Witam
Mam pytanie, czy ktoś z forumowiczów miał uraz o tajemniczej nazwie konflikt stawu skokowego i jakie ma doświadczenia w tym temacie. Czy idzie to jakoś wyleczyć rehabilitacjami, czy wyłącznie operacyjnie, jakie były objawy itp.
Ja blisko 4 miesiące temu podczas biegu w półmaratownie nabawiłem się kontuzji (sama z siebie, być może z przemęczenia, kontuzja nie była wynikiem jakiegoś krzywego stąpnięcia stopą czy czymś podobnym). Generalnie po 2 miesiącach przerwy w bieganiu i braku wizyty u lekarza praktycznie dolegliwości przeszły, ale obecnie tydzień jest dobrze, kolejny tydzień prawa stopa w stawie skokowym lekko pobolewa podczas chodzenia, stawy są jakby napięte. Nie ma znaczenia, czy biegam, czy robie sobie tydzień - 2 przerwy.
Wstępna diagnoza lekarza po rendgenie to właśnie konflikt stawu skokowego, ale w sumie to niby niewiele na rendgenie widzi i za miesiąc mam jeszcze USG. Ponoć jeśli jest to uciążkiwe w życiu to tylko operacja...
Ktoś już może przerabiał ten temat?
Z gory dzięki
konflikt stawu skokowego
- synergia_mj
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 26 sty 2014, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Hej!
Podeślij zdjęcie Rtg st.skokowego-będzie prościej :)
Podeślij zdjęcie Rtg st.skokowego-będzie prościej :)