oto artykuł na który się natknełem :
Niebezpieczne skutki zdrowotne może spowodować zachwianie równowagi pomiędzy ilością płynów w organizmie a stężeniem sodu we krwi u osób uprawiających sporty wytrzymałościowe, np. biegi długodystansowe. Jak donoszą naukowcy z University of California w San Francisco nadmiar wody w organizmie przyczynia się do powstania obrzęku mózgu a ponadto do przenikania płynów do płuc.
Sportowcy w czasie intensywnej aktywności fizycznej wydalają duże ilości wody oraz sodu w postaci potu. Uzupełnianie rezerw wody w organiźmie nie jest jednoznaczne z przywracaniem optymalnego stężenia sodu.
Organizm aby utrzymać w równowadze stężenie soli i wody pomiędzy krwią a tkankami zaczyna pobierać wodę z krwi, prowadzi to do obrzęku skóry i mózgu a konsekwencją może być śmierć poprzez uduszenie. Ryzyko wystąpienia niedoboru sodu jest wyższe u kobiet niż u mężczyzn ponieważ istotną rolę odgrywa w tym procesie jeden z żeńskich hormonów płciowych- etrogen.
Aby uniknąć tego zagrożenia lekarze zalecają przyjmowanie tabletek soli przed lub w czasie wysiłku. Równie skuteczne jest picie płynów, które zawierają elektrolity.
Śmieszne że pewna znana firma produkuje wody mineralne z bardzo małą zawartością sodu i jeszcze się tym chwali i rekalmuje.
Sód
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 420
- Rejestracja: 05 mar 2004, 13:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Dlatego trzeba pić izotoniki a nie czystą wodę. Ale już z przyjmowaniem soli w tabletkach to się nie zgodzę, można sobie duża krzywdę zrobić, szczególnie przed biegiem.
Często mniej oznacza więcej