Stukanie w szczęce.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Johnny_Kotlet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witajcie.

Mam nietypowy problem, nie znalazłem go nigdzie w sieci. Podczas biegania i szybkiego podskakiwania, stuka mi coś w szczęce i słyszę to w prawym uchu. Dodam że dzieje się to tylko wtedy kiedy biegnąc oddycham i mam otwartą szczękę, a gdy zamknę to stukanie ustępuje. Podczas spoczynku, leżenia, chodzenia, ćwiczenia na siłowni takie coś nie występuje. Nic mnie nie boli, zęby mam zdrowe. To stukanie jest dosyć denerwujące i chciałbym się dowiedzieć czy to samo przejdzie czy udać się do lekarza.

Z góry dzięki za odpowiedzi.
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

To św.Krzysztof puka Ci w głowę żebyś zwolnił :)
Johnny_Kotlet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Prosiłbym jednak o sensowne odpowiedzi, a co do prędkości to tempo 7:30/km nie jest zabójcze.
Obrazek
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

xxx pisze:a co do prędkości to tempo 7:30/km nie jest zabójcze.
Bądź poważny... To nie bieg, To chód.
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

jedz_budyn pisze:To św.Krzysztof puka Ci w głowę żebyś zwolnił :)
No dobra, puka żebyś przyspieszył :)
Johnny_Kotlet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bądź poważny... To nie bieg, To chód.
Takie tempo mi wyszło z tabelki po ukończeniu testu Coopera na którym przebiegłem 2150m. Więc dla Ciebie może być to chód, dla mnie nie. Nadal prosiłbym o odpowiedzi do mojego problemu a nie do tempa.
Obrazek
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

1. Sensowne pytanie. Żujesz dużo gumy do żucia czy wogóle?
Johnny_Kotlet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wogóle nie żuje gumy.
Obrazek
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

No właśnie, powinieneś zacząć. Żuj non stop, kiedy tylko się da, przez tydzień, dwa i opisz jakie rezultaty.
2. Kolejne pytanie, jak tak porządnie ziewasz słyszysz też takie stuknięcie?
Johnny_Kotlet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli chodzi o to stuknięcie w uszach podczas ziewania to tak.
Obrazek
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

No to cierpisz prawdopodobnie na wiotkość stawów.
3. Obgryzasz często paznokcie, lub wargi?
Johnny_Kotlet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie nigdy mi się to nie zdarzyło. Co do twojej tezy wiotkości stawów, nie mam żadnych objawów, nigdy nic nie wypadło mi ze stawu, palce u rąk miałem może kilka razy wybite, ale to dlatego że gram w koszykówkę i siatkę. Oprócz tego gdybym miał tą dolegliwość to odpadły by mi ręce przy martwym ciągu(250kg), a kolana zgięły by się w drugą stronę przy przysiadzie(210kg).
Ostatnio zmieniony 06 sty 2014, 20:27 przez Johnny_Kotlet, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Spróbuj z gumą, jak nie ustąpi to pozostaje wizyta u dentysty lub ortodonty. Tak czy siak problem tyczy się stawu żuchowowego, więzadeł itd. Dodatkowo spróbuj wspomóc się jakimś suplementem typu kolagen czy glukozamina.
Johnny_Kotlet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 sty 2014, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ok dzięki bardzo, spróbuję z tą gumą do żucia, a wizytę u dentysty mam niedługo (kontrola uzębienia) to się zapytam co i jak.
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ