Zwiększając swój kilometraż tygodniowy i dodając szybsze akcenty po jednym z 9km wybiegań na drugi dzień poczułem ból nogi. Ból rozpoczyna się jakby między kostką a achillesem od wewnętrznej strony stopy i przechodzi w kierunku kolana do połowy piszczeli. Czułem też jakby pod skórą wyskoczyło " ścięgno " ( nie wiem co to jest ).
Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu.
Ogólne smaruje ketonalem i przykładam woreczek z zimnym żelem niebieskim.
Nie biegam 3 dzień i czuje, że ból przechodzi, ale ciekawi mnie co to jest

pozdrawiam