Dawid... pisze:Witam miałem robione dwa badania
23-09-2009
WBC ( odpornosc ) 5.7 (4.3 -10.0)
RBC (Krwinki czerwone) 5.36 ( 4.50 - 5.9)
badanie 22-04-2010
WBC 9.1
RBC 4.64 :/
Cos tu jest nie tak , przeciez od biegania powinien byc wzrost ! ;/
Kto ci takie banialuki nacisnął do głowy.
Szykuje się nam niedokrwistość hemolityczna o.O
Biegacze zawsze mieli słabszą odporność, a co do krwinek to normalne istnieje coś takiego jak mechaniczne niszczenie krwinek w stopach przy uderzeniu o podłoże, do tego wysiłek przyczynia się też do ich wybijania, że tak powiem po śląsku bezto mają często anemia albo są w dużej grupie ryzyka, trza wzbogać dietę i pod-suplementować się deczko żelastwem dobrze by to było zrobić w współpracy z lekarzem. Od siebie dodam - dużo wołowiny, cielęciny, kasz reszta jak zwykle chodzi tu głównie o żelazo hemowe bo na łoko wchłania się go zawsze z 500% więcej niż niehemowego a dużo jest go w mięsie.
http://www.forumginekologiczne.pl/txt/a,5472
http://lekarze.kwasfoliowy.pl/s/1480/28 ... rwinek.htm
UWAGA!
Jednym ze związków najszybciej blokujących przyswajanie mikroelementów w organizmie jest biały cukier.
Na ten czas go olej...
Tymi WBC się nie ciesz bo tak nagły wzrost może wskazywać jedynie coś niedobrego, czyli toczący się stan zapalny, infekcję i coś jeszcze gorszego, jeżeli jeszcze nie wzrośnie znacząco to dobrze.
PS. Tak sobie myślę i kojarzę to ze stawianiem baniek zachodzi tam takie zjawisko niszczenia dużej ilości erytrocytów przez co w odpowiedzi znacznie wzrasta poziom leukocytów i dla tego są takie efektywne, w twoim przypadku możesz mieć coś podobnego :D
pozdro