sport, a krwiodawstwo
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 lut 2014, 07:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziś po raz pierwszy oddałam krew...jaki wpływ ma to na uprawianie sportu? jak czujecie sie po oddaniu? ja jem duzo...wciaz jestem glodna...jutro ide pobiegac....dam znac, jak sie czuje:):)
Dziś jest pierwszy dzień całej reszty mojego życia...
-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 21 mar 2015, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Ja się spotkałam jedynie z opinią, żeby dzień, dwa przed i po zrobić przerwę w cięższych treningach. A tak to nie wydaje mi się, żeby miało jakiś większy wpływ na uprawianie sportu.
- Brando
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 28 gru 2014, 15:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja oddaję i trenuję tego samego dnia.
Do 13 przeważnie oddaję, (dzień wcześniej mam nocną zmianę), wracam z pracy o 7 rano, idę spać, wstaję o 12, jem płatki owsiane, piję dużo i idę oddać. Jem czekoladę jedną lub dwie i wieczorem idę biegać. Nie czuję żadnego dyskomfortu, osłabienia itp.
Ostatnio oddałem a wieczorem poszedłem na crossfit. Tu już było słabiej, ale trudno powiedzieć czy to efekt oddania krwi czy ciężki tydzień jeśli chodzi o same treningi.
Reasumując:
Jedz i biegaj
Do 13 przeważnie oddaję, (dzień wcześniej mam nocną zmianę), wracam z pracy o 7 rano, idę spać, wstaję o 12, jem płatki owsiane, piję dużo i idę oddać. Jem czekoladę jedną lub dwie i wieczorem idę biegać. Nie czuję żadnego dyskomfortu, osłabienia itp.
Ostatnio oddałem a wieczorem poszedłem na crossfit. Tu już było słabiej, ale trudno powiedzieć czy to efekt oddania krwi czy ciężki tydzień jeśli chodzi o same treningi.
Reasumując:
Jedz i biegaj

Cele na 2016:
5km < 20min
10km < 40 min
21km < 1h 40min
Half Iron Man
Handstand PushUP
FrontLever
BF <10%
:D
5km < 20min
10km < 40 min
21km < 1h 40min
Half Iron Man
Handstand PushUP
FrontLever
BF <10%
:D
- kamil35
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 18 lip 2015, 15:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja robię raczej dzień przerwy i biorę jakieś żelazo dodatkowo, np teraz chela ferr, bo normę i tak mam na granicy, wiec po oddawaniu krwi wolę sobie coś tam ewentualnie uzupełnić, całe szczęście udaje mi się oddać bez omdleń, to byłby wstyd 

no pain no gain
- embe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 659
- Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
- Życiówka na 10k: 42:52
- Życiówka w maratonie: 3:23:30
- Lokalizacja: Kielce
Brando - z żelaza jesteś?Brando pisze:Ja oddaję i trenuję tego samego dnia.

Tak czy owak da się, ale moim zdaniem - przez parę dni bez szaleństw
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 936
- Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
- Życiówka na 10k: 34'08
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
- Kontakt:
kamil35 pisze:ja robię raczej dzień przerwy i biorę jakieś żelazo dodatkowo, np teraz chela ferr, bo normę i tak mam na granicy, wiec po oddawaniu krwi wolę sobie coś tam ewentualnie uzupełnić, całe szczęście udaje mi się oddać bez omdleń, to byłby wstyd
nie wstyd a życie

1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08