kłucie w okolicy barku/obojczyka +

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
daman
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 28 mar 2002, 13:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Humniska

Nieprzeczytany post

Dzien dobry
Czy ktos z Was miewa(l) cos w rodzaju "kolki" w okolicy barku (prawego w moim przypadku)... Po dluzszym - intensywnym - biegu (hmmm... okolo 1 godz.... dla niektorych to pewnie rozgrzewka ;-)) pojawia sie BARDZO DOTKLIWY bol w okolicy obojczyka (uczucie jakby ktos wbijal tam niemaly gwozdz...). Niestety nie moge go 'przemoc' - jesli chce biec dalej to w ciagu kilkunastu sekund jest juz tak piekielny, ze nie moge oddychac, ruszac sie... i musze stanac. Co gorsza - jesli nawet po minucie czy dwoch marszu rozpoczne bieg to to cholerstwo WRACA!
Zaznaczam ze to pojawia sie raczej rzadko - moze kilka razy w miesiacy. Ale jednak.
Jak sie tego pozbyc?

Adam
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Bartek Sz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Czesc Daman. Czasami mam to samo -  w sumie rzadko ale sie zdarza. Zazwyczaj mam te objawy podczas bardzo wietrznej pogody jak mnie po prostu przewieje albo zbytnio wychlodze organizm. Radze sobie z tym robiac naprzemienne wymachy ramion - do przodu, do tylu itd. Pomaga raczej szybko. Sprobuj tez troche luzniej pracowac rekami w czasie biegu.
Pozdrawiam
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
daman
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 28 mar 2002, 13:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Humniska

Nieprzeczytany post

a coz to jest kolka szyjna? i czy to grozne...?

_AA_

PS
OK. Ale tego juz nie bede zaczynal... ;-)
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Tez mam cos takiego po dluzszej i szybkiej jezdzie na rowerze. U mnie jest to z kolei lewy bark, czuje go takze niekiedy rano jak pol nocy przespie na lewym boku.  Czasami ratuje sie jakas mascia rozgrzewajaca ale zazwyczaj samo przechodzi.  Nie mowie ze nalezy to lekcewazyc, moja znajoma z pracy przez kilka lat siedziala "krzywo" przed komputerem i od paru miesiecy miewala wlasnie takie bole w barku. Gdy poszla z przeswietleniem do lekarza ten spyatal sie jej czy w przeszlosci miala jakis ciezki wypadek, tak duze byly zmiany zwyrodnieniowe. Przez ok dwa miesiace chodzila na rehabilitacje trzy razy w tygodniu i jak na razie mowi ze pomoglo.  
Oczywiscie nie kazdego to musi spotakc ale jak mowia ostroznosci nigdy za wiele. Lepiej dmuchac na zimne.
Awatar użytkownika
marcin70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 845
Rejestracja: 19 cze 2001, 16:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kiedys bawilem sie w inny sport, podczas treningu upadłem przygniecony przez kolege. uderzenie - caly impet poszlo w okolice barku. potem podczas biegania odzywalo sie poteznym bolem, az do niemoznosci ruszania reka. stosowalem masci rozgrzewajace (jakis wyciag z jadu zmiji czy cos takiego) naproxen 10%, homeopatyczne cuda i pomoglo. Fakt - potrwalo kilka dobrych miesiecy. A i jeszcze jedno, nie sprawdzalem rentgenem ale chyba sie wtedy nie polamalem;)
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
Awatar użytkownika
Ultimus
Wyga
Wyga
Posty: 88
Rejestracja: 22 cze 2001, 14:50

Nieprzeczytany post

Mialem to jakis rok temu prawie zawsze bol pojawial sie po okolo 1h biegu. Zaowazylem ze po rozgrzewce ze zwiekszona iloscia cwiczen na miesnie szyjne bol byl znacznie mniejszy albo wcale go nie bylo :). Dobrym sposobem sa cwiczenia rozgrzewajace i rozciagajace stawy barkowe (kilka minut cwiczymy krazenie rak na przemian jak podczas plywania + sklony z rekami na karku na koniec rozluzniamy miesnie. W moim przypadku pomoglo a byly takie momenyt kiedy z powodu tego bolu musialem sie zatrzymywac na trasie
pozdrawiam i zycze udanej kuracji :)
--------------------------------------
To boldly go where no one has gone before.
wojtas
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 19 lip 2001, 15:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Czasem zdarza sie, ze bole w lewym barku maja cos wspolnego z sercem - moze przemeczenie. Czesto bol serca promieniuje na lewe ramie.
Awatar użytkownika
hermes
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 05 paź 2001, 08:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Nieprzeczytany post

W moim przypadku bole w barkach pojawiaja sie, wtedy kiedy biegam dzien po treningu na silowni gdzie  trenuje miesnie obreczy barkowej, oczywiscie nie jestem w tym zadnym specjalista ale przypuszczam ze ma to zwiazek z rodzajami obciazenia roznymi w przypadku tych dwoch form aktywnosci. Oczywiscie nie dzieje sie to zawsze ale zawsze mija po jednym biegu.
ODPOWIEDZ