O zmęczonych nogach pytanie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
lisekchytrusek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 25 mar 2016, 19:29
Życiówka na 10k: 57:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witajcie biegacze! Mam do was małe pytanko.

Od początku mojego biegania staram się robić ok. 50 km miesięcznie. Od paru miesięcy, po moim zabiegu usunięcia wyrostka, robię mniej więcej 2 treningi tygodniowo (długości są różnorodne, raz 5, raz 10 km). Biegam prawie zawsze wieczorem. Przed rozpoczęciem treningu moja rozgrzewka wygląda następująco - marsz oraz krótkie rozciąganie, podskoki itp. Po bieganiu nieco dłuższe rozciąganie. Z początkiem wakacji rozpocząłem pracę. Generalnie sporo czasu spędzam w niej na siedząco (choć wcale nie jest to praca za biurkiem :P i co jakiś czas oczywiście trzeba coś przenieść itp). Czasami po powrocie do domu odczuwam ten wspomniany w tytule dyskomfort w nogach - takie jakby zmęczenie. Nie chodzi o ból, tylko takie uczucie, jakby te nogi wciąż "pracowały". To uczucie jest od łydek po stopy.

Martwię się trochę tym, ponieważ teraz nie wiem, czy powinienem luzować z treningami, odpuszczać raz na jakiś czas i to jest główny czynnik, który mnie demotywuje. Większość znajomych biegaczy wyprowadziła mnie z myślenia, że to może być objaw przetrenowania. Podczas mojego ostatniego biegu pierwszy raz pojawiły się u mnie bóle w tylnych częściach kolan, w ogóle biegało mi się tak dziwnie (choć wydaje mi się, że mogła to być wina wcześniejszej pory treningu niż zwykle). Być może organizm przyzwyczaja się do cyklu praca + bieganie? Czy mimo tego nie ma przeciwwskazań do tego, żeby jak zawsze ze dwa razy w tygodniu iść pobiegać? Co myślicie o całej tej sprawie?
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Objawy nietypowe, zacząłbym od rozmowy z lekarzem.
A podskoki jako element rozgrzewki ? Do spokojnego biegu?
Przemyśl to. :)
Awatar użytkownika
lisekchytrusek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 25 mar 2016, 19:29
Życiówka na 10k: 57:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wyszedłem wczoraj pobiegać... z początku, jak to czasem ze mną bywa, złapały mnie małe trudności. Ostatecznie skończyłem usatysfakcjonowany i zadowolony, przebiegłem zwyczajowe 5 km i ani śladu tego zmęczenia... oczywiście na dzień dzisiejszy nogi się regenerują, jednak to nie jest to uczucie, które wam opisywałem wcześniej. Pozdro! :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ