trzy zgony na maratonie w Detroit

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
piomis
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stolyca

Nieprzeczytany post

(CNN) -- Three runners died Sunday during the Detroit Free Press/Flagstar Marathon in Detroit, Michigan, police told CNN.


An EMT vehicle is at the scene Sunday in Detroit after three runners collapsed at a marathon.

All three deaths occurred between 9 and 9:20 a.m. ET, Second Deputy Chief John Roach said.

A man in his 60s fell and hit his head, Roach said. The cause of the fall was unknown. The man was transported to Detroit Receiving Hospital, where he was pronounced dead.

Two other men, ages 36 and 26, also collapsed during the race and were pronounced dead at the hospital, Roach said.

All three collapsed near the end of the race, he said.

The weather at the time was overcast, Roach said, with temperatures in the low 40s.



Dwójka w wieku 26, 36 lat, jeden 60-latek. Raczej nieprawdopodobne żeby zdrowi ludzie umierali po 20km biegu. Nawet zdrowy nieprzygotowany człowiek w wieku 20-40 lat jest chyba w stanie przebiec 20km. Sekcja zwłok jest dzisiaj, więc wszystko się wyjaśni. Tak czy inaczej smutna sprawa.
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jasiozary
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 11 paź 2009, 17:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Nieprzeczytany post

http://nastadiony.pl

info + galeria + stadiony
Awatar użytkownika
jasiozary
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 11 paź 2009, 17:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Nieprzeczytany post

piomis pisze:(CNN) -- Three runners died Sunday during the Detroit Free Press/Flagstar Marathon in Detroit, Michigan, police told CNN.


An EMT vehicle is at the scene Sunday in Detroit after three runners collapsed at a marathon.

All three deaths occurred between 9 and 9:20 a.m. ET, Second Deputy Chief John Roach said.

A man in his 60s fell and hit his head, Roach said. The cause of the fall was unknown. The man was transported to Detroit Receiving Hospital, where he was pronounced dead.

Two other men, ages 36 and 26, also collapsed during the race and were pronounced dead at the hospital, Roach said.

All three collapsed near the end of the race, he said.

The weather at the time was overcast, Roach said, with temperatures in the low 40s.



Dwójka w wieku 26, 36 lat, jeden 60-latek. Raczej nieprawdopodobne żeby zdrowi ludzie umierali po 20km biegu. Nawet zdrowy nieprzygotowany człowiek w wieku 20-40 lat jest chyba w stanie przebiec 20km. Sekcja zwłok jest dzisiaj, więc wszystko się wyjaśni. Tak czy inaczej smutna sprawa.
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15787
http://nastadiony.pl

info + galeria + stadiony
piomis
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stolyca

Nieprzeczytany post



Dzięki za trafny komentarz i ogólną czujność.

Tak czy inaczej niezależnie od tego, że temat już się pojawił co mi uświadomiono j.w. zastanawiam się jak mogło dojść do tych 3 przypadków śmierci na połówce maratonu. Przeglądając komentarze w necie znalazłem statystykę 0.3 przypadków zgonu na 100 000. Myślę, że to niestety zbieg okoliczności. Pobiegło aż trzech zawodników, którzy ze względów zdrowotnych nie powinni pobiec (wada serca?). Każdy uczestnik maratonu powinien zadać sobie pytanie czy aby na pewno nie ma p-wsk. do uczestnictwa w biegu. W razie wątpliwości iść do lekarza i wykonać badania.
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
Awatar użytkownika
jasiozary
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 11 paź 2009, 17:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hm, moim zdaniem też gdzie nie gdzie na deklaracjach są wnioski, że się wyraża zgodę, na bieg na swoją odpowiedzialność bez badań lekarskich...
Może kategorycznie to zmienić i wprowadzić przymusowe badania ?
http://nastadiony.pl

info + galeria + stadiony
Awatar użytkownika
waldekolsztyn
Wyga
Wyga
Posty: 140
Rejestracja: 28 cze 2009, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

jasiozary pisze:Hm, moim zdaniem też gdzie nie gdzie na deklaracjach są wnioski, że się wyraża zgodę, na bieg na swoją odpowiedzialność bez badań lekarskich...
Może kategorycznie to zmienić i wprowadzić przymusowe badania ?
Witam.
Nie przesadzajmy z tymi badaniami.Wyobrażasz sobie biegacza z małego miasteczka który będzie szukał lekarza który z łaski lub co bardziej pewne za niemałą kasę wystawi zaświadczenie. U mnie też mógłbym mieć problem, wielu zniechęciłoby to do zawodów , a w konsekwencji do biegania.

pozdrawiam
M 50
42.2 km 3:45:28
21.1 km 1:37:28
15 km 1:09:02
Obrazek
Awatar użytkownika
jasiozary
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 11 paź 2009, 17:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hm, no to też prawda, w takim razie, może niech organizatorzy się postarają ? Tylko to też koszty... W takim razie nie wiele chyba da radę zrobić...
Zastanowić się dobrze przed startem, oszacować swoje siły itp.
http://nastadiony.pl

info + galeria + stadiony
piomis
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stolyca

Nieprzeczytany post

Myslę, że zdrowy rozsądek powinien w większości przypadków wystarczyć. Jak wcześniej pisałem 20-30 latek nie pada tak sobie nawet po 20km. Muszą być jakieś objawy sugerujące np wadę serca. Jeśli dotychczas bieganie średnio tolerował, miał jakieś duszności, bóle w klatce, to znaczy że coś jest nie tak. I musi iść do lekarza. Droga do ostatecznego rozpoznania w tym badanie echo serca to nie wyjście do sklepu i czasem trochę to trwa. Nawet w Stanach. Jeśli ktoś liczy, że wchodząc do lekarza z podobnymi objawami uzyska natychmiast odpowiedź czy ma podpiąć się na maratonie pod grupę na 3:30 czy 3:45 to niestety będzie zawiedziony.
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
Awatar użytkownika
szy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
Życiówka na 10k: 39:01
Życiówka w maratonie: 3:19:17
Lokalizacja: Warszawa / Pruszków

Nieprzeczytany post

piomis pisze:Myslę, że zdrowy rozsądek powinien w większości przypadków wystarczyć. Jak wcześniej pisałem 20-30 latek nie pada tak sobie nawet po 20km.
Przykład Klobucnika, Vivien Foe czy Fehera pokazuje, że nawet sportowiec (piłkarz we wszystkich wypadkach) którego zdrowie jest monitorowane przez lekarzy klubowych potrafi "zejść" bez wyraźnego powodu.
piomis
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stolyca

Nieprzeczytany post

szy pisze:
piomis pisze:Myslę, że zdrowy rozsądek powinien w większości przypadków wystarczyć. Jak wcześniej pisałem 20-30 latek nie pada tak sobie nawet po 20km.
Przykład Klobucnika, Vivien Foe czy Fehera pokazuje, że nawet sportowiec (piłkarz we wszystkich wypadkach) którego zdrowie jest monitorowane przez lekarzy klubowych potrafi "zejść" bez wyraźnego powodu.

Tutaj prawdy nie poznamy jak to w sporcie zawodowym czasem bywa. Zreszta podejrzewam, że sportowcy uprawiający wyczynowe dyscypliny zawodowo sa bardziej narażeni na zgony niż 20-30 latek amator, który przebiegnie 20 km. Przerost mięśnia sercowego, ponadprzeciętny wysiłek, może jakieś wspomaganie, zaburzenia elektrolitowe i można nagle zejść z powodu migotania komór.
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
gram
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 500
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

A może po prostu sami sobie coś zrobili.Chęć przebiegnięcia maratonu wzięła górę nad rozsądkiem.Przecież w zawodowym sporcie nawet u nas zdarza się jak ktoś sobie hm prze ..soli.Oficjalnie nic o tym nie wiadomo ale to się zdarza.Nie jest to chluba dla sportowców.
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
ODPOWIEDZ