witam.
mam pytanko w kwestii żywności posiłku za tydzień biegnę w półmaratonie chciałbym się w miarę konkretnie przygotować w kwestii co jeść na tydzień przed i w dzień biegu .Nadmienię, że biegam już kilka lat , jestem amatorem , ostatnio tzn jakiś miesiąc temu przebiegłem taki dystans i dałem rade, ale co doświadczenie fachowców to doświadczenie może ktoś pomoże z góry dzienks.
pozdrawiam
Półmaraton
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 05 cze 2011, 20:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 432
- Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
- Życiówka na 10k: 32'41''
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń/Lubanie
Musisz słuchać swojego organizmu
a tak na serio to jedz to co zawsze, ciężko jest doradzić komuś o kim nie ma się żadnych informacji co powinien zjeść przez HM, oczywiście są "złote zasady" i te w skrócie Ci wypiszę ale nic więcej nie pomogę:
W dniu startu nie jedz niczego ciężkostrawnego, wszystko ma być lekkie ale odżywcze ja w zależności od tego o której mam start jem np. biały chleb z dżemem [żurawinowym] lub banana z bułką i tyle czasami połknę jeszcze parę rodzynek :P popijam to zazwyczaj izotonikiem
a w tydzień przed: jedz to co lubisz, wszystko ale z umiarem i najlepiej jeżeli jak na talerzu jest kolorowo + oczywiście węglowodanowo
odstaw na bok fast food i alko a jak palisz to nie pal 
EDIT:
Jak organizm ma nam powiedzieć na co mamy ochotę ? Ja jak zaglądam do lodówki to bym wszystko pożarł

a tak na serio to jedz to co zawsze, ciężko jest doradzić komuś o kim nie ma się żadnych informacji co powinien zjeść przez HM, oczywiście są "złote zasady" i te w skrócie Ci wypiszę ale nic więcej nie pomogę:
W dniu startu nie jedz niczego ciężkostrawnego, wszystko ma być lekkie ale odżywcze ja w zależności od tego o której mam start jem np. biały chleb z dżemem [żurawinowym] lub banana z bułką i tyle czasami połknę jeszcze parę rodzynek :P popijam to zazwyczaj izotonikiem

a w tydzień przed: jedz to co lubisz, wszystko ale z umiarem i najlepiej jeżeli jak na talerzu jest kolorowo + oczywiście węglowodanowo


EDIT:
Jak organizm ma nam powiedzieć na co mamy ochotę ? Ja jak zaglądam do lodówki to bym wszystko pożarł

Do poprawienia:
5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015
I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015
I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...