Komentarz do artykułu Bezpieczne bieganie masowe. Jak postępować, gdy ktoś potrzebuje pomocy?

[bieganie.pl]

Skomentuj artykuł Bezpieczne bieganie masowe. Jak postępować, gdy ktoś potrzebuje pomocy?

[pit78]

"Czy warto ryzykować zdrowie i życie dla kawałka metalu na mecie, by móc później powiedzieć znajomym - ukończyłem?"
Proszę nie zapominać o całej sławie jaka spływa na "finiszera" na fejsie, ędo, strawie, insta...
Przez 3 dni świeci jaśniej niż supernowa!

Więc dla jednego warto, dla drugiego nie warto - każdy ma inne priorytety

[Adam Klein]

2 km z kims na plecach, to niezły wyczyn. Myślałem, że ratownik medyczny będzie "ostrzejszy"

[tompoz]

Wypowiem się jako strażak zawodowy biegacz i kolarz amator były.

1. Kolega który zauważył zły stan innego biegacza winien w trybie pilnym zaopiekować się nim i za pomocą telefonu komórkowego swojego albo kogoś z kibiców czy marszandów poprzez numer alarmowy 999 zadysponować karetkę pogotowia z garnizonu miasta. W drugiej kolejności zadzwonić na telefon alarmowy organizatora z prośbą o podesłanie karetki dodatkowej zabezpieczającej imprezę.
2. Jedna uwaga do Pana Ratownika Medycznego komentującego artykuł proszę nie reklamować telefonu alamrmowego 112 gdyż w praktyce jest to numer alarmowy dodatkowy uzupełniający telefonu alarmowe służb polskich straży pożarnych 998 policji 997 i pogotowia 999. Zgłaszanie zdarzeń oczywistych do poszczególnych służb poprzez telefon alarmowy 112 opóźnia przyjechanie danej służby na miejsce zdarzenia. Telefon alarmowy 112 jest dodatkowy np. gdy nie wiemy do kogo zgłosić jakis problem, bądż np. dana służba nie odbiera swojego telefonu alarmowego.
3. Uwaga do uczestników biegów masowym gdy coś się dzieje medycznego pierw telefon na 999 do pogotowia ratunkowego a w drugiej kolejności na alarmowy do organizatora. Bieg masowy to nie wyścig kolarski gdzie karetka organizatora jedzie za peletonem i za 1 minutę będzie obok kolarza, w biegu masowym należy zgłosić równolegle i czekać kto pierwszy przyjedzie.
4. W sportach wytrzymałościowych bardzo często złe rzeczy dzieje sie po zaprzestaniu wysiłku gdy gościu idzie trupa i ma tętno 198 a za chwile staje w miejscu za mętą. Pamiętajmy rozbieganie po starcie czy mówiać po kolarsku rozjazd jest nie tylko w celu regeneracji ale w celu zabezpieczenia zdrowia naszego.
5. Ktoś piszę że nikt nie zareagował z kibiców.............. wystarczy się wydrzeć "potrzebuję pomocy szybko".

Tompoz

[Marc.Slonik]

5. Ktoś piszę że nikt nie zareagował z kibiców.............. wystarczy się wydrzeć "potrzebuję pomocy szybko".

Tą ostatnią frazę oczywiście najlepiej skierować bezpośrednio do kogoś ob jeżeli rzucimy ją generalnie w tłum to w odpowiedzi zauważymy nagłe zainteresowanie czubkami butów, przelatująca mewą itp.

[jacekj]

Tompoz, cenne uwagi.

Sprawdziłem rewersy numerów startowych:
- Poznań Maraton sprzed 2 lat: dane uczestnika i podany numer 112,
- wczorajszy półmaraton w Krakowie: tylko dane uczestnika.
Na starszych nic.
O ile 112, 999, 998, 997 jakoś funkcjonują w pamięci "zbiorowej", mimo wszystko warto 999 i ew. 112 umieszczać na odwrocie numerów startowych bo w sytuacjach stresowych to różnie może być. (Ja 999 pamiętam tylko dzięki Johnowi Porterowi A numery alarmowe organizatora o ile takie funkcjonują to już nie mają szans zaistnieć.
Mało startuję więc może coś się zmieniło.

Z obserwacji wczorajszej imprezy w Krakowie: były takie odcinki gdzie kibiców nie było wcale, a osoby zabezpieczające trasę też chyba nie stały tak gęsto by móc wszystko wychwycić. Czyli biegacze byli zdani na samych siebie. Co prawda nietrudno znaleźć biegacza z telefonem na przedramieniu ale...

[Prometeusz]

W regulaminie imprezy powinien znaleźć się tel. alarmowy dedykowany biegaczom.
dlaczego ?; jeśli mowa o odpowiedzialnym zabezpieczaniu biegów to powiazanie tel. alarmowego z centrum dowodzenia i szybkimi zespołami mobilnymi daje szanse na błyskawiczne dotarcie do potrzebującego pomocy.
Zasadą jest nie obciążanie miejscowego systemu ratownictwa medycznego, organizator powinien mieć wystarczające siły i środki aby zabezpieczyć swój bieg(wyłączając zdarzenie masowe etc.)
Czy tak jest?, RZADKO!!!!
Organizatorze zamieszczaj przed biegiem tel. alarmowy dla biegaczy, oraz plan zabezpieczenia.Bądź transparentny!

[tompoz]

Niestety rada kolegi Prometeusza jest bardzo złą radą, gdy dzieje się komuś krzywda jest zagrożenie życia czy zdrowia nikt nie powinien się zastanawiać i trzeba równolegle powiadomić i pogotowie ratunkowe i organizatora. Gówno mnie interesuje kto pierwszy przyjedzie ważne by udzielić pomocy jak najszybciej.
I proszę kolegę by nie opowiadał szkodliwych głupot.

Tompoz

[Adam Klein]

Tompoz, teraz to Ty piszesz szkodliwe głupoty. Kolega Prometeusz jest akurat najbardziej w Polsce doświadczonym człowiekiem w zakresie niesienia pomocy w trakcie biegów masowych. Pozatym jego apel jest skierowany do organizatorów, mam nadzieję, że nie zrozumiałeś co napisał.

[tompoz]

To ja gratuluje takiego podejścia do sprawy a Ty się Redaktor Naczelny nie wypowiadaj na temat na który się nie znasz. Ja bardzo dobrze zrozumiałem wypowiedź kolegi Prometeusza. Niestety musicie zrozumieć że bieg masowy to nie wyścig kolarski gdzie karetka jedzie za peletonem i w 1 minutę będzie obok kolarza. Teraz w biegach masowych są zatory na krasie i trasa np. maratonu na 42 km i bieg jest rozciągnięty na bardzo dużym obszarze. Jak najszybsze udzielenie fachowej pomocy jest piorytetem i nikt kto zobaczy że coś złego się dzieje z biegaczem nie będzie się zastanawiał kogo ma powiadomić kręcimy trzy dziewiątki i cheja. Aty Redaktorze Naczelny przestań filozofować...................... znam przykład jak facet do swojej żony wezwał karętkę do przychodni lekarskiej i załoga pogotowia uratowała jej życie a jak by latał po pokojach szukająć nie wiadomo kogo to by jego żony na świecie nie było. A kobitka żyje do tej pory.................................................. bo gościu miał jaja i myślał ..................... a nie chował się za niewiadomo jakie autorytety ustalenia i wiedzę powszechnie dostępną ................... która dość często jest złą wiedzą. Czy zdajecie sobie wogle sprawę że w Polsce teelfon alarmowy 112 opóźnia przyjazd do zdarzenia pogotowia , straży pożarnej czy policji. Oto jak to wyglodą.


Pożar w domu mieszklanym dzwoni gość na 112 tak odpiera osobą która zadaje mu serię pytań bo ma taką procedurę po tym zawiesza z nim rozmowę i dzwoni do straży pożarnej kończąć rozmowę ze strażakiem umoźliwia mu porozmawianie z osobą zgłaszającą. A teraz jest wdrażamy system gdzie goście z 112 będą do straży wysyłać formatkę na program komputerowy a jak strażak chce fachowo coś wyciągnąc od zgłaszającego to musie do niego zadzwonić.

Ludzie myślcie trochę .

Tompoz

[tompoz]

Jeszcze jedna rzecz ostrzegam przed bardzo złym rozumowaniem nauczycielek, wychowawców na koloniach, organizatorów imprez masowych, trenerów opiekujących się dziećmi i młodzieżą........................ dla których najważniejszą sprawą i priorytetem jest by to że coś złego się wydarzyło nie wyszło na zewnątrz.
Tompoz

[Adam Klein]

Tompoz. Gdyby nie to, że staram się być dla naszych użytkowników kulturalny, to bym Ci powiedział, że jestes niemądry ale w bardziej dosadny sposób. Wypowiadasz sie o sprawach o których nie masz pojęcia. Dobry organizator zabezpieczenia medycznego biegu masowego spina całą służbę medyczną w taki sposób, żeby dowolny człowiek dzwoniąc na 112 czy 999 od razu przekierował do centrum dyspozycyjnego biegu. Na tym polega nowoczesne zabezpieczenie miegu masowego, żeby dotrzeć do każdego poszkodowanego w ciągu kilku minut od wypadku a nawet, żeby wiedzieć, że coś mu się stanie zanim jeszcze to sie stanie. Zanim zaczniesz gadać kolejne głupoty przeczytaj najpierw to.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=137&id=7043