Spuchnięty staw skokowy, lekki ból.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
radekkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 27 cze 2011, 08:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam ponownie,

Pojawił mi się taki oto problem:

Dzień pod dość intensywnym treningu spuchła mi wyraźnie kostka, spuchnięciu towarzyszył delikatny ból. Postanowiłem profilaktycznie zrobić przerwę w treningach, 3 dni po tym, bólu nie odczuwam zupełnie, opuchlizna prawie zeszła. Dodam, że biegam od 3 miesięcy, 3 razy w tygodniu i obecnie jestem w 7 tygodniu programu z tej strony: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=301 . Jestem też dość ciężki - 91 kg, sądzę że ciężar + coraz intensywniejsze treningi spowodowały wyżej opisany problem.

Pytania mam trzy:

1. Kiedy mogę wrócić do treningów. Bo pomimo, że bólu już nie czuję i opuchlizna zeszła jeszcze się obawiam.
2. Czy mogę trenować dalej, zgodnie z założeniami programu, czy kategorycznie muszę zmniejszyć obciążenia, tego bardzo bym chciał uniknąć.
3. Czy dobra nie byłaby na początek jazda na rowerze, zamiast biegania? Chyba mniej obciąża stopy.
PKO
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Wiesz co, przyczyn moze byc wiele, moze masz za duza wage, moze masz problemy z krazeniem-ja tak mialam na poczatku, ale pobralam przez miesiac preparat z diosmina i przeszlo, a kiedy mialam spuchniete smarowalam altacetem w zelu i jak opuchlizna zeszla, to przystapilam do biegania, problemy mi nie wrocily.
Na poczatku biegania jest tak, ze organizm musi sie przyzwyczaic do nowego, w tym krazenie.
Obserwuj sie, sprobuj dekilatnie potruchtac, jak zejdzie opuchlizna po przerwie.
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ