sebast pisze:Ja robię musli własnej roboty z płatków owsianych, rodzynek, daktyli, wiórków kokosowych, kandyzowanego ananasa, siemienia lnianego, pestek słonecznika, orzeszków ziemnych. Dosyć sporo tych dodatków więc wychodzi dosyć słodkie ale takie mi smakuje. Zalewam zimnym mlekiem i jem. Kiedyś kiepsko je trawiłem na surowo ale teraz jest w miarę ok. Kiedyś do płatków owsianych dodawałem trochę vegety, zalewałem wrzątkiem i czekałem ok 5 minut. Też zjadliwe. Zamiast vegety lub obok niej używałem też koncentratu pomidorowego, wtedy wychodziło coś o smaku pomidorówki z ryżem.
Przykładów tluszc zwierzęcy ułatwia absorpcje wapnia w jelitach. I jesli dodasz do mleka garsc płatków zbożowych lub innych zawierających błonnik, to fatalnie będzie. Zboża i inne produkty blonnikow zawierają fitaty, ktore praktycznie blokują absorpcję mineralow.
A zeby jeszcze dobić te tezę, to mleko kupowane uht (jakiekolwiek ze sklepu) nie zawiera zadnych enzymów, witamin, mineralow, sprzężonego kwasu linolowegp (CLA), kwasu tłuszczowego o właściwościach antybakteryjnych, ułatwiające absorpcję mineralow.
Kiedys krowa roczniej dawala okolo 2 000 litrów mleka rocznie a teraz grubo okolo 13 000 litrow mleka.
I im wiecej krowa daje mleka tym mniej bogate jest te mleko w w/w składnik.
Aha, krowa karmiona zbozami zaburza proporcje miedzy omega 6 i 3. W stosunku krow karmionych trawa.
I jescze tego malo, to mleko podlega pasteryzacji to oznacza ze przez 2-3 sekundy jest podgrzewane do temperatury 85C badz przez okres 30s do temperatury 62-65C co oznacza niszczenie wiekszosci enzymów takich jak galaktaza, peroksydaza, katalaza, amylaza, lipaza, laktaza oraz fosfataza bedac produktem martwym. I dlatego te enzymy pomagaja trawic samo mleko, bo wiekszosc ludzi nie potrafi go poprawnie strawić, ma z tym problemy z przewodem pokarmowym.
Pasteryzacja nisCzy rowniez wiekszosc witamin i mineralow, są nisczone rowniez zywe kultury bakterii oraz białka ulegają denaturacji. I te de i te de.
Ale któż to moze wiedziec. Ot zycie ma sie jedno i trzeba zyc jak natura dala, albo jak przemysl dal i chcial.
Wysłane z mojego SM-T113 .
...a kalorie i makro przeliczyłem tylko na potrzeby posta, bo normalnie nie skupiam się tak bardzo na dokładnych wartościach - raczej podchodzę do tematu intuicyjnie. Dlaczego uważasz, że za dużo jest błonnika? Przy owsiane trudno raczej, żeby go ograniczyć, poza tym albo czujesz się po niej dobrze i ją jesz, albo nie i szukasz czegoś innego. Dla mnie to najlepiej wchodzące śniadanie jakie udało mi się wypracować.
