Kontuzja stopy - złamanie zmęczeniowe ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 789
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok 4 tygodnie temu podczas biegu poczułem lekki ból śródstopia. Zatrzymałem się i dokuśtykałem do domu, bo ból z lekkiego zrobił się już dokuczliwy. Następnego dnia nie mogłem stanąć na lewej kontuzjowanej stopie. Brak opuchlizny. Lekarz rodzinny kazał smarować maściami i nie nadwyrężać stopy. Skierowanie na rentgen - brak zmian urazowych. Kostka cała, kości całe. Przez kolejny tydzień ból był cały czas bardzo dokuczliwy - mogłem się opierać na zewnętrznej części stopy lub na pięcie, ale próba normalnego chodzenia nie wchodziła w grę.
Ortopeda w tzw międzyczasie orzekł że zaprasza za 3 tygodnie ze zdjęciem RTG - gdyż dopiero wtedy widać ślady po ewentualnym złamaniu. Zdjęcie mam zrobione, ale znowu z opisu nic nie wynika. Wizyta u lekarza w czwartek.
W chwili obecnej czuję niewielki dyskomfort w stopie - czasami przejdzie "piorun", ale da się żyć. Ból niewielki, raczej rozlany. Mogę swobodnie chodzić. Na razie nie biegam.
Podaję link do zdjęcia - czy widać na nim zmiany pourazowe (kostninę)? Czy objawy pasują do zmęczeniowego złamania, czy może stawiacie na coś innego?
http://s12.postimg.org/v70x5g97h/AP_Wght_Bearing.jpg
Dzięki za opinie
Ortopeda w tzw międzyczasie orzekł że zaprasza za 3 tygodnie ze zdjęciem RTG - gdyż dopiero wtedy widać ślady po ewentualnym złamaniu. Zdjęcie mam zrobione, ale znowu z opisu nic nie wynika. Wizyta u lekarza w czwartek.
W chwili obecnej czuję niewielki dyskomfort w stopie - czasami przejdzie "piorun", ale da się żyć. Ból niewielki, raczej rozlany. Mogę swobodnie chodzić. Na razie nie biegam.
Podaję link do zdjęcia - czy widać na nim zmiany pourazowe (kostninę)? Czy objawy pasują do zmęczeniowego złamania, czy może stawiacie na coś innego?
http://s12.postimg.org/v70x5g97h/AP_Wght_Bearing.jpg
Dzięki za opinie
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 789
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie - nie było nawet tematu USG.KrzysiekJ pisze:Czy zostałeś również skierowany na badanie USG w celu wykrycia ewentualnych stanów zapalnych?
Lekarz rodzinny twierdził że maści wystarczą a na pewno pomoże dozgonny zakaz biegania(!!). Oby więcej takich "lekarzy" ...
Ortopeda swierdził po organoleptycznym zbadaniu i wywiadzie za mną, że może to być zmęczeniowe złamanie i że na pierwszym RTG zapewne nic nie wyjdzie (to się akurat sprawdziło) i że można zrobić badanie rezonansem magnetycznym (po sprawdzeniu zapisy najwcześniej na koniec marca 2016 a prywatnie ponad 400 PLN, więc zrezygnowałem). Powiedział też że nie ma sensu zakładania gipsu i że wystarczy obuwie z twardymi podeszwami i nie obciążanie kontuzjowanej stopy.
Nagłe powstanie urazu raczej nie wskazuje na stan zapalny - od momentu braku bólu do momentu braku możliwości normalnego poruszania sięnie minęło więcej niż kilkanaście minut. Ale nie ma problemu - zapytam podczas czwartkowej wizyty czy USG ma sens.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
u mnie złamanie zmęczeniowe powstawało tydzień czasu...
która to niby kość ma być u Ciebie złamana?
zobacz jak u mnie wyglądała druga kość po złamaniu...
która to niby kość ma być u Ciebie złamana?
zobacz jak u mnie wyglądała druga kość po złamaniu...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 789
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
U Ciebie "pięknie" widać przebycie urazu złamania drugiej kości śródstopia - tutaj sprawa jest oczywista.
Osobiście spodziewałem się zobaczyć na moim zdjeciu złamanie w okolicy pierwszej lub drugiej kości śródstopia albo złamanie kości łódkowatej - w tych miejscac jestem w stanie zlokalizować ból stopy (ból jest już rozlany i mało intensywny, więc trudno zlokalizować dokłanie miejsce). Tyle że patrząc na moje zdjęcie niczego takiego nie widzę i stąd pytanie na forum przed czwartkową wizytą u lekarza. Objawy mi pasują, ale zdjęcie RTG już niekoniecznie.
Osobiście spodziewałem się zobaczyć na moim zdjeciu złamanie w okolicy pierwszej lub drugiej kości śródstopia albo złamanie kości łódkowatej - w tych miejscac jestem w stanie zlokalizować ból stopy (ból jest już rozlany i mało intensywny, więc trudno zlokalizować dokłanie miejsce). Tyle że patrząc na moje zdjęcie niczego takiego nie widzę i stąd pytanie na forum przed czwartkową wizytą u lekarza. Objawy mi pasują, ale zdjęcie RTG już niekoniecznie.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
u mnie ból zlokalizowany podobnie do Ciebie. Ortopeda którego byłem to ledwo zdjąłem skarpetę już postawił diagnozę. Noga była pięknie opuchnięta
Dwa miesiące bez biegania. W tym czasie rower, siłownia itp

Dwa miesiące bez biegania. W tym czasie rower, siłownia itp
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 789
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no to niewesoło
U mnie miesiąc przerwy i zobaczymy co ortopeda powie w czwartek ...
Myślałem o wyrobieniu dodatkowych wkładek, bo mam mocno supinującą stopę i to może być problem - raczej bym nie chciał podobnej sytuacji po powrocie do biegania.

U mnie miesiąc przerwy i zobaczymy co ortopeda powie w czwartek ...
Myślałem o wyrobieniu dodatkowych wkładek, bo mam mocno supinującą stopę i to może być problem - raczej bym nie chciał podobnej sytuacji po powrocie do biegania.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)