silna alergia i bieganie
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
jeśli zacząłeś biegać z zmieniłeś dietę to może to mieć wpływ, i to nie mały - odkąd biegam (i też zmieniłam dietę) nie odnotowałam ani jednego ataku, żadnej, nawet najmniejszej duszności, i przestałam reagować dusznością na substancje, które wcześniej mnie uczulały...Twonk pisze:Po astmie też właściwie ani śladu. Szczerze mówiąc nie wiem o co chodzi - zmiana diety? to że zacząłem biegać? a może raczej przypadek?
może eliminacja z diety czegoś, co nasilała w znacznym stopniu objawy alergii?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 06 gru 2014, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Twonk napisał(a):
Po astmie też właściwie ani śladu. Szczerze mówiąc nie wiem o co chodzi - zmiana diety? to że zacząłem biegać? a może raczej przypadek?
Wierzę w bieganie, cały czas brałam leki na astmę, a teraz w czasie diagnozy po wstrząsie, pani doktor na oddziale pulmunologii wykluczyła regularną astmę, którą od wieków leczyłam
Wyzbyłam się inhalatorów 
Po astmie też właściwie ani śladu. Szczerze mówiąc nie wiem o co chodzi - zmiana diety? to że zacząłem biegać? a może raczej przypadek?
Wierzę w bieganie, cały czas brałam leki na astmę, a teraz w czasie diagnozy po wstrząsie, pani doktor na oddziale pulmunologii wykluczyła regularną astmę, którą od wieków leczyłam


Ostatnio zmieniony 22 maja 2015, 13:13 przez an65, łącznie zmieniany 1 raz.
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
ja też, ale bieganie też wiąże się ze zmianą diety, więc pewnie działanie połączone i biegania (regularny trening oddechowy), i zmiana diety (może zmniejszenie nadreaktywności, może eliminacja innego alergenu, itd)an65 pisze:Twonk napisał(a):
Po astmie też właściwie ani śladu. Szczerze mówiąc nie wiem o co chodzi - zmiana diety? to że zacząłem biegać? a może raczej przypadek?
Wierzę w bieganie, cały czas brałam leki na astmę, a teraz w czasie diagnozy po wstrząsie, pani doktor na oddziale pulmunologii wykluczyła regularną astmę, którą od wieków leczyłamWyzbyłam się inhalatorów

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 06 gru 2014, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
tak, to z pewnością skomplikowane procesy....astma, alergia, wrażliwość zmienia się też z wiekiem, a jedzenie jest z pewnością bardzo ważne, cieszę się że nie męczę się już z astmą, ale prawdę mówiąc zdecydowanie bardziej przerażający był wstrząs - trudno go przewidzieć, wszystko bardzo szybko się dzieje, astma, w moim przypadku, była bardziej przewidywalna 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 22 lip 2015, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja mam alergie na pyłki drzew i ten artykuł mi bardzo pomógł http://www.zdrowyportal.pl/455/alergia-na-pylki-traw/ wiec go wszystkim gorąco polecam:)