Chia - szałwia hiszpańska - "idealny izotonik"?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

spróbowałem kilka dni temu, smakuje trochę nijako, gdyby nie sok z limonki nie miało by to smaku, coś jak siemię lniane, dałem trochę więcej niż w przepisie, na 0,25 l dałem 3 płaskie łyżeczki bo wydawało mi się to jakoś za mało a i tak było to dość gęste. Nie biegałem wczoraj więc nie wiem jak się spisuje, ale przetestuje w najbliższych dniach na pewno.
Też mam z tej stronki powyżej.
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
PKO
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

piter82 pisze:spróbowałem kilka dni temu, smakuje trochę nijako, gdyby nie sok z limonki nie miało by to smaku, coś jak siemię lniane, dałem trochę więcej niż w przepisie, na 0,25 l dałem 3 płaskie łyżeczki bo wydawało mi się to jakoś za mało a i tak było to dość gęste. Nie biegałem wczoraj więc nie wiem jak się spisuje, ale przetestuje w najbliższych dniach na pewno.
Też mam z tej stronki powyżej.
Ja robie tak wieczorem dwie lyzeczki na 1/3 szklanki wody i do tego lyzeczka miodu
na rano jest gotowe / taka galaretka mozna dodac do smaku kilka kropel limonki lub soku z cytryny

andrzej/gdy
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

zgadza się, żeby dobrze napęczniały nasiona muszą trochę moczyć się w wodzie. A pijesz to zaraz po przebudzeniu czy przed treningiem?
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja to czasami rano a czasami wieczorem :)
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Chyba nie ma to większego znaczenia, ale można by to wypić na 30-60 minut przed bieganiem.
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

piter82 pisze:zgadza się, żeby dobrze napęczniały nasiona muszą trochę moczyć się w wodzie. A pijesz to zaraz po przebudzeniu czy przed treningiem?
Nie traktuje tego jako cos co ma wspomóc mój trening właczyłem to jak i jagody goji jako stały element mojej diety.
Jak robie wieczorem to na rano jest to składnik mojego sniadania.
Ale jak przychodzi sobota i rano ruszam w teren to jest to własciwie jedena rzecz jaka wciagam przed bieganiem.
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
gorczak6
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 22 sie 2011, 14:22
Życiówka na 10k: 35:52
Życiówka w maratonie: 3:03:29
Lokalizacja: Mrzeżyno

Nieprzeczytany post

Zauważył ktoś jakiś pozytywny wpływ na trening? Właśnie czytam urodzonych biegaczy i muszę powiedzieć, że ten indiański izotonik bardzo mnie zaintresował:)
10km - 35:53 (Trzebiatowska 10 - 02.06.2012)
Maraton - 3:03:29 (39 Berlin Marathon - 30.09.2012)
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Lepiej zainspirować się szamanami i spożyć Boską Szałwię paląc ją z fajki. Chociaż osobiście nie próbowałem to jestem pewnien, że zadziała na pewno :)
Awatar użytkownika
Kroman
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 28 lip 2011, 22:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Teraz czytam różne opisy chia, w każdym jest porównywana do siemia lnianego.
Tak z ciekawości zapytam, czy użycie siemia lnianego niejako w "zastępstwie" szałwii miało by sens?
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Kroman pisze:Teraz czytam różne opisy chia, w każdym jest porównywana do siemia lnianego.
Tak z ciekawości zapytam, czy użycie siemia lnianego niejako w "zastępstwie" szałwii miało by sens?
siemie lniane to zupełnie co innego

co do wpływu na trening daje całkiem ciekawe rezultaty, stały dopływ energii, przydaje sie a 1 kg starcza na bardzo długo, ja mam od lata jeszcze
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
pmezyn
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 02 gru 2011, 09:10
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: 3:37:16

Nieprzeczytany post

Kroman pisze:Teraz czytam różne opisy chia, w każdym jest porównywana do siemia lnianego.
Tak z ciekawości zapytam, czy użycie siemia lnianego niejako w "zastępstwie" szałwii miało by sens?
Pije dzien wczesniej zalane siemie(zmielone) z miodem przed porannym bieganiem - biegam do pracy wstaje przed 5 rano i średnio chcialo by mi sie wstawac wczesniej zeby jeszcze jesc sniadanie. wiec wale szklaneczke siemienia z miodkiem i wybiegam ( jakies 15min przed wyjsciem i biegnie sie z nim w brzuchu całkiem spoko tzn nie obciąza tak jak napewno było by po kanapce czy bananie :D )

... czytalem kiedys artykul w ktorym ktos tłumaczyl na czym polega to wolniejsze wchłanianie sie weglowodanów spożytych razem z chia - wiec ta otoczka ktora tworzy sie w okol ziarenka tworzy bariere/utrudnia/spowalnia dostep enzymów do cukrów dzieki czemu nastepuje cos w rodzaju dawkowania weglowodanow do naszego krwiobiegu ... pisali tam rowniez ze siemie lniane dziala podobnie - oczywiscie ma nieporownywalnie mniej wartościowych skladnikow i absorbuje mniej wody ale dla mnie jest tańsza alternatywą i używam go na codzień, chia łykam w weekendy przed długimi wybieganiami no i przed startami dłuższymi niż 15km.
"It ain't about how hard you you hit. It's about hard you can get hit and keep moving forward. How much you can take and keep moving forward..."

"Pain is nothing compared to what it feels like to quit..."
bartek.p
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
Życiówka na 10k: 45m
Życiówka w maratonie: 3h50m

Nieprzeczytany post

jass1978 pisze:Lepiej zainspirować się szamanami i spożyć Boską Szałwię paląc ją z fajki. Chociaż osobiście nie próbowałem to jestem pewnien, że zadziała na pewno :)
oj dziala,dziala dorzucilbym jeszcze wywar z bielunia i inspiracji przez nastepnych 12 h nie zabraknie :lalala:
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

bartek.p pisze:
jass1978 pisze:Lepiej zainspirować się szamanami i spożyć Boską Szałwię paląc ją z fajki. Chociaż osobiście nie próbowałem to jestem pewnien, że zadziała na pewno :)
oj dziala,dziala dorzucilbym jeszcze wywar z bielunia i inspiracji przez nastepnych 12 h nie zabraknie :lalala:
pewnie, że nie :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

piter, zostałeś archeologiem?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Yerbek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 16 kwie 2014, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

polecam też owoce camu camu
słyszałem, że większość maratończyków je stosuje.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ