Kraków też biega #2
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
... bo stary temat jest już... bardzo stary
W każdą niedzielę rano spotykamy sie na Błoniach. Kierunek Rudawa, Kopiec Kościuszki, Sikornik, Las Wolski etc...
Wersja dla rannych ptaszków: o 8 na boisku do koszykówki w Parku Jordana.
Wersja dla śpiochów: o 9.30 na moście przy Piastowskiej.
Tempo niewyrywne, dla każdego. Zapraszamy!
(Edited by krzycho at 1:45 pm on Feb. 3, 2004)
W każdą niedzielę rano spotykamy sie na Błoniach. Kierunek Rudawa, Kopiec Kościuszki, Sikornik, Las Wolski etc...
Wersja dla rannych ptaszków: o 8 na boisku do koszykówki w Parku Jordana.
Wersja dla śpiochów: o 9.30 na moście przy Piastowskiej.
Tempo niewyrywne, dla każdego. Zapraszamy!
(Edited by krzycho at 1:45 pm on Feb. 3, 2004)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- michal derbiszewski
- Wyga
- Posty: 106
- Rejestracja: 30 paź 2003, 16:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow
Mam pytanie - ile km robicie podczas tych biegów? Chciałbym przyjść, lecz musiałbym to jakoś wpleść w moje treningi a biegam pięć razy w tygodniu i szósty dzień to chyba za dużo.
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Dystans zależy od ciebie - 5, 10, 15, 50, 100 W każdej chwili można sie odłączyć albo przedłużyć.
Ranne ptaszki robią krótszy trening - wybiegają przez Kopiec do Sikornika i z powrotem, po drodze troche gimnastyki, a paru (czyli Byku i Stachnie ) rusza z Sikornika w Las Wolski.
Śpiochy nie mają stałej trasy, ale robią troche dłuższe dystanse, w zeszłym tygodniu ruszyły wałami Rudawy, okrążyły Las Wolski i wróciły przez Sikornik.
Ranne ptaszki robią krótszy trening - wybiegają przez Kopiec do Sikornika i z powrotem, po drodze troche gimnastyki, a paru (czyli Byku i Stachnie ) rusza z Sikornika w Las Wolski.
Śpiochy nie mają stałej trasy, ale robią troche dłuższe dystanse, w zeszłym tygodniu ruszyły wałami Rudawy, okrążyły Las Wolski i wróciły przez Sikornik.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- michal derbiszewski
- Wyga
- Posty: 106
- Rejestracja: 30 paź 2003, 16:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow
jeszcze sprawa tempa - pow. czy poniżej 5min/km ?
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
uj tam zaraz, 5/km...
napisałem chyba wyraźnie, że tempo niewyrywne. nawet nie zwracam uwagi, ile, przyjdź i się przekonaj...
napisałem chyba wyraźnie, że tempo niewyrywne. nawet nie zwracam uwagi, ile, przyjdź i się przekonaj...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- michal derbiszewski
- Wyga
- Posty: 106
- Rejestracja: 30 paź 2003, 16:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow
Z pewnością, nie omieszkam, lecz dopiero w przyszłym tygodniu gdyż w tym już limit km zrobiony
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Tak na oko (choć na oko to chłop w szpitalu umarł ) tempo spiochów to jakies 5:30, a miejscami - czyli w lasku jakies 6:30 może 7:00 , no ale tam jest trochę pagórkowato, więc te 5:30 nad Rudawą to jest bułka z masłem w porównaniu do 7:00 na pagórkach . W sumie da się wytrzymać, tym bardziej że Ci co biegną szybciej, od czasu do czasu się litują irobią krótkie przerwy na rozciąganie. Zreszta jak sugerował Krzychu, zawsze można "mniej" pobiec, a w grupie i po Lasku naprawdę jest fajnie.Quote: from michal derbiszewski on 6:16 pm on Nov. 21, 2003
Z pewnością, nie omieszkam, lecz dopiero w przyszłym tygodniu gdyż w tym już limit km zrobiony
Pisze to na przykładzie jednego razu (2 tyg. temu)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No Panowie !!!! Co jest ??!!!
Na wtorek migusiem ekipkę szykować !!!
Widzieliście kto przyjeżdża ?
Tylko się nie przemęczać do wtorku bo tempo będziecie musieli podkręcić.
Na wtorek migusiem ekipkę szykować !!!
Widzieliście kto przyjeżdża ?
Tylko się nie przemęczać do wtorku bo tempo będziecie musieli podkręcić.
- bykus
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 paź 2003, 13:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow
Oczywiscie ,ze we wtorki biegamy,jutro rzuce temat i mysle ze beda chetni ( jezeli MacGor planuje lekki trening)
[b][i]BIEG[/i][/b]?[b][i]A[/i][/b],[b][i]NIE[/i][/b]?! O C Z Y W I S C I E ! ! !
Pozdrawiam (\ ^[b];[/b] <
Pozdrawiam (\ ^[b];[/b] <
- MacGor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 566
- Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Jeśli zechcecie ze mną pobiegać to:
po pierwsze tempo narzuci moja pociecha, która będzie mi towarzyszyć (mężczyzna, wiek =13miesięcy, zmotoryzowany),
po drugie mam okres roztrenowania i nie biegam wogóle, więc żadnych szaleństw nie planuję,
po trzecie mam od 5dni grypę i warunkiem jakiegokolwiek biegania jest pokonanie choroby do wtorku.
Reasumując: byłoby idealnie pobiegać małą chwilkę (10km) tempem poniżej 5'15s/km i pogadać większą chwilkę.
Coś tam mój mąż mruczy, że wyjazd jest niepewny, ( to on ma tam biznesy), więc wszystko jeszcze potwierdzę. Poza tym nie wiem, jak rozwiązać sprawę przebierania po biegu, bo nie wiem jeszcze, gdzie zostawimy samochód, a gdzie zarazem WY biegacie. Ale na razie to nieistotne.
(Edited by MacGor at 9:45 pm on Nov. 22, 2003)
po pierwsze tempo narzuci moja pociecha, która będzie mi towarzyszyć (mężczyzna, wiek =13miesięcy, zmotoryzowany),
po drugie mam okres roztrenowania i nie biegam wogóle, więc żadnych szaleństw nie planuję,
po trzecie mam od 5dni grypę i warunkiem jakiegokolwiek biegania jest pokonanie choroby do wtorku.
Reasumując: byłoby idealnie pobiegać małą chwilkę (10km) tempem poniżej 5'15s/km i pogadać większą chwilkę.
Coś tam mój mąż mruczy, że wyjazd jest niepewny, ( to on ma tam biznesy), więc wszystko jeszcze potwierdzę. Poza tym nie wiem, jak rozwiązać sprawę przebierania po biegu, bo nie wiem jeszcze, gdzie zostawimy samochód, a gdzie zarazem WY biegacie. Ale na razie to nieistotne.
(Edited by MacGor at 9:45 pm on Nov. 22, 2003)
[b]szuuu[/b]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 334
- Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
A co z uczestnikami dawnego forum "Kraów tez biega," czy teraz bedą pisac w tym forum? Ich wypowiedzi byly bardzo ciekawe, byloby szkoda gdyby zrezygnowali! A może przenieśli sie do innego forum. Prosze o wyjaśnienie tej kwestii.
Pozdr. Artur
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 334
- Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
A co z uczestnikami poprzedniego forum " Kraków też biega".
Pozdr. Artur