Cześć,
od lipca walczę z zapaleniem kaletki stawowej krętarza górnego kości udowej (uf, trudne to, ale znam już na pamięć ). Jest to wredna przypadłość, bo raz boli, raz nie. To samo na badaniach- raz w usg ją widać, kolejnym razem już nie. Ciągnie się to już ponad pól roku. Rozciągam się, roluje, przestałam biegać, byłam u fizjo, leżałam plackiem kilka dni, ale przy chodzeniu ból powraca. W związku z tym dostałam skierowanie na zastrzyk ze sterydem pod kontrolą USG. Ale dla mnie to taka ostateczność, ponieważ steryd bardzo źle działa na moją glikemię (a jestem diabetykiem). Dlatego szukam alternatywy.
Do rzeczy - szukam ortopedy w Warszawie, który wykona mi nastrzyk osoczem bogatopłytkowym. Czy możecie kogoś polecić (lub odradzić ).
Dziękuję.
Zapalenie kaletki - osocze - Warszawa
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 10 mar 2021, 16:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ale osocze a steryd to zupełnie co innego.
Zastrzyki z osocza robi m.in. Ortopedika, ale nic więcej na ten temat nie wiem, poza tym, że to nie taka prosta sprawa, bo chyba z 6 tyg. po zastrzyku nie można stosować żadnych leków z grupy NLPZ, więc jeśli w tym czasie zachorujesz, złapiesz jakąś infekcję, to trochę niedobrze. Z tego względu ja się nie zdecydowałam (u mnie kolano). A, że czasem boli nawet, jak chodzę - przywykłam .
Zastrzyki z osocza robi m.in. Ortopedika, ale nic więcej na ten temat nie wiem, poza tym, że to nie taka prosta sprawa, bo chyba z 6 tyg. po zastrzyku nie można stosować żadnych leków z grupy NLPZ, więc jeśli w tym czasie zachorujesz, złapiesz jakąś infekcję, to trochę niedobrze. Z tego względu ja się nie zdecydowałam (u mnie kolano). A, że czasem boli nawet, jak chodzę - przywykłam .