skrzpiące kolano- glukozamina pomoże?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 08 sty 2011, 13:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Witam. Kilka lat temu (ok 7) miałam artroskopię kolana, w wyniku której usunięto mi przyśrodkową część łękotki. Od tamtej pory zdarzały mi się większe lub mniejsze bóle, ale w ubiegłym roku jesienią bóle wystąpiły bez większej przyczyny, jak się okazało miałam zapalenie kolana, a po dokładnym usg, lekarz stwierdził, że mam niestabilną rzepkę. Miałam trwającą 2 mies rehabilitację, po której lekarz powiedział, ze spokojnie na wiosnę mogę zacząć biegać. No i zaczęłam...Teraz biegam i czasami tylko przez chwilę (jak źle stanę) odczuwam lekki ból, natomiast niepokoi mnie 'skrzypnienie' kolana. Skrzypi mi tak mocno (gdy np wchodzę po schodach), jak u tego dziadka z reklamy (chyba Artresanu).
Czy wiecie może, jak można załagodzić to skrzypienie? Jakie macie doświadzczenie i co wiecie o środkach z glukozaminą ? (ponieważ zdania lekarzy są podzielnie, jeden powiedział, abym regularnie zażywała, a drugi, że to właściwie bardziej placebo..).Czy jest sens 'faszerować się' takimi lekami, jak choćby wspomniany Artresan?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Czy wiecie może, jak można załagodzić to skrzypienie? Jakie macie doświadzczenie i co wiecie o środkach z glukozaminą ? (ponieważ zdania lekarzy są podzielnie, jeden powiedział, abym regularnie zażywała, a drugi, że to właściwie bardziej placebo..).Czy jest sens 'faszerować się' takimi lekami, jak choćby wspomniany Artresan?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Moim zdaniem glukozamina nic Ci nie da. No bo jakim cudem substancja z tabletki miałaby wejść w organizm, przejść przez żyły i trafić prosto w chore kolano. Nie wierzę w to. Lepiej już jeść galaretkę - pewnie też nie pomoże ale przynajmniej jest smaczna.
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
Możesz powiedzieć jakie ćwiczenia wykonujesz na wzmocnienie np. czterogłowych, lub jakiekolwiek ćwiczenia wzmacniające nogi? Czy rozciągasz się? Mógłbyś napisać jak wyglądała rehabilitacja? Czy jesz ryby co najmniej 2 razy w tygodniu? Czy bierzesz omega3 jako suplement?
Zdania na temat glukozaminy są podzielone. Jedni się opowiadają za jej skutecznym działaniem inni zaś zaprzeczają. Możesz spróbować, tylko że dobre suplementy z glukozaminą są drogie. Może zacznij od omega 3.
pozdro
Zdania na temat glukozaminy są podzielone. Jedni się opowiadają za jej skutecznym działaniem inni zaś zaprzeczają. Możesz spróbować, tylko że dobre suplementy z glukozaminą są drogie. Może zacznij od omega 3.
pozdro
- krasnoludek6
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 825
- Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: <40
- Życiówka w maratonie: 3:27
mowiac wprost to Ci nie pomoze ,suplementy pomagaja tylko do tego musisz jeszcze cos zastosowac zabiegi cwiczeniai nie tylko wzmacniajace.
Prawdopodobnie te skrzypienia i tak beda w mniejszym stopniu,,pozdrawiam [ciezka sprawa]
Prawdopodobnie te skrzypienia i tak beda w mniejszym stopniu,,pozdrawiam [ciezka sprawa]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 08 sty 2011, 13:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Dzięki za odpowiedzi. Co do odżywiania, jem często ryby, oliwę z oliwek, oliwki, owoce morza , średnio 3 razy w tygodniu.
Z tymże myślę, że samo odżywianie cudów nie zdziała, podobnie, jak i glukozamina.
Co do ćwiczeń od miesiąca zaczęłam znowu ćwiczyć na wzmocnienie mięśnia czworogłowego uda, ponieważ ostatnio trochę to zaniedbałam (ćwiczenia takie jak http://www.emedica.pl/cwiczeniaorto2.php3?typ=15, zalecone przez lekarza). Wcześniej chodziłam na siłownię i tam ćwiczyłam na sprzęcie.
Tuż po artroskopii miałam zastrzyki (oczywiście w kolano) na utwardzenie łękotki i 'dooliwienie' kolana. Zastrzyki jednak były b. drogie, i cholernie bolące. Jednak przez jakiś czas zapobiegło to skrzypieniu.
Myślicie, że bieganie może mieć negatywny wpływ na to skrzypienie ?
Teraz biegam ok 40 km/tydzień.
Z tymże myślę, że samo odżywianie cudów nie zdziała, podobnie, jak i glukozamina.
Co do ćwiczeń od miesiąca zaczęłam znowu ćwiczyć na wzmocnienie mięśnia czworogłowego uda, ponieważ ostatnio trochę to zaniedbałam (ćwiczenia takie jak http://www.emedica.pl/cwiczeniaorto2.php3?typ=15, zalecone przez lekarza). Wcześniej chodziłam na siłownię i tam ćwiczyłam na sprzęcie.
Tuż po artroskopii miałam zastrzyki (oczywiście w kolano) na utwardzenie łękotki i 'dooliwienie' kolana. Zastrzyki jednak były b. drogie, i cholernie bolące. Jednak przez jakiś czas zapobiegło to skrzypieniu.
Myślicie, że bieganie może mieć negatywny wpływ na to skrzypienie ?
Teraz biegam ok 40 km/tydzień.
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
Nie jestem lekarzem, ale myślę że bieganie nie powinno mieć negatywnego wpływu na stawy, pod warunkiem, że będziesz rozważnie biegał tzn. rozgrzewka, nie przeginać z szybkością, rozciąganie i ćwiczenia (wykonuj dalej te ćwiczenia z linku co najmniej 2x w tygodniu), a przede wszystkim dobra dieta i wypoczynek. Też myślę, że warto zmieniać ćwiczenia co kilka miesięcy, żeby ciało lepiej pobudzić do pracy.
W wieku dorastania miałem problem z kolanami i nie mogłem ćwiczyć z powodu bólu. Jednakże teraz nie narzekam.
Zauważyłem że przy rozciąganiu ITB kolana zaczęły mniej skrzypieć nawet mogę powiedzieć że przestały. Musisz "posłuchać" swojego organizmu to będziesz wiedział gdzie uderzyć.Teraz też więcej uwagi poświęcam na ćwiczenia które przygotowują mnie do utrzymania prawidłowej formy podczas biegu i myślę że to mi bardzo pomaga, gdyż ułożenie kończyn poprawia się-dąży do optymalnego.
Kiedyś lekarz mi powiedział, że skrzypienie czy strzelanie w stawach jest normalne i nie ma co się obawiać do póki nie powoduje bólu.
pozdro
W wieku dorastania miałem problem z kolanami i nie mogłem ćwiczyć z powodu bólu. Jednakże teraz nie narzekam.
Zauważyłem że przy rozciąganiu ITB kolana zaczęły mniej skrzypieć nawet mogę powiedzieć że przestały. Musisz "posłuchać" swojego organizmu to będziesz wiedział gdzie uderzyć.Teraz też więcej uwagi poświęcam na ćwiczenia które przygotowują mnie do utrzymania prawidłowej formy podczas biegu i myślę że to mi bardzo pomaga, gdyż ułożenie kończyn poprawia się-dąży do optymalnego.
Kiedyś lekarz mi powiedział, że skrzypienie czy strzelanie w stawach jest normalne i nie ma co się obawiać do póki nie powoduje bólu.
pozdro
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 02 sty 2011, 15:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Siemka.
Bardzo interesujący mnie temat bo od pewnego czasu mam to samo. Biegać zacząłem niedawno żeby zrzucić parę kg oczywiście robię też ćwiczenia na nogi lecz mimo to po bieganiu gdy schodzę po schodach skrzypi i trzeszczy nie jest to bolesne jednak jest to coś dziwnego.
Czasem boli mnie też w okolicach rzepki jednak zrobiłem sobie tydzień przerwy i okłady z lodu plus maść na rozgrzanie i boleć nie boli ale śmiesznie zgrzyta chyba sam się przejdę do lekarza.
Pozdro.
Bardzo interesujący mnie temat bo od pewnego czasu mam to samo. Biegać zacząłem niedawno żeby zrzucić parę kg oczywiście robię też ćwiczenia na nogi lecz mimo to po bieganiu gdy schodzę po schodach skrzypi i trzeszczy nie jest to bolesne jednak jest to coś dziwnego.
Czasem boli mnie też w okolicach rzepki jednak zrobiłem sobie tydzień przerwy i okłady z lodu plus maść na rozgrzanie i boleć nie boli ale śmiesznie zgrzyta chyba sam się przejdę do lekarza.
Pozdro.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 08 sty 2011, 13:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Zdecydowanie powinienes pójść do lekarza. Może się okazać, że masz problemy z łękotką.
Swoją drogą, ja też powinnam ponownie 'prześwetlić' kolano.
Zdrowia życzę
Swoją drogą, ja też powinnam ponownie 'prześwetlić' kolano.
Zdrowia życzę

- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Ech.
Jeśli skrzypieniu nie towarzyszy ból - to po co się tym martwić?
Pytanie retoryczne oczywiście.
aszza82 tak prześwietlać robić USG, tomografię czy po artroskopii lekarz nie zalecił rehabilitacji? Wszystkie te proszki, pigułki pomogą ale w czyszczeniu portfela - i nie mówię żeby ich nie przyjmować, czasem pomogą. Na pewno przed artroskopią miałaś zrobione USG w którym lekarz określił grubość chrząstki i tam inne jeszcze, więc jakieś pojęcie o tym stawie Ty i lekarze macie.
To nieprawda, że bieganie nie wpływa na stawy - wpływa zawsze - możemy tylko minimalizować szkodliwy wpływ.
Rozgrzewka, bieganie, rozciąganie - może to nie jest proste, ale skuteczne.
Kledzikowa ćwiczenia na czworogłowy to jest to.
Tomaszek7777 zawsze warto skonsultować się z lekarzem jeśli czujesz, że dzieje się coś niedobrego a przede wszystkim bolesnego. Ten ból w okolicy rzepki może być na przykład spowodowane ostrogą (to przypuszczenie) zwykłe prześwietlenie RTG może potwierdzić lub wykluczyć.
Pozdrawiam przed artroskopią
Jeśli skrzypieniu nie towarzyszy ból - to po co się tym martwić?
Pytanie retoryczne oczywiście.
aszza82 tak prześwietlać robić USG, tomografię czy po artroskopii lekarz nie zalecił rehabilitacji? Wszystkie te proszki, pigułki pomogą ale w czyszczeniu portfela - i nie mówię żeby ich nie przyjmować, czasem pomogą. Na pewno przed artroskopią miałaś zrobione USG w którym lekarz określił grubość chrząstki i tam inne jeszcze, więc jakieś pojęcie o tym stawie Ty i lekarze macie.
To nieprawda, że bieganie nie wpływa na stawy - wpływa zawsze - możemy tylko minimalizować szkodliwy wpływ.
Rozgrzewka, bieganie, rozciąganie - może to nie jest proste, ale skuteczne.
Kledzikowa ćwiczenia na czworogłowy to jest to.
Tomaszek7777 zawsze warto skonsultować się z lekarzem jeśli czujesz, że dzieje się coś niedobrego a przede wszystkim bolesnego. Ten ból w okolicy rzepki może być na przykład spowodowane ostrogą (to przypuszczenie) zwykłe prześwietlenie RTG może potwierdzić lub wykluczyć.
Pozdrawiam przed artroskopią
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 08 sty 2011, 13:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Niestety czasami jest nie tylko skrzypienie, ale i ból (głównie po bieganiu, nie w trakcie, szczególnie po dłuższym dystansie).
Myślę, ze rzeczywiście czas na tomografię. Miałam robione USG kolana dokładnie rok temu, stwierdzono: niestabilność rzepki i wewnętrzne opuchnięcia, no i stan łękotki po artroskopii (czyli bez przyśrodkowej części).
Miałam wówczas rehabilitację, ale głównie dlatego, aby minęło zapalenie kolana, opuchlizna.
Natomiast co do niestabilnej rzepki- wiadomo, że cudów nie ma. Jest niestabilna, bo taka już jest...Jedyne co mogę zrobić to wzmocnić mięśnie. Dlatego teraz 'ostrzej' nad tym pracuję.
Zależy mi na bieganiu i nie chcę z tego zrezygnować, bo to lubię...
A jednocześnie zależy mi też na zdrowych kolanach...
Dzięki JarStary za odpowiedź. Jestem przeciwniczką łykania jakichkolwiek tabletek, ale jeśli miałyby mi pomóc to bym się zdecydowała, jednak póki co skupię się na ćwiczeniach .
Myślę, ze rzeczywiście czas na tomografię. Miałam robione USG kolana dokładnie rok temu, stwierdzono: niestabilność rzepki i wewnętrzne opuchnięcia, no i stan łękotki po artroskopii (czyli bez przyśrodkowej części).
Miałam wówczas rehabilitację, ale głównie dlatego, aby minęło zapalenie kolana, opuchlizna.
Natomiast co do niestabilnej rzepki- wiadomo, że cudów nie ma. Jest niestabilna, bo taka już jest...Jedyne co mogę zrobić to wzmocnić mięśnie. Dlatego teraz 'ostrzej' nad tym pracuję.
Zależy mi na bieganiu i nie chcę z tego zrezygnować, bo to lubię...
A jednocześnie zależy mi też na zdrowych kolanach...
Dzięki JarStary za odpowiedź. Jestem przeciwniczką łykania jakichkolwiek tabletek, ale jeśli miałyby mi pomóc to bym się zdecydowała, jednak póki co skupię się na ćwiczeniach .