Modyfikacja jadłospisu pod bieganie wieczorne.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 22 lut 2014, 19:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć, jak wiadomo robi się coraz cieplej. Dzisiaj wyszedłem pobiegać około 16 i było trochę ciężko.Pierwsze 5 km było było normalne, ale na podbiegu o mało co nie zwróciłem obiadu ;p Czy z czasem organizm przyzwyczai się do tych temperatur i bieganie będzie przyjemniejsze ? Czy może trzeba pomyśleć żeby biegać wychodzić około 19-20. To zaś wiąże się z koniecznością modyfikacji jadłospisu, ponieważ mój ostatni posiłek przypada na godzinę 18, a potem nic nie jem. Czy jeśli zjem kolację o 18 i wyjdę pobiegać około 20, muszę zjeść coś konkretnego jak przyjdę ? Czy może wystarczy jakiś owoc czy coś ? Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 595
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Ja dziś biegłem o 18 i napawałem się ciepłem ale ja nienawidzę zimna. Generalnie wole raz się spocić niż dziesięć razy zmarznąć. Jednak moja ulubiona pora tp godzina 9 rano po porannej filiżance kawy z mlekiem. Mógłbym wtedy biegnąć jak Forest Gump 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 maja 2014, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:18
- Życiówka w maratonie: 3:37:03
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
Ja w okresie wiosenno letnim praktycznie codziennie biegałem o 21. W tym roku zakładam taki sam plan.
Ostatni porządny posiłek jadłem około 16-17, od 20 rozgrzewka (przysiady, brzuszki, i inne). Startowałem właśnie o 21, robiłem 10km i po powrocie prysznic, 2 jabłka na kolację i spać.
Ostatni porządny posiłek jadłem około 16-17, od 20 rozgrzewka (przysiady, brzuszki, i inne). Startowałem właśnie o 21, robiłem 10km i po powrocie prysznic, 2 jabłka na kolację i spać.
Plotowanie radom | cadprint.pl
-
- Wyga
- Posty: 75
- Rejestracja: 28 paź 2012, 23:20
- Życiówka na 10k: 49'58"
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sosnowiec
Do wyższych temperatur organizm się trochę przyzwyczai ale intak w takim okresie najlepiej rano lub póżniej wieczorem.
Po wieczornym bieganiu ja proponuję jakąś lekką przekąskę lub owoc np. banan.
Po wieczornym bieganiu ja proponuję jakąś lekką przekąskę lub owoc np. banan.