KRĘGOSŁUP
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Buty z amortyzacją oraz miękka nawierzchnia uchronią ciebie, przed nowymi kłopotami, między innymi z kolanami ale kręgosłupowi pomogą raczej niewiele.
Zlikwidować lub złagodzić dolegliwości może odciążenie kręgosłupa poprzez wzmocnienie mięśni grzbietu, brzucha, bioder.
Ułatwi to pływanie na grzbiecie. W żadnym wypadku żabka o czym zresztą mogłeś się boleśnie przekonać.
Ale przede wszystkim codzienne ćwiczenie mięśni. Możesz je znależć na stronie www.plecy.com.pl (Uwaga przez modem ściągają się stosunkowo wolno).
Tam też jest możliwość darmowej wirtualnej porady lekarskiej.
W Empikach i księgarniach jest trochę pozycji o radzeniu sobie z dolegliwościami kręgosłupa, ale większość z nich zawiera informacje o budowie i chorobach kręgosłupa.Ćwiczeń jest w nich 5 góra 10. Wyjątkiem jest książeczka Wiesława Niesłuchowskiego-Kregosłup klucz do zdrowia.(53-ćwiczenia)
Pod koniec ubiegłego roku jeszcze dostępna w Empikach.
Jeśli do tej pory nie robiłeś tego rodzaju wygibasów,to nie zdziw się,jeśli w trakcie zaczniesz zastanawiać się,czy nie masz chorych nerek, wątroby lub śledzionej. Wyrabianie się mięśni jest dosyć uciążliwe. Ale albo będziesz biegać albo słuchać się lekarzy. Decyzja należy do ciebie.
Zlikwidować lub złagodzić dolegliwości może odciążenie kręgosłupa poprzez wzmocnienie mięśni grzbietu, brzucha, bioder.
Ułatwi to pływanie na grzbiecie. W żadnym wypadku żabka o czym zresztą mogłeś się boleśnie przekonać.
Ale przede wszystkim codzienne ćwiczenie mięśni. Możesz je znależć na stronie www.plecy.com.pl (Uwaga przez modem ściągają się stosunkowo wolno).
Tam też jest możliwość darmowej wirtualnej porady lekarskiej.
W Empikach i księgarniach jest trochę pozycji o radzeniu sobie z dolegliwościami kręgosłupa, ale większość z nich zawiera informacje o budowie i chorobach kręgosłupa.Ćwiczeń jest w nich 5 góra 10. Wyjątkiem jest książeczka Wiesława Niesłuchowskiego-Kregosłup klucz do zdrowia.(53-ćwiczenia)
Pod koniec ubiegłego roku jeszcze dostępna w Empikach.
Jeśli do tej pory nie robiłeś tego rodzaju wygibasów,to nie zdziw się,jeśli w trakcie zaczniesz zastanawiać się,czy nie masz chorych nerek, wątroby lub śledzionej. Wyrabianie się mięśni jest dosyć uciążliwe. Ale albo będziesz biegać albo słuchać się lekarzy. Decyzja należy do ciebie.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 20 lut 2003, 20:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda śląska
Outsider.Dziękuję bardzo za wspaniały adres.Jestem na tej stronie adresowej i pilnie studiuję wszystko
"od dechy do dechy" , przypuszczam że może to jest to o co mi "biegało''.również będę eksperymentował z asan zgodnie z zaleceniami Joycat.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję i pozdrawiam wszystkich biegających.
"od dechy do dechy" , przypuszczam że może to jest to o co mi "biegało''.również będę eksperymentował z asan zgodnie z zaleceniami Joycat.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję i pozdrawiam wszystkich biegających.
- blablapunktde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 293
- Rejestracja: 25 lis 2002, 13:45
Tak na bole tego typu Yoga jest najlepsza. Mimo iz na poczatku wyglada to egzotycznie ... ale wten sposob poprawisz swoje umiesnienie na tyle:-)Zasada: jezeli zginasz sie w przod nastepny musi byc do tylu itd
cwiczenia godne polecenia to plug, zmija, trojkot, swieca, ... na marginesie poprzez te cwiczenia mozesz kilka cm urusc
cwiczenia godne polecenia to plug, zmija, trojkot, swieca, ... na marginesie poprzez te cwiczenia mozesz kilka cm urusc
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1475
- Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
hi MANEK! Ja też mam (i to poważne) problemy z kręgosłupem: otóż 21 lat temu staraciłem lewą ręke w wypadku kolejowym, no a 1,5 roku temu w wyniku takiego a nie innego obciążenia kręgosłupa poleciał mi dysk - ucisk na rdzeń kręgowy i cholerny (40 minut wiłem się na podłodze próbując wstać) ból w lewej nodze - po tomografii komputerowej doktorek "wyjżał przez okno" przez zdjęcie i powiedział : "no radiologicznie to pan się nadaje na zabieg, proszę zaszczepić się na żółtaczkę i pan się do mnie zgłosi..."
Jeszcze nie zdążyłem się zaszczepić, biegam po asfalcie (no tu akurat zgadzam się że to nie najlepsze, ale jak wracam wieczorem z roboty to nie pójdę do lasu), pływam żabką (no bo kraulem nie umię a na plecach za wolno) ok. 1800 m 2 razy w tygodniu i po pierwszych bólach teraz czuje się wprost świetnie - noga trochę "ćmi", z basenu muszą mnie wyganiać a przez całą zimę nic mnie nie wzięło - najniższą temperaturą przy jakiej biegałem było ok. -15
Powodzenia, ja też ze Śląska, dokładnie z Katowic.
Jeszcze nie zdążyłem się zaszczepić, biegam po asfalcie (no tu akurat zgadzam się że to nie najlepsze, ale jak wracam wieczorem z roboty to nie pójdę do lasu), pływam żabką (no bo kraulem nie umię a na plecach za wolno) ok. 1800 m 2 razy w tygodniu i po pierwszych bólach teraz czuje się wprost świetnie - noga trochę "ćmi", z basenu muszą mnie wyganiać a przez całą zimę nic mnie nie wzięło - najniższą temperaturą przy jakiej biegałem było ok. -15
Powodzenia, ja też ze Śląska, dokładnie z Katowic.