
brazylijskie to sobie będe brał jako naboje na maraton

O migdałow nie brałem pod uwagę - przetestuję na rafaello, są one co prawda z wiórkami kokosowymi ale też chyba do orzechów jeszcze się zalicza. A myślisz że marcepan też da radę - bo w tej wersji to bym preferował - ale on chyba za dużo innych dodatków ma.klosiu pisze:axell -> no ja najczęściej jem migdały - bo najtańsze.
Wiadomo, pół dnia to tak orientacyjnie napisałem, ale jak np siedzę w pracy i łapie mnie głód, to jak zjem 100g orzechów to na parę godzin o głodzie zapominam. Tak samo jest np po pestkach słonecznika czy dyni.
Małe paczki są rozwiązaniem.Bacio pisze:Mi się udało wyłączyć całkiem słodycze z diety, ale ruszenie orzecha pociąga za sobą chęć całej paczki.
Łatwiej mi, jak na razie, zrezygnować z cukru niż z orzecha.
To chyba nie jest nic niezwykłego - po bieganiu jest wzbudzony apetyt. Ja jestem 2 lata od chwili rozpoczęcia przygody z bieganiem i jest mnie 5kg więcej od tego czasu. Ale nie stosuje żadnej diety, jedyna dieta to staram się trzymać w miarę umiar w jedzeniu.katekate pisze:orzeszki lubię, ale nie zastąpią mi słodyczy, które musze teraz i zaraz, bo umrę
cóż..trzeba się za siebie wziąć
nie spodziewałam się, że podczas treningów będę tyć![]()
musze popracowac nad silną wolą i przede wszystkm wyrzucic wszystko, co słodkie w domu
nalog jak kazdy inny - pomaga tylko swiadome odstawienie i po kilku dniach mijakatekate pisze:orzeszki lubię, ale nie zastąpią mi słodyczy, które musze teraz i zaraz, bo umrę
Więc po kolei:Yurek3 pisze:słodycze jeszcze zależy jakie szybko się wchłaniają i stanowią mniejsze zagrożenie dla przytycia cukier z nich wchłania się dość szybko i jeśli nie jesteśmy aktywni w tym czasie to nadwyżka odłoży się w postaci tkani tłuszczowej natomiast z owocami jest tak ,że fruktoza wchłania się wolno i niebezpieczeństwo zamiany nadwyżki w tkankę tłuszczową jest większe.
Przede wszystkim musisz jeść regularnie zbilansowane posiłki. I jeść je regularnie, a nie jak poczujesz, że jesteś głodna. A jak już masz ochotę na słodycze, to zrób je sama. Zobacz na moim blogu lub poszukaj w internecie - można zrobić słodycze, które są pełnoprawnym posiłkiem - zarówno potreningowym (ciastka bananowo- owsiane z pestkami dyni) jak i na wieczorny posiłek (sernik na spodzie brownie). Ostatnio wymyśliłem tort ricotta - 100g ma tylko tylko 130kcal, 17g węgli i po niecałe 5g białka i tłuszczu. Normalny tort ma pewnie z 4 x więcej... I przede wszystkim nie napędza głodu.katekate pisze:orzeszki lubię, ale nie zastąpią mi słodyczy, które musze teraz i zaraz, bo umrę
Znowu słowa wytrych czyli bełkot co to jest dieta zbilansowana??? ile białka na kg masy ciała ile Ww na kg masy ciała ile tłuszczu na kg masy ciałaPrzede wszystkim musisz jeść regularnie zbilansowane posiłki. I jeść je regularnie, a nie jak poczujesz, że jesteś głodna.