Witam
Od zeszłego roku rekreacyjnie biegam i trochę kilometrów już za mną. Całe lato biegałam regularnie po 7 km trzy razy w tygodniu. Żadnych kontuzji nie doznałam, jedynie w zimę moje bieganie ograniczało się do minimum z powodu lenistwa. Od maja starałam się powrócić do normalnych, regularnych treningów jak rok temu. Jedyne co zmieniłam to buty do biegania. Poprzednie miały grubszą podeszwę i lepszą amortyzację. Aktualne mają cienką i o amortyzacji nie możemy za dużo mówić. Problem pojawił się po dwóch tygodniach. Mianowicie zaczęłam odczuwać ból w prawym biodrze. Po zrobieniu przerwy wszystko było okej. Po dzisiejszym bieganiu (7 km) ponownie odczuwam ból w biodrze i zaczyna mnie to trochę niepokoić. Technikę biegu mam raczej taką samą. I tu pojawia się moje pytanie. Czy wina leży w butach, czy w tym jak biegam? Wybieram leśne ścieżki, asfaltu staram się unikać. Może dobrym wyjściem byłoby skrócić na razie biegi do 3 km i rozbudować bardziej mięśnie? Czy może zainwestować te 400-500 zł w dobre buty?
Bardzo proszę o pomoc, ponieważ nie wyobrażam sobie zaprzestać biegać, ani nie chcę nabawić się poważnych kontuzji.
Bolące biodro po bieganiu
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
A rozciągasz się? Porządnie...? Bo coś mi mówi, że nie do końca.... 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 cze 2016, 20:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No cóż, aż tak bardzo porządnym rozciąganiem bym tego nie nazwała, czy jeśli zacznę robić to bardziej dokładnie problem zniknie?charm pisze:A rozciągasz się? Porządnie...? Bo coś mi mówi, że nie do końca....
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Bardzo prawdopodobne, że jest to przyczyna....
Np mięsień gruszkowaty potrafi dać się we znaki
Np mięsień gruszkowaty potrafi dać się we znaki

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 05 lip 2016, 09:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Ból bioder może być spowodowany złą technika biegu
-
- Wyga
- Posty: 118
- Rejestracja: 05 kwie 2016, 20:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Jeśli biegasz po lesie i tego typu trasach to brak amortyzacji nie powinien być dużym problemem.
Miałem u siebie podobny problem.
Co pomogło?
1. Skrócenie dystansu przynajmniej na kilka najbliższych treningów.
2. Praca nad wzmocnieniem mięśni nóg (to nigdy nie zaszkodzi). Ja stosuję przede wszystkim ćwiczenia kledzikowe (znajdziesz w necie i na forum bez problemu)
3. Rozciągania po każdym treningu też nie powinno zabraknąć.
Jeżeli biegałaś w zeszłym roku i nie było problemów, to nie upatrywałbym ich w złej technice biegu.
Miałem u siebie podobny problem.
Co pomogło?
1. Skrócenie dystansu przynajmniej na kilka najbliższych treningów.
2. Praca nad wzmocnieniem mięśni nóg (to nigdy nie zaszkodzi). Ja stosuję przede wszystkim ćwiczenia kledzikowe (znajdziesz w necie i na forum bez problemu)
3. Rozciągania po każdym treningu też nie powinno zabraknąć.
Jeżeli biegałaś w zeszłym roku i nie było problemów, to nie upatrywałbym ich w złej technice biegu.
Tu jestem:
- Endomondo - tu można zobaczyć ile biegam
- runforfun.com.pl - tu można poczytać jak biegam
- Instagram - a tu można pooglądać jak biegam