Zastanawiam się po prostu, czemu te rozpiski żywieniowe sportowców, o ile chodzi o wszystkożerców są szeroko dostępne i jawne (mówię o zgrubnych, bez żadnego ujawniania tajemnic), to mimo że cały czas się pisze się o sportowcach - weganach, ich diety to jakaś wiedza tajemna. Przecież jeśli zależy im na promocji weganizmu, to powinny być właśnie szeroko dostępne. Zastanawiam się również co zrobiłem źle w moim przypadku - próba eliminacji z diety produktów odzwierzęcych na miesiąc (wyeliminiowałem wszystko prócz ok 2 łyżek jogurtu do porannych płatków i mięsa raz w tygodniu), zamiast oczekiwanych i reklamowanych rezultatów - poprawy samopoczucia, poprawy wydolności, siły, energii, spowodowała wzrost wagi, pogorszenie samopoczucia, spadki energii, wytrzymałości, zwiększony apetyt, nie mówiąc o czymś tak przyjemnym jak huśtawka insulinowa, ochota na słodycze czy rozwolnienie. A przecież nie jadłem śmieci, tylko produkty nisko przetworzone.
Uważam również promowanie wegańskiej kulturystyki sylwetkowej przez osoby, które zrobiły masę mięśniową na diecie z produktami odzwierzęcymi, a następnie przeszły na weganizm, za mało uczciwe.
Hmm, póki co pana Strąkmana sprawdziłem. Ogólnie podoba mi się, że ma zapał i jakąś misję, fajnie pisze, myślę, że chce dobrze i jest pozytywnym człowiekiem. Oczywiście rozpiski diety nie podał, "je ile chce, co chce i nie liczy kalorii". Jednak mam pewien problem. Przeczytałem jego bloga i z tego co widzę, to w skład diety pana robiącego wyniki na "kaszy z surowką, fasoli i orzechach" wchodzi między innymi:
syrop z agawy
nasiona chia
maca
chlorella
spirulina
jagody acai
białko z kopnopii
dwa rodzaje izolatów białkowych
karob
suplemetacja B12
żeń - szeń
xylitol
i kilka innych. To chyba jednak nie jest ta prosta i tania, naturalna dieta wegańska opierająca się na produktach nisko przetworzonych.
Poza tym argumenty:
Każdy człowiek zachwyca się tym jak wygląda koń. Piękne smukłe mięśnie, duża siła i szybkość z jaką koń potrafi się przemieszczać. Narysować konia to już jest naprawdę trudne przedsięwzięcie. Pojedyncze mięśnie i krzywizny są najtrudniejsze do przeniesienia na płótno. Co je koń? Koń podobnie jak krowa je trawę lub siano i owies. Co robi gospodarz żeby koń nabrał więcej masy? Daje mu się więcej owsa. Konie „sportowe” dostają z tego co się orientuję jeszcze specjalną paszę z witaminami i minerałami, a pasza jest roślinna. Inni do owsa dodają takiemu konikowi marchew, jabłko i kukurydzę. Siła z samych roślin.
Czy ktoś widział kiedyś otyłego konia z nadmiarem tkanki tłuszczowej? Koń dobrze odżywiony jest silny i szybki.
każą mi powątpiewać jednak w jego wiedzę dietetyczną (sam nie jestem dietetykiem), bo najwyraźniej ma problemy na poziomie najprostszej biologii.
Podcastów jeszcze nie przesłuchałem.
Edycja:
Znalazłem przykładowa dietę zawodnika UFC Weganina
http://veganworkout.org.pl/co-jedza-weganie-na-ringu/
Chyba więcej materiałów tego typu jest na trj stronie