Witam wszystkich,
Po wczorajszym Cracovia Maraton zacząłem poważnie zastanawiać się nad moim problemem związanym ze skurczami...
Biegam od około 10lat. Jestem osobą biegającą dość wysoko na śródstopiu (podczas biegu nie stawiam wcale pięty, ląduję od razu na przedniej części stopy), jednak podczas startów w maratonach (a czasami nawet półmaratonach) mam problem ze skurczami łydek. Kończy się to tym, że muszę wielokrotnie na trasie zatrzymywać się by rozciągnąć mięśnie ;/ Problem najczęściej pojawia się około 28-30km. Czy moja technika biegu [zdjęcia w załącznikach] tak bardzo może wpływać na skurcze? Jeśli tak, to prosiłbym o poradę "jak biegać" aby wyeliminować ten problem. Dodam, że kompresja tylko w niewielkim stopniu pomogła, nie mam też zaburzonej gospodarki elektrolitowej, a problemy pojawiają się bez względu na rodzaj obuwia jaki mam na nogach. Proszę, pomóżcie jakoś...
skurcze łydek a technika biegu
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Przesilasz łydki, stąd skurcze. Powód może być ze strony słabych pośladkowych oraz słabych piszczelowych przednich.
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
To średni pomysł jest (nie stawianie pięty). W takiej sytuacji masz ciągle napięte achillesy/łydki. Miałem z tym trochę problemów podczas przechodzenia z lądowania na pięcie na lądowanie na śródstopiu - wydawało mi się, że im mniej dotykam piętą, tym lepiej - skończyło się na ciągłych zakwasach i nadwyrężeniu paluchów.jaro2610 pisze:Witam wszystkich,
Po wczorajszym Cracovia Maraton zacząłem poważnie zastanawiać się nad moim problemem związanym ze skurczami...
Biegam od około 10lat. Jestem osobą biegającą dość wysoko na śródstopiu (podczas biegu nie stawiam wcale pięty, ląduję od razu na przedniej części stopy)
Przy swoim dość świeżym doświadczeniu sugerowałbym bardziej coś takiego: praca stopy przy bieganiu boso
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 23 wrz 2011, 10:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Boguszów-Gorce
Właśnie dlatego pytam czy należałoby zmienić technikę podczas biegów na tak długich dystansach. Dla mnie bieganie tak na śródstopiu jest naturalne, może to nawyk ze stadionu i trenowania w kolcach na tartanie. Ale tak już biegam i ciężko pewnie będzie się przestawić. Chyba jednak nie mam wyjścia, nie?
Biegam bo... jak przyjdą zombie, najpierw zjedzą tych wolniejszych :D