Wobenzym w leczeniu chronicznego zapalenia achillesa
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
"Przewlekłe zapalenie ścięgna Achillesa - dzisiaj już się takiej diagnozy nie stosuje. Zapalenie dotyczy tkanek okołościęgnistych (kaletka guza piętowego lub podskórna ścięgna) albo ościęgna (tkanka łączna otaczająca ścięgno achillespodobnie, jak więzadło rzepki i stożek rotatorów nie posiada pochewki ścięgnistej!). To, co kiedyś uważano za przwlekłe zapalenie ścięgna, jest procesem określanym jako tendinoza (degeneracja struktury kolagenu w ścięgnie wynikająca z procesu starzenia tkanki, mikrouszkodzeń i chaotycznej samonaprawy). W sensie histopatologicznym nie jest to stan zapalny (tumor, calor, dolor, rubor, functio laesa - 5 klasycznych elementów zapalenia) tylko różnie zaawansowany proces mikrozerwań fibrylli kolagenu i jego naprawy. Dlatego leki przeciwzapalne i fizykoterapia nie powodują istotnej poprawy, a tylko znoszą ból. Najistotniejszym elementem leczenia jest trening ekscentryczno-koncentryczny m. trójgłowego łydki oraz stretching. Powoduje on modelowanie się nowowytworzonego kolagenu w prawidłową tkankę (okres przebudowy połowy włokien trwa mniej więcej 100 dni). W przypadku uszkodzenia poniżej 25% przekroju włókien czas "gojenia" wynosi ok. 9 m-cy (jeżeli przerwanych jest więcej włókien, należy wykonać rewizję chirurgiczną i plastykę wzmacniajacą ścięgno). Zawsze należy przeprowadzić diagnostykę w kierunku chorób układowych (podłoże reumatyczne, dna) oraz upośledzających krążenie (miażdżyca, zakrzepica). Niestety sam upływający czas może okazać się niewystarczający do pełnego ustąpienia dolegliwości."
Dr n. med. Robert Świerczyński
źródło: http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php? ... 650&alt=77
Wydaje mi się, że ten lek na to nie pomoże. Najlepiej zapytać się dobrego lekarza.
Dr n. med. Robert Świerczyński
źródło: http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php? ... 650&alt=77
Wydaje mi się, że ten lek na to nie pomoże. Najlepiej zapytać się dobrego lekarza.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 cze 2008, 15:54
Cóż, nie będę polemizował - taką diagnoze dostałem po zrobieniu USG przez, cieszącego się szacunkiem, lekarza ortopedę. Swojej dolegliwości nabawiłem się w tamtym sezonie (podejrzewam zbyt duża pronacja). W tym roku nasiliło się po kontuzji kolana (kuśtykanie na mniej chorej nodze). Na dzień dzisiejszy noszę stabilizator stawu skokowego z podpiętką i poduszką z wypustkami do masażu prio... coś tam, łykam wobenzym - w ciągu dnia opuchlizna całkowicie znika zostaje tylko tkliwość na silny ucisk około 1,5cm achillesa, natomiast rano spora opuchlizna, ból tylko po ucisku. Jest coś co mogę jeszcze zrobić, aby rozpocząć "treningi" - przynajmniej w kwietniu?
pozdrawiam Lech-u
pozdrawiam Lech-u
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Najpierw trzeba zlikwidować przyczynę stanu zapalnego a potem zacząć rehabilitację, tu pozwolę sobie ponowić fragment powyższego cytatu:
"Najistotniejszym elementem leczenia jest trening ekscentryczno-koncentryczny m. trójgłowego łydki oraz stretching. Powoduje on modelowanie się nowowytworzonego kolagenu w prawidłową tkankę (okres przebudowy połowy włokien trwa mniej więcej 100 dni). W przypadku uszkodzenia poniżej 25% przekroju włókien czas "gojenia" wynosi ok. 9 m-cy"
I tak jest to optymistyczny głos bo większość żródeł mówi, że tzw. "przewlekłe zapalenie ścięgna achillesa" jest nieuleczalne lub uleczalne tylko operacyjnie.
A jeżeli chodzi o lek, który łykasz to z jego opisu wynika, że działa głównie przeciwzapalnie i likwiduje obrzęki, krwiaki itp. Nie jestem lekarzem ale moim zdaniem achillesa wobenzym nie wyleczy.
Nie chcę obrażać lekarzy w Polsce, ale niestety są w 95% przypadków beznadziejni. Wśród pozostałych 5% niewielu jest lekarzy, którzy znają się na urazach sportowych. Wrzuć na forum opis swojego USG- zagląda tu czasem Doktorek- może coś podpowie.
"Najistotniejszym elementem leczenia jest trening ekscentryczno-koncentryczny m. trójgłowego łydki oraz stretching. Powoduje on modelowanie się nowowytworzonego kolagenu w prawidłową tkankę (okres przebudowy połowy włokien trwa mniej więcej 100 dni). W przypadku uszkodzenia poniżej 25% przekroju włókien czas "gojenia" wynosi ok. 9 m-cy"
I tak jest to optymistyczny głos bo większość żródeł mówi, że tzw. "przewlekłe zapalenie ścięgna achillesa" jest nieuleczalne lub uleczalne tylko operacyjnie.
A jeżeli chodzi o lek, który łykasz to z jego opisu wynika, że działa głównie przeciwzapalnie i likwiduje obrzęki, krwiaki itp. Nie jestem lekarzem ale moim zdaniem achillesa wobenzym nie wyleczy.
Nie chcę obrażać lekarzy w Polsce, ale niestety są w 95% przypadków beznadziejni. Wśród pozostałych 5% niewielu jest lekarzy, którzy znają się na urazach sportowych. Wrzuć na forum opis swojego USG- zagląda tu czasem Doktorek- może coś podpowie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 cze 2008, 15:54
dołącze jeszcze linka w, którym również zalecają stosowanie wobenzymu
http://www.achillova-slacha.cz/plindex.html
http://www.achillova-slacha.cz/plindex.html
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
W tym linku zalecają wobenzym jako środek stosowany po zabiegu a nie jako środek samoistnie leczący kontuzję.
Na pytanie Wuja Phylla powinien odpowiedzieć lekarz. Wg. mojej orientacji stan tzw. przewlekły to trwałe zmiany będące efektem źle leczonego urazu (stanu zapalnego).
Trzy artykuły opisujące kontuzje achillesów:
http://bieganie.pl/?cat=25&id=113&show=1
http://www.klinikarehabilitacji.pl/PDF/ ... illesa.pdf
http://www.portal.4energy.pl/artykul/35 ... achillesa/
I jeden z wielu anglojęzycznych artykułów potwierdzający skuteczność ćwiczeń ekscentrycznych dla tzw. "przewlekłego zapalenia achillesa":
http://www.carletonsportsmed.com/chroni ... initis.htm
Na pytanie Wuja Phylla powinien odpowiedzieć lekarz. Wg. mojej orientacji stan tzw. przewlekły to trwałe zmiany będące efektem źle leczonego urazu (stanu zapalnego).
Trzy artykuły opisujące kontuzje achillesów:
http://bieganie.pl/?cat=25&id=113&show=1
http://www.klinikarehabilitacji.pl/PDF/ ... illesa.pdf
http://www.portal.4energy.pl/artykul/35 ... achillesa/
I jeden z wielu anglojęzycznych artykułów potwierdzający skuteczność ćwiczeń ekscentrycznych dla tzw. "przewlekłego zapalenia achillesa":
http://www.carletonsportsmed.com/chroni ... initis.htm
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 347
- Rejestracja: 04 paź 2008, 15:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
leczę się od dwóch tygodni, poprawa jest taka sobie, spodziewałem się lepszych rezultatów. Fizjoterapia stoi pod znakiem zapytania, nie wiem, czy pomogła w czymkolwiek. Ból jest mniejszy, bieg nie sprawia bólu, ale nadal nie wracam do treningów. Rano, dopóki się nie rozchodzę nadal jest niewesoło.
Wszystkim 'achillesowcom" polecam basen otwarty, o ile macie dostęp. Mi pomógł wczoraj, czułem się doskonale. Chodzenie po śniegu na zmianę z ciepłą solanką przyniosło poprawę, nie czułem bólu w ścięgnach
Wszystkim 'achillesowcom" polecam basen otwarty, o ile macie dostęp. Mi pomógł wczoraj, czułem się doskonale. Chodzenie po śniegu na zmianę z ciepłą solanką przyniosło poprawę, nie czułem bólu w ścięgnach
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 02 mar 2009, 10:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sopot
Nie chcę nikogo przestraszać, ale 2 tygodnie to nie jest właściwa skala czasowa w leczeniu zapalenia Achillesów. Ja mam problem od prawie 2 lat, nie trenowałem w tym czasie, staram się oszczędzać, a lekka bolesność mi pozostała (która obawiam się przy powrocie do treningu przejdzie w regularne zapalenie)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 07 cze 2011, 23:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam
JA mam problem z przyczepem przywodziciela prawej nogi byłem u lekarza na usg i okazało się,że mam naciągnięcie i stan zapalny po czym lekarz przepisał mi również WObenzym
JA mam problem z przyczepem przywodziciela prawej nogi byłem u lekarza na usg i okazało się,że mam naciągnięcie i stan zapalny po czym lekarz przepisał mi również WObenzym