
Ból łydek
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Szczerze to ja tam żadnych wyników badań nie zauważyłem
Jak możesz daj konkretny link co bym mógł sobie poczytać bo nie mam co z czasem zrobić odkąd biegać nie mogę:)

-
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 12 kwie 2012, 00:28
- Życiówka na 10k: 44:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odświeżam temat, żeby nie zakładać nowego.
Jakiś czas temu, mniej więcej w połowie czerwca zacząłem odczuwać w lewej łydce dość mocny ból w miejscu, gdzie łydka robi się już chudsza. Ból odczuwalny od wewnętrznej strony nogi, przy uciskani ręką czuć go nawet gdy dotykam już kości, a nie mięśnia. Zrobiłem kilka tygodni przerwy, wróciłem w lipcu do biegania. Niedawno znowu zacząłem ten ból odczuwać, tylko już w obu nogach. Za tydzień w niedzielę miałem biec połówkę i już widzę, że chyba będę musiał zrezygnować. Ktoś wie co to może być za ból i jak zlikwidować jego przyczynę?
Jakiś czas temu, mniej więcej w połowie czerwca zacząłem odczuwać w lewej łydce dość mocny ból w miejscu, gdzie łydka robi się już chudsza. Ból odczuwalny od wewnętrznej strony nogi, przy uciskani ręką czuć go nawet gdy dotykam już kości, a nie mięśnia. Zrobiłem kilka tygodni przerwy, wróciłem w lipcu do biegania. Niedawno znowu zacząłem ten ból odczuwać, tylko już w obu nogach. Za tydzień w niedzielę miałem biec połówkę i już widzę, że chyba będę musiał zrezygnować. Ktoś wie co to może być za ból i jak zlikwidować jego przyczynę?