Spadek tętna podczas treningu na bieżni
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 kwie 2018, 20:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, nie wiedziałem gdzie założyć temat więc znalazłem ten, który pasuje do tematu rozmowy i w sumie pomyślałem, żę mój problem jest bardzo podobny tylko chodzi mi o HR-max. Właściwie ćwiczę na siłowni i mam trening na spalanie tłuszczu (wiem, że mało to związane z bieganiem) Otóż byłem dzisiaj na siłowni (to mój 6 trening) i na koniec poszedłem na bieżnie. Przez około 6 minut moje HR-max oscylowało między 120 a 160. Po tym czasie coś zaczęło się dziwnego dziać. Nagle moje HRmax zaczęło drastycznie spadać nawet do 65 podczas... biegu. Czytałem, że takie tętno podczas biegania mają chyba tylko najlepsi biegacze a ja wcześniej nigdy nie biegałem tyle. Bardzo się niepokoję z uwagi na to, że na treningu HR-Max wahało się między 65 a 160 ale głównie utrzymywało się 120- 130. Zaniepokoił mnie też fakt, że przy takim HR-max moje nogi były jak z waty i tak jakbym dostał zimnych potów (czy to możliwe?) Co sądzicie o moim "dziwnym" przypadku? Jest to niepokojące?. Dodam, że jestem amatorem.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 kwie 2018, 20:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tętno mierzyłem co jakiś czas trzymając za taki jakby "czujnik tętna" hr max na bieżni (nie znam się na fachowym nazewnictwie). Teraz sobie myślę, że chyba uginały mi się nogi i te zimne poty były spowodowowane przerażeniem, że taka sytuacja miała miejsce
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Zapomnij!
pomiar z czujników zamontowanych w bieżni ... obraża ludzką inteligencję.
Tylko porządny pulsometr z pasem piersiowym ( nie z nadgarstka!) zmierzy tobie prawidłowo tętno, .... i to też nie zawsze.
PS. Jak bym zobaczył ,że podczas biegu mam tętno 65 to też by się pode mną nogi ugięły, o zimnym pocie nie wspominając.
pomiar z czujników zamontowanych w bieżni ... obraża ludzką inteligencję.
Tylko porządny pulsometr z pasem piersiowym ( nie z nadgarstka!) zmierzy tobie prawidłowo tętno, .... i to też nie zawsze.
PS. Jak bym zobaczył ,że podczas biegu mam tętno 65 to też by się pode mną nogi ugięły, o zimnym pocie nie wspominając.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Taki jeden "drobiazg" - nie mierzyłeś hrmax, bo to tętno maksymalne, i nie zmienia się w trakcie treningu, a hr - po prostu tętno chwilowe....
Wysłane z Tapatalka
Wysłane z Tapatalka