normalnie. I nie wycinajcie nic z kontekstu bo się wk***** :bum: :hahaha:
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
FenixTT Szczecin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:tylko fenix, kuba czaja odnosi się do niejedzenia po 18. jeżeli ktoś niedługo po treningu idzie spać to zmienia postać rzeczy - może np. jeść o 20 a iść spać o 22.

to i tak powinien coś zjeść
człowieku zrozum posiłek po treningu to podstawa
nie przed tylko po

F@E chyba dobrze to ujął
TATA MIKOŁAJA i OLI

Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest


http://www.TTSzczecin.pl
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

tylko ja potrzebuję rzeczowego wyjasnienia a nie emocjonalnego strumienia świadomości.

mam zgromadzony w mięśniach glikogen, zjadłem posiłek jakiś czas przed bieganiem, pożywienie jest pewnie jeszcze trawione, ileś energii z niego będzie. Jeżeli robię 50 minut spokojnego biegu to przecież nie wyczerpię całego zapasu, jakaś część jeszcze zostanie. Czy ta pozostała część nie wystarczy na nocny tryb?

czy rzeczywiście organizm zacznie rozkładać mięśnie?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
tequila
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 15 lut 2005, 11:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: lubuskie

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:... czy rzeczywiście organizm zacznie rozkładać mięśnie?
Osobiscie sie nie znam za bardzo, ale jakis deficyt glikogenu powstanie prawda. Duzo zalezy od cech osobniczych, poziomu wytrenowania, diety. Organizm sam sobie poradzi z produkcja glukozy. Jednak to trwa troche i jak masz zaplanowany na drugi dzien rowniez trening to wypadaloby mu pomoc. Zreszta proba zachowania rownowagi, czyli w tym przypadku uzupelnienia zasobow glikogenu jednak moim zdaniem, przy braku pokarmu, odbije sie na tkance miesniowej. Nie mowie tu o procesie zachodzacym w czasie wysilku, bo tutaj bialko nie stanowi zrodla energii (poziom hormonow), ale o procesach regeneracji po treningu. Organizm w u ogolnieniu przeprowadzi synteze glukozy z kwasu mlekowego i aminokwasow szczegolnie alaniny. Znalazlem taki tekst moze cos wyjasni:

prof. dr hab. med. Anna Czech

"Głównym substratem endogennej syntezy glukozy w głodzie są właściwie wszystkie aminokwasy, oprócz leucyny. Klasyczny podział na aminokwasy glukogenne i ketogenne traci sens w warunkach in vivo. W badaniach nad bilansem indywidualnych aminokwasów, odnoszących się do głównego spichrza białek, jakim w czasie głodu jest tkanka mięśniowa, wykazano istotną specyficzność procesu wymiany poszczególnych aminokwasów.

Cykl alaninowy w glukoneogenezie głodowej ulega znacznemu nasileniu. W czasie głodu z mięśni uwalniają się właściwie wszystkie aminokwasy, przy czym szczególnie zwikszona jest produkcja alaniny i glutaminy. Odpowiada temu wybiórcze nasilenie ekstrakcji z krwi alaniny przez wątrobę i glutaminy przez nerki. Pobór alaniny i glutaminy przez te narządy wyraźnie przewyższa pobór innych aminokwasów. Wątroba wytwarza glukozę najbardziej wydajnie z alaniny i o wiele mniej efektywnie z innych aminokwasów. Jest to proces tak wydajny, że konwersja alaniny do glukozy zależy wyłącznie od dostępności alaniny.

Analiza białek mięśniowych wykazuje, że alanina stanowi 7% aminokwasów, które je tworzą. Jednocześnie obejmuje ona 30–40% całkowitej ilości aminokwasów uwalnianych przez mięśnie w czasie głodu. Alanina jest bowiem ciągle syntetyzowana in vivo w obrębie mięśni w wyniku transaminacji pirogronianu wytwarzanego w mięśniach w toku glikolizy. Alanina jest więc formą transportu z mięśni do wątroby pirogronianu i grupy aminowej. U zdrowego człowieka 60–70% szkieletu węglowego alaniny przechodzącej z mięśni do wątroby wywodzi się pierwotnie z glukozy. Tylko mała część węglowego szkieletu cząsteczek alaniny może pochodzić z katabolizmu innych aminokwasów. Źródłem grupy aminowej do syntezy alaniny w mięśniach są głównie aminokwasy o rozgałęzionych łańcuchach – walina, leucyna i izoleucyna. W pierwszym okresie głodu mięśnie znajdują się w stanie katabolizmu – uwalniają duże ilości alaniny, które pobiera wątroba i zamienia ją na glukozę."
pozdrawiam
TeQuila
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:tylko ja potrzebuję rzeczowego wyjasnienia a nie emocjonalnego strumienia świadomości.

mam zgromadzony w mięśniach glikogen, zjadłem posiłek jakiś czas przed bieganiem, pożywienie jest pewnie jeszcze trawione, ileś energii z niego będzie. Jeżeli robię 50 minut spokojnego biegu to przecież nie wyczerpię całego zapasu, jakaś część jeszcze zostanie. Czy ta pozostała część nie wystarczy na nocny tryb?

czy rzeczywiście organizm zacznie rozkładać mięśnie?

Ten posiłek który zjadłeś przed treningiem zostanie w całości spożytkowany na potrzeby podtrzymujące homeostazę i potrzeby mechanizmów wyrównujących balans metaboliczny wytworzony podczas treningu. To co zjadłeś zostanie spalone przez 1-4h w zależności jakie produkty przyjąłeś, w jakiej ilości, jaką masz sylwetkę, wiek i stopień metaboliczny tzw. zapotrzebowanie w energię. Średnio normalny kowalski trawi około 2,5-3h praktycznie wszystkie pokarmy prócz czerwonego mięsa i chityny. Ten strumień świadomości to wiedza setek takich opracowań więc nie pieprz mi tu farmazonów. I to piszę całkowicie bez emocji co też się działo w przypadku w/w posta. Mam takich charakter i mało kto umie to odczytać że jestem wyśmienicie spokojnym człowiekiem bo szkoda mi czasu i zdrowia na nerwówkę z czyjegoś głupolstwa, a z mojego niekiedy i owszem. Jak bym miał Ciebie @Qba Krause porównać to wyśmienicie pasujesz mi na Kolumba, tylko w tych czasach większość podstaw jest już znana co nie znaczy że ulegną zmianie wraz w postępem cywilizacyjnym bo on sam wymusza jakieś zmiany w organizmie i nie mylić z adaptacjami. Odkrywasz Amerykę chłopie i tracisz tym samym czas na inne ważniejsze rzeczy, hamując swój rozwój w temacie(tach). :hahaha: Z czasem i tak skorygujesz wszystkie swoje dotychczasowe nauki bo to ewoluuje i się zmienia, te badania to nie są pewniki.

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ