Jak się nawadniać

[tmtomo]

Nie wiem czy mój ma akurat taką zawartość węgla
ale ja po treningu piję: 400ml wody + 1-2 łyzki miodu + sok z połówki cytryny i szczyptę soli.
A potem już tylko woda...

[spietrza]

Robisz tzw naturalny pseudo izotonik ale nikt nie wspomniał że w miodzie masz fruktozę póżniej glukozę i maltozę.
Każdy izotonik to 2:1 maltodekstryna/glukoza do fruktozy. Fruktoza to także nie to co miód a polimery glukozy co powoduję opóźniona absorpcję. Tak unikamy strzału z glukozy, który powoduję wyrzut insuliny i spadku energetycznego.

Fruktoza nie jest idealnym paliwem dla Naszych mięśni ponieważ Nasz organizm nie umie bezpośrednio czerpać energii z tego związku. Fruktoza musi przejść glikolizę.

Po drugie osmolalność, napój nie może być hipertoniczny. Dlatego dobry izotonik biję na głowę ten napój.

[konet]

o jakich izotonikach możemy powiedzieć, że są dobre?
czy mogą to być oshee/4move/isostar?

[spietrza]

Wybór izotoniku to bardzo inwidualna sprawa. Dla mnie Oshee powoduję kolki, dlaczego nie wiem, czuję że jest bardziej gazowany ( ale on gazowany nie jest ) ale obok pijąca osobą mówi gdzie ??
Ja mam po prostu takie wrażenie i po OShee zawsze kolka między 1-2km mam po prostu.

Dla mnie jak najbardziej unikanie cukru, Acesulfam i podobnych. Od ponad roku używam 4Move free i po tygodniowych badaniach nawodnienia itp wyszło że jest on najbardziej optymalny dla mnie.
Ma kilka związków, które bym nie chciał aby miał ale jak guma arabska ale wg porównania kilku posiada on mniejszą liczbę śmieci niż podobne izo. Cenowo też nie ma tragedii bo kupuję w hurtowni na cały miesiąc za około 2 zł.W sklepie powyżej 3 zł widziałem czasem w promocji za 2,99.

Gatorade chwalą moi koledzy z treningów i sam też kilka razy stosowałem i było na plus. Także czasami Vitargo, smak taki sobie dla nie których odpychający ale dobry jakościowo, wersja pro troszkę lepsza w smaku.

[manfred]

4Move free też lubię jakoś tak mi przypadł do gustu. Choć nie ukrywam że na zimę w góry zawsze zabieram mocny koncentrat miodu z wodą plus cytryna.

[pil]

ja pije isostar dostępny w tabletkach do rozpuszczenia w wodzie, ale praktycznie tylko, gdy jest naprawdę gorąco i mam naprawdę długi bieg (ok. 3 h) Czasem wypijam po treningu dla szybkiego uzupełnienia minerałów - trochę łagodzi to u mnie objawy zmęczenia, ale być może to tylko głowa. Parę razy izotonik wyraźnie pomógł mi "obudzić" organizm. Nie mam problemów ze skurczami, bardziej pomaga mi ogólnie, gdy po 3, 4 godzinach biegu w upale zaczyna brakować "trzeźwości" umysłu i ciała

Na co dzień polecam wodę, a isotonik próbować/testować. Ważne, aby dobrze się czuć. Wodę najlepiej pić w małych dawkach, a często. Kiedyś zalecało się częste picie, tak aby nie dopuścić do momentu, gdy będziemy czuć pragnienie. Teraz coraz częściej mówi się o tym, aby pić właśnie wtedy, gdy to pragnienie się pojawia - musisz więc próbować na sobie

Jeśli masz dobra dietę i pijesz na co dzień 2l wody to w zasadzie przy umiarkowanych warunkach spokojnie przebiegniesz bez kropli wody 2h. Latem przy wyższych temperaturach warto zabrać ze sobą bidon, nawet na krótkie treningi.

Michał