Czesc,
pisze do Was z zapytaniem odnosnie wiezdla rzepki - czuje, ze jest przykurczone
Jak staram sie kleknac a przede wszystkim usiasc w taki sposob, ze dotykam pupa do piet, to czuje jak mi sie cos nadrywa... Potwierdzilo to USG, ktore wykazalo, ze wiezadlo w miejscu zlaczenia z rzepka jest lekko uszkodzone
Czy znacie jakies cwiczenia, aby je rozluznic/wydluzyc? (oprocz tego co pisza na stronie bieganie.pl w dziale zdrowie - robie te cwiczenia na wzmocnienie miesni uda i rozciagam sie wg. wskazowek)
Siadanie, w ktorym dotykam pietami do posladkow pomaga mi na miesnie piszczelowe
Dziekuje za pomoc
juancruz
więzadło rzepki
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A nikt Cię nie skierował na jakąś rehabilitację?
-
- Wyga
- Posty: 139
- Rejestracja: 21 sie 2005, 20:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
mialem robic i robie cwiczenia, ktore sa w artykule w dziale zdrowie -> wzmocnienie i rozciaganie 4-glowego uda
ale jakos to trwa troche juz i nie za bardzo widze poprawe. Nabijam zimowo kilometry i jest OK, ale nie klekne czy nie siade, aby pieta dotykac do posladkow...
ale jakos to trwa troche juz i nie za bardzo widze poprawe. Nabijam zimowo kilometry i jest OK, ale nie klekne czy nie siade, aby pieta dotykac do posladkow...
juancruz