Problem z kolanem !prosze o porade
-
- Stary Wyga
- Posty: 228
- Rejestracja: 25 cze 2014, 17:57
- Życiówka na 10k: 00:45:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rzeszów
Witam. Mam problem z kolanem przewiduje ze być moze to łekotka. Problem polega na tym ze przygotowując sie do maratonu robiac podbiegi cos sie stalo z moim kolanem odczułem to dopiero po treningu juz w domu, zero obrzęku jakiegos strasznego bolu , mija dwa miesiace a problem nie znika.Kolano boli mnie gdy siedze po turecku tak to nie boli, czasem jak zginam i prostuje noge co to moze byc? CZy przy uszkodzeniu łekotki boli odrazu ?
-
- Stary Wyga
- Posty: 193
- Rejestracja: 17 lip 2014, 19:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z przodu przeskakuje rzepka i to ponoć normalne. U mnie czasami czuję "bardziej" to przeskakiwanie, szczególnie kiedy długo siedzę, albo po nocy.
Mnie pomaga w tym przypadku auto masaż polecony przez rehabilitantkę polegający na ściąganiu rzepki w dół przy zgiętym kolanie (kąt prosty).
Rzepka na początku się broni, potem zaczyna ładnie chodzić, tak powinno być. Rozciągasz w ten sposób przyczep rzepkowy, czy jakoś tak.
Jeżeli boli Cię z tyłu klania to sprawa może być poważniejsza.
Szczególnie, że trfa to jakiś czas.
Udaj się do dobrego ortopedy sportowego, bo normalny guzik Ci powie.
Ja byłem u pięciu !
Albo znajdź dobrego fizjoterapeuta.
Moje wszystkie kłopoty z kolanami rozwiązała fizjoterapia, a dwóch konowałów chciało mnie kroić !
Przeszedłem długą batalie z kolanami.
Jeżeli biegasz, bez rozciągania i odnowy, to tylko kwestia czasu, aż coś strzeli.
Mnie pomaga w tym przypadku auto masaż polecony przez rehabilitantkę polegający na ściąganiu rzepki w dół przy zgiętym kolanie (kąt prosty).
Rzepka na początku się broni, potem zaczyna ładnie chodzić, tak powinno być. Rozciągasz w ten sposób przyczep rzepkowy, czy jakoś tak.
Jeżeli boli Cię z tyłu klania to sprawa może być poważniejsza.
Szczególnie, że trfa to jakiś czas.
Udaj się do dobrego ortopedy sportowego, bo normalny guzik Ci powie.
Ja byłem u pięciu !
Albo znajdź dobrego fizjoterapeuta.
Moje wszystkie kłopoty z kolanami rozwiązała fizjoterapia, a dwóch konowałów chciało mnie kroić !
Przeszedłem długą batalie z kolanami.
Jeżeli biegasz, bez rozciągania i odnowy, to tylko kwestia czasu, aż coś strzeli.