Kolano cały czas puchnie!!!!
- lukaskl123
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 265
- Rejestracja: 19 lut 2012, 20:44
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
szczerze powiem ze dopiero po tym dicloratio retard widze poprawę, a powiedzcie mi czy na samą opuchlizne działa okład z lisci kapusty??
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Okłady z liści kapusty są OK.
Sam nie stosowałem, ale moja żona robiła sobie okłady piersi w okresie karmienia bobasów. Skutkowało.
idź chłopie do lekarza po diagnozę. Usuwanie opuchlizny to jest leczenie skutku, a powinieneś leczyć przyczynę.
Sam nie stosowałem, ale moja żona robiła sobie okłady piersi w okresie karmienia bobasów. Skutkowało.
idź chłopie do lekarza po diagnozę. Usuwanie opuchlizny to jest leczenie skutku, a powinieneś leczyć przyczynę.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- lukaskl123
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 265
- Rejestracja: 19 lut 2012, 20:44
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
tak chyba wlasnie zrobie bo zaczynam bac sie tego kolana..
- lukaskl123
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 265
- Rejestracja: 19 lut 2012, 20:44
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
okłady z kapusty-zero zmian jest jeszcze troche spuchniete nieduzo ale jednak jest...
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ignorowałam puchniecie i bolenie kolana przez kilka lat. Wtedy nie biegałam, kolano niespecjalnie mi było do szczęścia potrzebne a lekarzy nie lubię.lukaskl123 pisze:okłady z kapusty-zero zmian jest jeszcze trochę spuchnięte nie duzo ale jednak jest...
Skończyło się mega stanem zapalnym gwałtownie galopującym w skutkach, takim że kolano w 1 noc mi spuchło jak bania- było grubsze niż noga w udzie i na dodatek dostałam tam okropnego zapalenia alergiocznego od "samoleczeniasię" że jak mnie lekarz zobaczył to najpierw władował we mnie 2 porcje hydrokortyzolu żeby mi to kolano nie eksplodowało chyba i żebym przestała kwiczeć z bólu i świądu a potem dopiero się brał za badanie.
wyszło kilka miesięcy na końskich dawkach sterydów i wychodzenia z kuracji sterydowej + końska kuracja antybiotykowa.
Tylko nie wiem jak Ty, ale ja mam ten luksus, ze mój organizm nie reaguje na sterydy tyciem a jedynie nadaktywnością- a Ty jak masz nie wiem, może jak się doigrasz to przy okazji nabijesz ze 20 kilo tłuszczu odsterydowego na plus. Twoje kolano będzie zachwycone.

Czekaj dalej i lecz się sam, może doczekasz się podobnych atrakcji.

Ja Ciebie rozumiem i popieram, też czasami potrzebuję "poczuć że żyję" ale mądre to to nie jest.

- lukaskl123
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 265
- Rejestracja: 19 lut 2012, 20:44
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
witam byłem u chirurga skierowal do poradni specjalistycznej-chirurgicznej, okazało sie stluczenie kolana i krwiak ( na szczescie ) nic wiecej.Punkcja wystarczyła.Dzieki za wszystkie porady pomogły badz nie ale czegos zawsze człowiek sie nauczył . Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1083
- Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No i widzisz jak można szybko było zaradzić zamiast szukać Bóg wie jakich porad na forum?
Te kolano jeszcze MUSI odpoczywać, więc nie wyrywaj się na biegania jak młody źrebak...

-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 18 paź 2013, 15:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z ciekawości...wiele lat temu miałem taka jakby przypadłość. Po dłuższym chodzeniu, ale tylko czasami, przód kolan robił się czerwony i gorący. Jednak wyglądało na to, że to tylko skóra na kolanie, a nie kolano. Zresztą nie bolało, nie strzelało itp. Po odpoczynku, gdzieś po pół godzinie samo ustępowało. No i jeszcze wtedy nie biegałem. Nie wiem co to, ale mnie ciekawi. Może ktoś tak miał ?
- lukaskl123
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 265
- Rejestracja: 19 lut 2012, 20:44
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
witam ponownie jestem jak mowilem po punkcji bo mialem krwiaka w kolanie i po 4 dniach znow sie pojawił w kolanie krwiak czy bedzie to kolejna punkcja konieczna czy cos to nie jest więcej . rtg mialem robione z rzepka i koscmi jest wszystko ok