maraton- żele a picie izotoników

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
martinelli
Wyga
Wyga
Posty: 140
Rejestracja: 27 lis 2011, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Cześć,
Jak to jest czy jeśli będę biegł z 4 żelami vitargo to powinienem mimo tego w drugiej części maratonu pić izotniki czy lepiej tego nie mieszać?

Słyszałem, że można skończyć maraton w toi-toiu ale wiem, że dotyczy to popijania żelu izotonikiem nie wiem czy spożywanie w jakimś odstępie również jest niewskazane?

Czy możecie również się wypowiedzieć czy po biegu wypijacie białko, dużo to daje?
PKO
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Jak biegniesz na żele to polecam picie samej wody, działa dobrze i jest ok, jedzenie kilku żeli i picie izotonikuu u mnie powodowało efekt przesłodzenia i stan o krok od pawia. Nie tykam teraz izo na biegach długich, woda jest ok i z żelem dobrze się komponuje. Po maratonach pijam piwo - działa lepiej niż dobrze. Czasem po treningach stosuje gainer białkowy, czy dużo daje to trudno mi powiedzieć, nawet czy w ogóle coś daje trudno rzec. To jest chyba nieuchwytne i trzeba na wiarę brać.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
martinelli
Wyga
Wyga
Posty: 140
Rejestracja: 27 lis 2011, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

dziękuję za odpowiedź.

a jak z soda, potasem, elektrolitami- nie będę z nich całkowicie wypłukany po samej wodzie?
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Nie sądzę, w tych izo co je podają to ich jest co kot napłakał, jeśli nie zaniedbasz się przed startem to nie ma obaw. Latam wszystko na wodzie i nie jestem w tym odosobniony, izotoniki na startach omijam szerokim łukiem i nie dostrzegłem szczupłości żadnych z tego powodu. A normalnie pijam izo, czy to z proszków czy każde kupne - bez różnicy, wiec nie jestem żadnym ideowym przeciwnikiem tego typu substancji, niemniej na dużym zmęczeniu zupełnie mi to nie wchodzi. Pijąc tylko wodę mam do tego taki komfort, ze nie jestem zasłodzony i mogę spokojnie przyjąć żela bez natychmiastowej popitki i nie robi to żadnego na mnie wrażenia
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Ja omijam żele z daleka.Nawet nie spróbowałem i nie będę tego robił.Izo zdarza mi się przed zawodami,mam takie wypróbowane.Dwa razy pijałem na maratonach i byłem zasłodzony.Nie był to komfortowy bieg.Na pewno więcej minerałów dostarcza woda+banan.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ