Dieta wysokotłuszczowa. Nowe badanie szybszego spalania

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Obrazek

Smalec ma więcej nienasyconych tłuszczów niż masło. Ogólnie to smażenie zawsze będzie niekorzystne. Bo w zasadzie w każdym pokarmie mamy nienasycone tłuszcze. W mięsie tak samo. Trzeba unikać dużych temperatur zawsze przy obróbce jedzenie.
Żeby nie było to smażę w większości na kokosowym rafinowanym ale nie boje się smazyć na maśle, szczególnie jajecznicy ;)
Dzięki za linki.
PKO
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

Yahoo pisze:
Maslo zwykle nie moze byc poddawane zadnej obróbce cieplnej.


Olej kokosowy nierafinowany jest idealny do smażenia.
Wg ciebie więc kawa z masłem też odpada? bo przeciez wrzucasz masło do wrzątku. A jak wytwarza się masło klarowane? Poprzez podgrzewanie zwykłego masła przeca.

O ile kojarze, masło może być podgrzewane do pewnego stopnia. A jako, że białko jajca ścina się przy dość niskiej temp. to jak najbardziej można zrobić omlet na zwykłym maśle i nic się nie stanie. A najlepiej to jajecznica. A jeszcze najlepiej to wrzuć pół kostki masła z jajcem do parowaru.

Za to jeśli chodzi o olej kokosowy - pono ma bardzo mało soli mineralnych, minerałów i witamin i w ogóle jest bee. Patrząc pod kątem energii - spoko, czysty tłuszcz. Ale po co, skoro można maslo czy smaleć wciąć, co da Ci i energię i całą resztę dobroczynnych składników.

A poza tym jest drogi i przereklamowany ;)
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

natny pisze: Wg ciebie więc kawa z masłem też odpada? bo przeciez wrzucasz masło do wrzątku. A jak wytwarza się masło klarowane? Poprzez podgrzewanie zwykłego masła przeca.

O ile kojarze, masło może być podgrzewane do pewnego stopnia. A jako, że białko jajca ścina się przy dość niskiej temp. to jak najbardziej można zrobić omlet na zwykłym maśle i nic się nie stanie. A najlepiej to jajecznica. A jeszcze najlepiej to wrzuć pół kostki masła z jajcem do parowaru.

Za to jeśli chodzi o olej kokosowy - pono ma bardzo mało soli mineralnych, minerałów i witamin i w ogóle jest bee. Patrząc pod kątem energii - spoko, czysty tłuszcz. Ale po co, skoro można maslo czy smaleć wciąć, co da Ci i energię i całą resztę dobroczynnych składników.

A poza tym jest drogi i przereklamowany ;)
Olej kokosowy nie jest przereklamowany, jest zdrowy. To twoje przekonanie, ze jest 'bee'. Tak jest drogi.

Do wrzątku kawy masła sie nie dodaje. I nic sie nie dzieje jak temp kawy jest 85C

Prawda, ze maslo klarowane jest wytwarzane podczas podgrzewania, aby oddzielić bialko od tluszczu.
I temu jest srednie do smażenia, ale nie sadze aby bylo b. groźne i wytwarzało omega 6 czy tłuszcze trans.


Tylko przy ścinaniu żółtka tracisz lizyne, wiesz dlaczego? Bo ona nie moze byc podgrzewana w duzej temp. Powyzej 92C, udowodniono naukowo.
Przy ścinaniu bialka to jest w porzadku.

Tak, maslo zwykle ma niski punkt dymienia, ale to ryzyko moim zdaniem.

Oraz jak jajko pęknie podczas gotowania go, to żółtko ma juz. temp 92+C. Wiec lizyna nie ma.

A wiesz co robi lizyna m. in.? Obniza ldl, ale ja tam nie wierze w cholesterol, to i tak mit, nam jest potrzebny cholesterol, ale nie trójglicerydy i ldl.
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Wart przeczytać, drugi link moze nie dzialac, u mnie tymczasowo nie chodzi, moze trwają prace na serwerze i trzeba poczekac.
Z pierwszego links to cala strona jest bogata w info. I tym sie nie mówi.

http://www.drmichalak.pl/biochemia_wprowadzajacy.htm

http://nowadebata.pl/2011/04/09/piec-zd ... z-w-kuchni
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

Jeść będziesz i tak to co będziesz chciał, ale nie próbuj mi wmówić, że olej kokosowy jest lepszy od masła. A skoro mam wybór jeść coś gorszego i lepszego, to wybieram raczej to drugie.

Co do smażenia jajec na maśle. Temp. ścinania się białka/żółtka to 60-70 oC. Temp. dymienia masła to niech będzie nawet 160oc. Wystarczy, że patrząc na patelnię, widząc że jajco jest gotowe to naciskasz przycisk POWER albo zdejmujesz patelnię z kafloka i masz pewność, że to tam nie przekroczyło nawet 120oC.

Jeśli chodzi o lizyne, przecież nie jesz jajec tylko dla niej? No i przecież nie jesz dziennie tylko gotowanych jajec, wyrzucając te, co pękły podczas gotowania?
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

natny pisze:
Jeśli chodzi o lizyne, przecież nie jesz jajec tylko dla niej? No i przecież nie jesz dziennie tylko gotowanych jajec, wyrzucając te, co pękły podczas gotowania?
Jasne ze nie, jajko to rzecz jasna super produkt, mozna jajkami uleczyć wiekszosc chorob przewlekłych.
Jajko jest uniwersalnym produktem ;)

A o ldl, trójglicerydy, czy homocysteine nie martwie sie.
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

W sobote o świcie przed dlugim wybieganiem po krosie wypiłem kawe z masłem i olejem kokosowym, dodałem odrobine pieprzu cayenne kurkumy, cynamonu i anyzu.
Z latwoscia przebieglem 2h43:xx, nie pilem i nie jadlem podczas biegu, nawet sie nie chcialo, i dawno tak dlugo nie bieglem. Ostatni dlugi bieg byl do 1h55:xx.

Wiec na tluszczach zabiegniesz dalej ;)
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Okazuje się jednak, że równie dobry jest wzrost poziomu LDL pod warunkiem, że jest następstwem spożywania tłuszczów nasyconych i cholesterolu. Wiemy dzisiaj, że istnieją dwa rodzaje choelsterolu LDL: mały, gęsty LDL oraz duży, puszysty LDL. Mały LDL jest istotnym czynnikiem ryzyka choroby serca, ponieważ łatwo ulega oksydacji (utlenieniu) i spowoduje stany zapalne w arteriach. Duży LDL jest odporny na oksydację i dlatego nie stanowi zagrożenia dla serca. Co więcej, jedzenie jaj nie tylko zwiększa poziom niegroźnego, cholesterolu LDL, ale także obniża poziom szkodliwego, małego i gęstego cholesterolu LDL o 20%.

 Nawet gdyby tłuszcze nasycone i cholesterol w diecie podwyższały poziom cholesterolu we krwi, to i tak nie ma to znaczenia, ponieważ „podwyższony poziom cholesterolu” nie stanowi ryzyka w chorobach serca.

Argument „podwyższonego poziomu cholesterolu” naprawdę miesza ludziom w głowach. Nawet jeśli są w stanie zrozumieć poprzednie dwa, to ich oczy zachodzą mgłą, gdy usłyszą od lekarza taką diagnozę. Hipoteza, że wysoki poziom cholesterolu powoduje chorobę serca została tak mocno wtłoczona w naszą świadomość, że stała się niemal religijnym dogmatem. Z tego względu ludzie mocno się dziwią dowiadując się,  jak niewiele dowodów naukowych istnieje na poparcie tej teorii.
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

Yahoo, czasem mam wrażenie, że rozmawiasz sam ze sobą :D
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ