Witam
Po prawie rocznej przerwie spowodowanej urazem mięśnia dwugłowego nogi lewej wróciłem w tym sezonie do biegania i niestety znowu problem.
Od pierwszej przebieżki czułem ból w prawym kolanie, na dole pod rzepką bardziej od zewnętrznej strony. Jest to dziwne ponieważ przez ten rok przerwy kolano było raczej odciążone.
Pobolewa ciągle, większy ból występuje podczas obciążenie kolana - np. wstawanie z dzieckiem na ręku, czy z klęku.
Klika razy byłen na rehabilitacji i nic - rehabilitant twierdził, że to kolano skoczka.
Poszedłem do lekarza zrobiono mi usg:
"Chondromolacja w stawie udowo rzepkowym I/II st. Układ więzładowy dostępny e badaniu bez zmian. MM jednorodna częściowo wysunięta ze szczeliny stawowej z modelowaniem MCL, w badaniu dynamicznym o nieco zwiększonej ruchomości. ML jednorodna. Ciało Hoffy, pasmo B-P, gęsia stopa i dół podkolanowy bez zmian.
Zachyłek nadrzepkowy nieznacznie poszerzony tylko po stronie bocznej"
Kazano mi łykać colla flex - 2,5 miesiąca i różnicy nie poczułem,
Poszedłem na kontrolę i dostałem skierowanie na rehab - fizykoterapia i ćwiczenia indywidualne.
Czy ktoś z was miał podobny problem, poradził sobie z nim? Bardzo proszę o pomoc bo coraz bardziej się boję stracić kolejny sezon,