Qba Krause pisze:to masz fajnie,. u mnie tak ładnie nie jest. wiem tez, że obcięcie węgli na mnie dobrze działa, na przeróżnych płaszczyznach. niestety uzależnienie jest bardzo silne.
Może masz taką jazdę na słodycze, bo jesz za mało niskoprzetworzonych węgli.
Tak po prostu i zwyczajnie.
Nie mam ciśnienia na słodycze ogólnie i zjedzenie kawałka ciasta czy 2-4 kostek czekolady to zdarza mi się 1-2 razy w tygodniu (bo lubię, i w dodatku lubię właśnie mocno gorzką czekoladę, oraz kakao gorzkie robione na samej wodzie bez cukru), ale jak z jakiegoś powodu jem za mało zbóż, owoców, to zaczynam mieć masakryczne ssanie na słodycze bez względu jak jestem najedzona czym innym.
Każdy jest inny, a dieta powinna być dla człowieka a nie człowiek dla diety.