Sobotni bieg GT- 20 września
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Kolejne spotkanie GT - w stałym miejscu przy cukierni Grand Hotelu w Sopocie, g. 9.00.
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Musze wziac robote do domu na weekend i nie wiem na pewno czy sie zjawie, ale sie bede staral.
Dla wszystkich niezorientowanych, ktorzy chcieliby wpasc dodam, ze tempo i dystans nie beda wymagajace, a nawet beda bardzo niewymagajace. Warto rozpoczac sobote od biegu po plazy - byc moze bedzie to ostatnia okazja, zeby sie przebiec w blasku slonca.
No, zapraszamy!
Dla wszystkich niezorientowanych, ktorzy chcieliby wpasc dodam, ze tempo i dystans nie beda wymagajace, a nawet beda bardzo niewymagajace. Warto rozpoczac sobote od biegu po plazy - byc moze bedzie to ostatnia okazja, zeby sie przebiec w blasku slonca.
No, zapraszamy!
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Kledzik sie nie pojawi. Wystepuje w sobote w barwach "Grupy Trojmiejskiej" w Brombachsee Marathon. 42 km wkolo slicznego, otoczonego nieduzymi wzgorzami, bawarskiego jeziora.
Przepiekne widoki. Niestety trasa nieco pagorkowata, szczegolnie od ok. 30-go km i wiodaca lesnymi drozkami, niemal bez asfaltu. Przewidywane teperatury na jutro - niemal 30 stopni Na szczescie biec bedziemy lasami, powinien byc cien. Szkoda jednak, ze nie bedzie publicznosci. Skad mialaby sie wziasc na lesnych bezdrozach? Maraton mozna nazwac lesno-wodnym. Jezioro jest przeciete dwoma dlugimi groblami po ktorych prowadzi trasa.
Kciuki prosze zacisnac o 13-ej
kledzik
Przepiekne widoki. Niestety trasa nieco pagorkowata, szczegolnie od ok. 30-go km i wiodaca lesnymi drozkami, niemal bez asfaltu. Przewidywane teperatury na jutro - niemal 30 stopni Na szczescie biec bedziemy lasami, powinien byc cien. Szkoda jednak, ze nie bedzie publicznosci. Skad mialaby sie wziasc na lesnych bezdrozach? Maraton mozna nazwac lesno-wodnym. Jezioro jest przeciete dwoma dlugimi groblami po ktorych prowadzi trasa.
Kciuki prosze zacisnac o 13-ej
kledzik
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Widzê, Kledziku, ¿e zaczynasz specjalizowaæ siê w maratonach, by tak rzec, ekstremalnych Jeszcze nie zblad³o w naszej pamiêci wspomnienie rzezi regensburskiej, kiedy to przebieg³e¶ 42 km w temperaturach podobnych do zapowiadanej na jutro. Taka zaprawa sprawi, ¿e Grupa Trójmiejska bêdzie Ciê mog³a nied³ugo wydelegowaæ na który¶ z maratonów rozgrywanych na kontynencie afrykañskim
TRZYMAM JUTRO KCIUKI!!!!
TRZYMAM JUTRO KCIUKI!!!!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Ładnie to wygląda na tym zdjęciu.
Będziemy trzymać kciuki i czekamy na wiadomości od Ciebie.
Będziemy trzymać kciuki i czekamy na wiadomości od Ciebie.
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Zacząłem wątek ale mnie też nie było - praca. Dostałem jednak SMS-a od DaBa z informacją że bieg nie byl wcale taki lekki - na plaży było grząsko. Nowicjusze się nie pojawili i może dobrze bo dostaliby w kość. Może lepiej było pobiec alejkami?
biegowa recydywa
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
mnie tez nie bylo ze wzgledu na jutrzejszy start,
dalem sie jednak namowic na gre w unihoca i jestem troche poobijany:(
zbliza sie 13:00 - trzymamy kciuki za Kledzika
(Edited by Masiulis at 12:56 pm on Sep. 20, 2003)
dalem sie jednak namowic na gre w unihoca i jestem troche poobijany:(
zbliza sie 13:00 - trzymamy kciuki za Kledzika
(Edited by Masiulis at 12:56 pm on Sep. 20, 2003)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Olek, zabrzmiało groźnie więc, małe sprostowanie. Czekaliśmy dzisiaj na kogoś nowego do 9:10. I gdyby się ktoś pojawił to zdecydowalibyśmy się biec do Brzeźna plażą, a od Brzeźna do Sopotu alejkami. Także, proszę się nie bać i wpadać . Skład dzisiejszy: DaB, Karuzo, Grzechu, Kazig i kledzik w myślach. Pogoda bardzo dobra. Biegliśmy plażą przy wodzie, ale ze względu na wczorajsze duże fale, oraz prace miasta nad glonami zalegającymi plaże biegło się średnio. Co jakiś czas musieliśmy przeskakiwać kupy zielska. Napotkaliśmy sporo biegaczy i osób sprzątających plaże w ramach światowej akcji. Złożyłem sobie koszulke z długim rękawem w ten sposób, że nazwa GT byłi z przodu i styłu. Ludzi było na plaży naprawdę dużo (jakieś gimnazjum się chyba przyjechało), Także promocja Grupy była nie mła. Po paru km Grzechu postanowił zmiejsca przyglądać się morzu, więc dalej pognaliśmy bez niego, minęliśmy molo w Brzeźnie, minęliśmy samochód i ekipę Radia Gdańsk, nie chcieli zrobić z nami wywiadu zawracając pobiegliśmy alejkami kawałek, ale potem znowu plażą, bo trzeba było odnaleźć Grzecha, dobiliśmy do niego pod molem w Sopocie. Zapraszamy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Dobieglem caly i zdrowy. Acz nie bylo latwo. Joy ma racje i powniennem byl sie byc moze przeniesc na forum Ultra. Bieglismy lesnymi duktami, raz w gore, raz w dol w temperaturze ok. 30 stopni w cieniu (ktorego na szczescie raczej nie brakowalo) , fakt ze ostatnie 3 miesiace z treningami bylem mocno na bakier nie ulatwial mi zadania. Dodatkowym utrudnieniem byly mijane co pewnien czas kapieliska. Co prawda Bawaria jest bogobojna i konserwatywna ale nie na tyle aby miejscowe pieknosci nie mialy sie opalac w toplesie. Trzeba bylo duzo silnej woli aby kontynuowac bieg
Uplasowalem sie mniej wiecej w sroku stawki, tzn. zajalem gdzies 400-setna pozycje na 850 startujacych. Musze jednak zaznaczyc, iz jeden z sedziow stwierdzil zartem, ze w swej kategorii wagowej prawdopodobnie zwyciezylem Wynik? 4:19 - nie wiem czy to dobrze czy zle, warunki byly bowiem nieporownywalne do "normalnego" miejskiego maratonu.
kledzik
PS. Startowalem oczywiscie jako czlonek teamu. Grupa Trojmiejska
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
brawo,
faktycznie Kledzik zaczynasz specjalizowac sie w ekstremalnych maratonach!
cos ta pogoda przesladuje GT, dzisiaj w Rumi tez byl "grill", ale o tym zaraz napisze w innym dziale
faktycznie Kledzik zaczynasz specjalizowac sie w ekstremalnych maratonach!
cos ta pogoda przesladuje GT, dzisiaj w Rumi tez byl "grill", ale o tym zaraz napisze w innym dziale
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Przyjmij Leszku moje gratulacje. Jeżeli u Ciebie było jeszcze cieplej niż u nas to tym bardziej chylę czoła. Mnie dzisiaj zmęczyło samo kibicowanie Masiulisowi i Przemkowi- taką mielismy aurę
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Jakie plany na najblizsza sobote? Byc moze wpadne na 2 dni do Gdanska, a jezeli podlecze do tego czasu drobniutka kontuzje to chetnie z Wami pobiegam
kledzik
kledzik