Ból lędźwi

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

katekate pisze:"lędżwie" to bardzo szeroki asortyment bólowy :oczko:
Zgadza się, napisałam to na samym początku :)
beata pisze:
502340 pisze:Beata, rozumiem krytykę, gdzie szukać takich przypadków omówionych, bo na hasło "ból lędźwi" i podobne nie pokazuje się podobny temat, a w każdym razie ja go nie znalazłem
.
A co to znaczy, "ból lędźwi"?
To tylko ogólne hasło, pod którym kryje się wiele rzeczy.
Diagnoza - pewnie tak, co nie wyklucza jednak konieczności robienia choćby podstawowych ćwiczeń stabilizacyjnych, które akurat są dość bezpieczne, taka np. deska i je różne wersje po prostu wzmacnia korpus i mięśnie głębokie, a lordoza spłycona czy pogłębiona chyba nie ma tu aż takiego znaczenia ...
PKO
Awatar użytkownika
502340
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 08 kwie 2014, 12:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tworóg Mały

Nieprzeczytany post

Rozpocząłem ćwiczenia z grupy "core stability". Boli jakby mniej a może tylko inaczej. Jeszcze poczekam ze dwa tygodnie zanim wybiorę się do fizjoterapeuty, bo do lekarza szkoda iść, chyba, że jakiegoś sportowego. Na razie czekam na pozytywne efekty ćwiczeń i trochę mniej biegam.
Obrazek
Awatar użytkownika
502340
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 08 kwie 2014, 12:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tworóg Mały

Nieprzeczytany post

Prawie dwa miesiące wdrażania przeróżnych ćwiczeń i bolało coraz bardziej. Dziś odwiedziłem poleconego Kręgarza. Od razu wszystkie dolegliwości ustąpiły. Przyczyna obolałości - zła pozycja podczas snu, którą po dolegliwościach pokazał mi Kręgarz. Rzeczywiście śpię od lat na brzuchu. Ciekaw jestem czy potrafię wdrożyć zalecaną mi pozycję embrionalną.
Nikt nigdy nie pomógł mi tak bardzo jak Kręgarz. Zalecił - nie biegać przez 10 dni.
Obrazek
runjacob
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 25 sty 2016, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zgadzam się z koleżanką Katekate;) Mogą to być różne przyczyny i ćwiczenia mogą albo pomóc albo zaszkodzić jeszcze bardziej. Zwłaszcza ćwiczenia na niestabilnym podłożu robione w nieodpowiedni sposób. Mój tata ma 63 lata i miał podobny problem. Biega rekreacyjnie od jakiś 50 lat. Nigdy nic mu nie było a w wakacje zaczęły boleć go plecy w dolnym odcinku. Ból promieniował czasem aż do stopy. Lekarze dali zastrzyki które niewiele pomogły i oczywiście diagnoza- rwa kulszowa i operacja. Po 2 miesiącach problem udało się rozwiązać w godzinę. Wystarczyła wizyta u fizjoterapeutki i rozluźnienie mięśni. Brakowało ćwiczeń rozciągających i odnowy biologicznej. Każdy przypadek jest inny ale myślę, że przy takich dolegliwościach warto skontaktować się dobrym fizjoterapeutą specjalizującym się w kręgosłupach a wcześniej zrobić dokładne badania jakiś rezonans czy coś. Najlepiej zapytać fizjoterapeutę jakie zrobić badania.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ