Witam.
Od pewnego czasu zaczeło mi coś szczelać w głowie ( kolo kości potylicznej) przy np: bieganiu , stawaniu na palcach ( a dokładnie jak przyciągam brode do szyji). Wszystko zaczeło się od tego że w szkole taki koleś popchnął mnie i upadlem udeżając głową o ziemie. Przypuszczam że coś z kręgami mi sie stało. Na szczęście nieboli mnie to ale troche denerwuje bo jak biegam to tak cały czas strzela. Dodam jeszcze że np jak siedze to szczelanie zknika.