słodycze :-/

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

kisio pisze:
kfadam pisze:kisio to nawet nie mleko...
Faktycznie, często nawet nie..

Szkoda, że nikt nie sprawdza co ludzie biorą z półki lub nie i dlaczego? Szkoda, że nikt mnie nie pyta dlaczego odłożyłem produkt na półkę po przeczytaniu składu..
Przedewszystkim kto to gówno dopuszcza do obrotu, na papierosach jest informacja o szkodliwości, wóda dla pełnoletnich a marycha zakazana a tu Kubuś dla dzieci, jogurciki słodzone fruktozą, parówki z glukozą i skrobią ziemniaczaną, wędliny napompowane wodą i to legal przy którym wóda i fajki to pikuś. Chrzanić rząd który nie dba o zdrowie obywateli.
PKO
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

nikt nam nie karze kupowac tego gó..a
samoświadomość rodzica jest ważna :ble:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

mniej wiesz - mniej zmartwień ;) nie zapomnij, że owoce i warzywa faszerowane są chemią, ale Ty i tak nie jesz :P za to mięso, kurczak wraz z hormonami.
Kiedyś słyszałem, że trza uważać przy dawaniu małym dzieciakom piersi z kurczaka, bo tak nafaszerowane hormonami, że jest to dla nich nawet groźne. Teraz to tylko samemu najlepiej hodować :ble:
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

natny pisze:mniej wiesz - mniej zmartwień ;) nie zapomnij, że owoce i warzywa faszerowane są chemią, ale Ty i tak nie jesz :P za to mięso, kurczak wraz z hormonami.
Kiedyś słyszałem, że trza uważać przy dawaniu małym dzieciakom piersi z kurczaka, bo tak nafaszerowane hormonami, że jest to dla nich nawet groźne. Teraz to tylko samemu najlepiej hodować :ble:
Kurczaki to jest pikuś - ale ponoć indyki to dopiero są faszerowane antybiotykami (o hormonach nic nie wiem - możliwe że też).
trucho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 373
Rejestracja: 26 mar 2013, 08:53
Życiówka na 10k: 43:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cytat z wywiadu z Gazety Wyborczej

"Brojlery tłoczone w kurnikach, klatki ustawiane jedna na drugiej, dochodzi tylko sztuczne światło. Masa ciała kurczaka tak szybko wzrasta, że stawy nie wytrzymują ciężaru, więc przez krótkie życie - raptem około 40 dni - ptak cierpi ból. Przodek takiego brojlera chodził po wiejskim podwórku wiele lat! Kurczakom wypala się gorącym żelazem dzioby, aby w stresie nie wydziobywały sobie ran, Amerykanie testowali nawet obcinanie skrzydeł. Zaniechali tej techniki tylko dlatego, że ptaki, które upadły, nie potrafiły się podnieść."

Zwierzęta metabolizują w wątrobie hormony, dlatego ich mięso jest i tak zdrowsze niż GMO hodowane na różnistych nawozach
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

trucho pisze: Zwierzęta metabolizują w wątrobie hormony, dlatego ich mięso jest i tak zdrowsze niż GMO hodowane na różnistych nawozach

Ma pewne dziury ta teoria.

1.
Skoro kurczak karmiony roślinami (gmo, bo czemu karma dla karmy ma być lepsza jakościowo niż karma dla człowieka?) metabolizuje wszytko w wątrobie i jest "czysty", to człowiek jedzący bezpośrednio rośliny i unikający "kumulacji toksyn wzwyż łańcucha pokarmowego" i tez metabolizujący syfy w wątrobie też według tej teorii będzie "czysty". :oczko:

2. GMO- to organizmy zmodyfikowne genetycznie. Organizmy , czyli to co żyje a nie tylko i wyłącznie rośliny.
Czy kurczaczki i prosiaki nie są modyfikowane genetycznie to ja nie wiem. I chyba nawet wolę nie wiedzieć, ale to nie jest normalne, że one rosną w takim tempie.
Wiem ile rosła kura czy świnia u dziadka w zagrodzie- ogólnie mówiąc :długo!
Słyszałam o karpiach z genami ludzi, o eksperymentach na świniach, krowach, owcach i pstrągach.
Nie wiem skąd radosne przekonanie że modyfikuje się tylko rośliny i tylko roślinne pożywienie może być GMO :niewiem:

3. Informacje docierające do konsumenta, mają na ogół brodę dłuższa niż miał pradziadek Matuzalem co warto mieć na uwadze.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ