Komentarz do artykułu Willow - całkowicie naturalne, nowe batony odżywcze!

[Kangoor5]

Dzięki, nie trzeba. Jak zamówię to wybiorę jedną z dostępnych opcji.
Tak myślałem, że problemem mogą być kolejki na poczcie.
U mnie z dostawą przez PP nie ma akurat żadnego problemu bo zamawiam do pracy, dlatego preferuję. Paczkomat to już trochę gorzej bo jak przyjdzie w piątek a wybieram się na weekend, to muszę się potem streszczać żeby odebrać w poniedziałek. Z sugestiami przekierowania paczki do innego, nie określonego punktu miałem też problem w styczniu.

[Sikor]

A moze by po prostu przy zamowieniu dac opcje wyboru wysylki: InPost taniej, PocztaPolska drozej.
To jest czesto spotykane w niemieckich sklepach internetowych:
nie chcesz sie np. uzerac z DPD, prosze bardzo, ale trzeba troche doplacic do wysylki przez DHL.

[Kangoor5]

Ale to oczywiste że Pocztą jest trochę drożej. Zrobić jeszcze drożej? To już będzie cena porównywalna z firmą kurierską i jako taka traci sens. Jak rozumiem, całość rozbija się o konieczność stania w kolejce na poczcie, których te kilka dodatkowych zł. nie zrekompensuje.

[marek301]

"...
bieganie.pl:
A po co ten piec? To by się bez pieca nie skleiło?
Michał Wierzbicki
Tak, lepiej się dzięki temu "trzymają"...."

Kolego MikeWeidenbaum, bardzo mnie to zaciekawiło.
Piec wygląda fantastycznie!

Prosze podaj temperaturę i czas w jakiej,
podajesz obróbce swoje niesamowite batoniki?

[MikeWeidenbaum]

@Sikor

W zasadzie Kangoor5 odpowiedział za mnie.

@marek301

To są ściśle tajne informacje, jak receptura oryginalnej Coli i sosu do BigMaca

Nie no, żartuję. Czas wypieku to raptem kilka minut, temperatura w okolicach 100, ale waha się to wszystko w zależności od konkretnej receptury.

[marek301]

@marek301

To są ściśle tajne informacje, jak receptura oryginalnej Coli i sosu do BigMaca

Nie no, żartuję. Czas wypieku to raptem kilka minut, temperatura w okolicach 100, ale waha się to wszystko w zależności od konkretnej receptury.

@MikeWeidenbaum

Mam nadzieje, że domyślasz się dlaczego,
podstępnie i chytrze zadałem Tobie te pytanie "o piec"?

BTW
W końcu mają Twoje wyroby być konkurencyjne i zdrowe.
Ja z dobrego serca naprowadzam Ciebie trochę.

[MikeWeidenbaum]

Wyczułem podstęp w Twoim pytaniu, ale szczerze mówiąc do końca nie wiem o co Ci chodzi . O ewentualną utratę właściwości odżywczych podczas podgrzewania?

[yacool]

Temperatura pieca to jedno. Musiałbyś poznać gradient jej przebiegu w samym batonie.

[FilipO]

Wyczułem podstęp w Twoim pytaniu, ale szczerze mówiąc do końca nie wiem o co Ci chodzi . O ewentualną utratę właściwości odżywczych podczas podgrzewania?

Sam jestem ciekaw tego postępu ... Przychodzi mi na myśl szkodliwość oddziaływania wysokich temperatur na nasiona chia, ale znalazłem sprzeczne opinie na ten temat.

[kuczi]

MikeWeidenbaum

Można zamówić na próbę np dwa batoniki ? Nie jestem "batonikowy" na zawodach choć wiem że są zdrowsze i bardziej syte. Próbowałem już 2-3 marek i były "takie sobie". Przy długim ultra to ma znaczenie. Nie chciałbym także kupować 10 szt bo jak nie posmakują ?

A jeżeli chodzi o dostawców przesyłek ( sprzedaje trochę w internecie ) to znaczenie dla kupujących ma na pierwszym miejscu cena a później jakość usługi ale to dla tych co mało kupują. Ci co regularnie robią zakupy w sieci patrzą już na wygodę i wola dopłacić 2-3 zł więcej np do kuriera i skorzystać z szybszej drogi dostawy. Kolejna sprawa to możliwości logistyczne nadającego paczki i odbierającego, to musi się "zazębić " Nadaję paczkomatem ale ludzie to na mnie wymusili choć muszę dojechać 15 km i nadać ( łącze to zazwyczaj z zakupami w mieście ) lub kurierem. Poczta u mnie to kolejki i drożyzna. Kolejna sprawa to kupujący, jak nie ma paczkomatu w okolicy i nie ma jak dojechać to wybiera zazwyczaj kuriera lub jak jest możliwość PP...
Podsumowując, warto mieć 2-3 możliwości wysyłki

[Lisciasty]

Nie chciałbym także kupować 10 szt bo jak nie posmakują ?

No to rozdasz znajomym. Nawet jak będą średnio dobre, to i tak każdy będzie mlaskał i chwalił,
bo to przecież "batony od ultrasa". Tak więc zdobędziesz szacun na dzielni niskim kosztem, a przy okazji
przetestujesz batony :P

[kuczi]

No to rozdasz znajomym

Nie mam znajomych ...

[Adam Klein]

Może zrobicie testowanie w ramach sieradzbiega

[Lisciasty]

Jakieś sępy w każdym środowisku się znajdą. Planuję kupić pakiet na próbę, a nawet jeżeli
jakimś cudem nie udałoby mi się tego zjeść, to dzieci rozszarpią każdą ilość :] Tak więc kuczi
nie marudź tylko kupuj hurtem

[MikeWeidenbaum]

Co do kwestii temperaturowych to robiłem sporo różnych prób zanim wypracowałem obecne "standardy", konsultowałem też tę kwestię z kilkoma osobami z branży spożywczej m.in. z technologiem żywności, więc jestem spokojny że wszystko jest ok . Ale oczywiście chętnie dowiem się więcej.

@kuczi

2 to trochę mało względem chociażby kosztów wysyłki, ale na początku po samym otwarciu sklepu miałem tzw. "zestawy testowe" w których było 5 batonów, po jednym z każdego smaku. Zainteresowanie ostatnio trochę wzrosło (też dzięki artykułowi ), pojawiają się zapytania o mniejsze opakowanie i chyba wrócę do tego rozwiązania. Dodam też zestaw testowy "sport" z samymi Pacemakerami, tylko zastanawiam się jeszcze czy zrobić 2 z goji i 2 z chia czy 3+3. Od przyszłego tygodnia będą dostępne. A kurierem też wysyłam i zgadzam się co do tego, że paczkomaty są mało wygodne gdy akurat nie ma się żadnego w najbliższej okolicy.

Generalnie batony na sztuki są też dostępne w sklepach stacjonarnych w Zielonej Górze i Poznaniu (tu pełna lista), zabieram się teraz powoli do jeżdżenia po kraju jako swój własny przedstawiciel handlowy i chciałbym żeby do połowy bieżącego roku w każdym większym mieście (i jak się uda to też w kilku mniejszych) był chociaż jeden sklep w którym będzie można kupić batony. A co do sieradzbiega to ze stowarzyszeniem możemy się dogadać na jakieś hurtowe ceny przy nieco większym zamówieniu, jak coś, pisz na prv.

@Lisciasty
Dziękuję za lobbing