jeśli się zastanowić to we wszystkim są jakieś "dodatki", a wrzucenie do diety troche soi co jakiś czas nie zaszkodzi, w tuńczykach podobno jest rtęć i też nie można przesadzać, ja jem min. puszke tuńczyka dziennie i żyje i mam się świetnie, więc te wszystkie "podobno, "prawdopodobnie" "możliwe że" jak dla mnie to bullshit
a jak jest wszystko z umiarem to będzie ok
Co jeść po późnym treningu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Irlandia
RUN FOREST RUN!!!