Szybkie, zdrowe, kaloryczne, pobiegowe

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
aryst
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 247
Rejestracja: 16 lip 2011, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Hej

Gdy dochodze do 70km na tydzień nie potrafię tego nadrobić posiłkami, waga, która i tak jest niska jeszcze spada. Przez co zaczynam zmniejszać kilometraż, bo nie chce chudnąć, a to zmniejsza szanse na dalszą poprawę :lalala:

Czy możecie polecić jakieś przepisy na szybkie, proste, KALORYCZNE posiłki pobiegowe? nie chodzi o przepis na obiad :hej: , ale raczej jakiś koktajl, najlepiej żeby miał z 1000kcal.
PB: 10 km - 39:50; 21,097m -01:29:39; 42,195m- 3:22:12
PKO
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

aryst pisze:Hej

Gdy dochodze do 70km na tydzień nie potrafię tego nadrobić posiłkami, waga, która i tak jest niska jeszcze spada. Przez co zaczynam zmniejszać kilometraż, bo nie chce chudnąć, a to zmniejsza szanse na dalszą poprawę :lalala:

Czy możecie polecić jakieś przepisy na szybkie, proste, KALORYCZNE posiłki pobiegowe? nie chodzi o przepis na obiad :hej: , ale raczej jakiś koktajl, najlepiej żeby miał z 1000kcal.

Jogurt naturalny typu greckiego - duze opakowanie koło 340-400 gram + 3 banany + 2 łyzki (nie łyzeczki, lyzki czubate) kakao naturalnego+ 2 łyżki melasy.
Zmiksować. Taka porcja ma koło 900-1000 kalorii

Lub j.w ale zamiast jogurtu 3 szklanki mleka koziego.

jak chcesz zwiekszyć ilosc białak w tym- wrzuć jajko.


Dla osób tolerujących nabiał, to bardzo dobry koktajl potreningowy: weglowodany, białko i antyoksydanty z kakao + sporo mikroelementów z melasy.
Duzo lepszy wybór niż "sławetne" mleko kakaowe kupowane w sklepie jako promowany przez gazetki dla biegaczy, niby doskonały kokatajl potreningowy wspomagający regenerację.
Klanger
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1241
Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dla osób nie pijących mleka zwierzęcego, a jedynie napoje "mleczne" roślinne podobny koktajl co opisała cava można zrobić z mleka kokosowego własnej roboty (ze 100-200g wiórków kokosowych).

Dodać do tego można ze 3-6 bananów, 2-4 łyżki zblendowanych i namoczonych wcześniej nasion siemienia lnianego, owoc awokado, i 2 łychy karobu (zamiast kakao), trochę soli.
Inny wariant zakłada dodanie
4g chlorelli i ponad 100g świeżych liści szpinaku (wtedy lepiej karob sobie podarować bo smak tej mikstury może nie być strawny dla każdego).

Taki trunek spokojnie pokryje wydatki energetyczne 1h biegu i dobrze nadwodni :-)

Ja na takim paliwie przejechałem ostatnio 70.3 IM w cholernie upalny dzień. Byłem tak nawodniony, że pod koniec przestałem pić (siki miałem tak klarowne jak czysta woda).
aryst
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 247
Rejestracja: 16 lip 2011, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

cava pisze:
Jogurt naturalny typu greckiego - duze opakowanie koło 340-400 gram + 3 banany + 2 łyzki (nie łyzeczki, lyzki czubate) kakao naturalnego+ 2 łyżki melasy.
Zmiksować. Taka porcja ma koło 900-1000 kalorii

Lub j.w ale zamiast jogurtu 3 szklanki mleka koziego.

jak chcesz zwiekszyć ilosc białak w tym- wrzuć jajko.

Dla osób tolerujących nabiał, to bardzo dobry koktajl potreningowy: weglowodany, białko i antyoksydanty z kakao + sporo mikroelementów z melasy.
Duzo lepszy wybór niż "sławetne" mleko kakaowe kupowane w sklepie jako promowany przez gazetki dla biegaczy, niby doskonały kokatajl potreningowy wspomagający regenerację.
dzięki, o coś tak prostego mi chodziło własnie.
Już testowałem :ble: - dorzuciłem jeszcze kawałek arbuza to bardziej wodniste się stało, a zamiast melasy (bo nie mam) dałem miód. Wypas.
PB: 10 km - 39:50; 21,097m -01:29:39; 42,195m- 3:22:12
Klanger
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1241
Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A po co dodatkowo dosładzać pitą miksturę miodem czy melasą lub cukrem, jeśli dodajesz do niej arbuza lub inne słodkie owoce (np. dojrzałe banany - nie te zielone, tylko takie kropkowane, zwykle już przeceniane w sklepach)?

Trochę to bez sensu.
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja dodawałam melasę, żeby bez zwiększania i tak sporej objętości dodać kalorii z ominięciem dodawania tłuszczu w potreningowym.
Każdy ma swoje dziwactwa. :oczko:

No i melasę traktuję szczególnie -jest tak napakowana mikro i makro elementami, ze naprawdę warta uwagi.
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

cava, a skąd się bierze melasę?
go get 'em tiger
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Stoi w sklepach spożywczych w okolicach półek ze zdrową żywnością oraz z żywnoscią ... azjatycką :niewiem: Tam gdzie glony, mleka kokosowe, curry, bambusy itp
Na pewno jest w sieciach Bomi, Merkus, PiP, Alma, w małych Poziomkach i w sklepikach z żywnością ekologiczną.
W Tesco nie patrzyłam, ale by mnie nie zdziwiło jakby była.
Melasa jest buraczana, z trzciny cukrowej, z karobu (maczki chleba świętojańskiego).
Ta z karobu ma specyficzny, wyraźny posmak czekoladowy :-) Więc z jednej strony fajna, z drugiej strony, nie do wszystkiego pasuje.

W ogóle melasy mają wyraźny smak i aromat, trzeba się przyzwyczaić.

Ja bardzo polecam. jak ktoś lubi słodkie, nie ma z tym problemu, nie wpada w ciąg i nie wyzre słoika po pierwszym łyku- to jest to chyba najfajniejszy sposób dosładzania jedzenia. W melasie zostaje całe dobro odfiltrowane podczas wytwarzania cukru (no tą z karobu nie wiem jak się robi, ale karob = antyoksydanty), ma dużo żelaza, potasu, magnezu, wapnia, miedzi,cynku, fosforu, chromu, wit B1, 2, 3, 6, kwas foliowy.
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

dzięki, mam almę niedaleko, to zajrzę przy okazji. coś chyba czytałam, że ta z trzciny jest najlepsza.
go get 'em tiger
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ