Sobotni Bielański Bieg Poranny - część 3
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Nie ma rady... trzeba zacz±æ nowy w±tek..
Sobota, godz. 8:00, szlaban przy wej¶ciu do Lasu Bielañskiego na ul. Podle¶nej, vis a vis Klaudyny.
W w±tku, który znikn±³, pyta³am, czy nie trzeba kogo¶ obudziæ jutro rano (Grubciu?) i jakie macie pomys³y na jutrzejsz± trasê?
Sobota, godz. 8:00, szlaban przy wej¶ciu do Lasu Bielañskiego na ul. Podle¶nej, vis a vis Klaudyny.
W w±tku, który znikn±³, pyta³am, czy nie trzeba kogo¶ obudziæ jutro rano (Grubciu?) i jakie macie pomys³y na jutrzejsz± trasê?
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
szanse na moje przybycie rosna z kazda chwila
proponuje mlocinki, tylko moze po bardziej schodzonych sciezkach , a potem coz, powrot na Pragie dla dodatkowych km
proponuje mlocinki, tylko moze po bardziej schodzonych sciezkach , a potem coz, powrot na Pragie dla dodatkowych km
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
spoko spoko
sciezki sa juz udeptane, sam deptalem
mnie bardziej przechodza ciarki ze wzgledu na moje byle klucze ktore gdzies tam leza... moze im zimno?
sciezki sa juz udeptane, sam deptalem
mnie bardziej przechodza ciarki ze wzgledu na moje byle klucze ktore gdzies tam leza... moze im zimno?
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
:hejhej:Stęskniłem się za Waszym towarzystwem i będę jutro przy szlabanie.
Pozdrawiam
Leszek
Pozdrawiam
Leszek
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No skład był nietypowy - nie było naszego filara a własciwie filarki - Joycat - co się stało ? Nie było też drugiego filara Grubcia - pewnie zaspał.
Był Kociemba, Deck, LG i Ja.
Ale mi się beznadziejnie biegło - dawno tak fatalnie nie było. Biegnąc zastanawiałem się jak to wogóle było możliwe, że jeszcze tydzień temu tempo 5 min/km uważałem za wolne treningowe kiedy dzis był to maks moich moliwości a po drugie - myślałem - co to w ogóle za sens takie bieganie - nic w tym przyjemnego nie ma.
Chyba jakis kryzys
Ciekawe czy jakby Ania Mmm miała byc - to o ile więcej biegaczy by było - Grubcio pewnie by nie zaspał.
Był Kociemba, Deck, LG i Ja.
Ale mi się beznadziejnie biegło - dawno tak fatalnie nie było. Biegnąc zastanawiałem się jak to wogóle było możliwe, że jeszcze tydzień temu tempo 5 min/km uważałem za wolne treningowe kiedy dzis był to maks moich moliwości a po drugie - myślałem - co to w ogóle za sens takie bieganie - nic w tym przyjemnego nie ma.
Chyba jakis kryzys
Ciekawe czy jakby Ania Mmm miała byc - to o ile więcej biegaczy by było - Grubcio pewnie by nie zaspał.
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
Ja nie zaspalem. Okolo 6.30 wymienilismy z Joy SMSy - ja informowalem zeby do mnie nie dzwonila o 7mej bo mnie gardlo boli i glowa tez i ze dzisiaj sobie odpuszczam a joy napisala ze tez dzisiaj nie biegnie.
jak sie okazuje wystarczylo sie solidnie wyspac (w moim wypadku jakies 12 godzin) zeby wiekszosc dolegliwosci zniknela.
Ale Fredzio ma racje ze gdyby w ramach SBBP biegała modelka to czekalbym zawsze pierwszy przy szlabanie
3mam kciuki za to zebysmy sie wszysxcy wykurowali, doenergetyzowali, zmotywowali i zeby nastepne SBBP bylo w pelnym skladzie i jeszcze plus pare nowych osob
jak sie okazuje wystarczylo sie solidnie wyspac (w moim wypadku jakies 12 godzin) zeby wiekszosc dolegliwosci zniknela.
Ale Fredzio ma racje ze gdyby w ramach SBBP biegała modelka to czekalbym zawsze pierwszy przy szlabanie
3mam kciuki za to zebysmy sie wszysxcy wykurowali, doenergetyzowali, zmotywowali i zeby nastepne SBBP bylo w pelnym skladzie i jeszcze plus pare nowych osob
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Dziekuję wszystkim obecnym za miły poranek.
Nieobecnym:
- chorym - życzę zdrowia,
- zniechęconym - życzę motywacji.
Pozdrawiam
Leszek
Nieobecnym:
- chorym - życzę zdrowia,
- zniechęconym - życzę motywacji.
Pozdrawiam
Leszek
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Ani nie zaspa³am, ani nie by³am zniechêcona, nie by³am i nie jestem chora. Po prostu chcia³am pobiegaæ sama.
Zrobi³am d³ugi (14 km) bieg po dosyæ nietypowej trasie, przemy¶la³am sobie ró¿ne sprawy.
Czasami tak potrzebujê.
U¶ciski dla wszystkich SBBP-owiczów
Zrobi³am d³ugi (14 km) bieg po dosyæ nietypowej trasie, przemy¶la³am sobie ró¿ne sprawy.
Czasami tak potrzebujê.
U¶ciski dla wszystkich SBBP-owiczów
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Joycat
Rozumiem Cię - ale to powinnismy opisac w jakims naszym dzienniku SBBP - Wiadomość Dnia - Joycat wolała pobiec sama !!! Rysa na monolicie SBBP !!!! Wiecej - wkrótce !!!
Coś ciekawego wymyśliłaś - chodziło o bieganie? Jeżeli nie to nie pytam dalej ale jesli tak to może opowiedz coś.
Rozumiem Cię - ale to powinnismy opisac w jakims naszym dzienniku SBBP - Wiadomość Dnia - Joycat wolała pobiec sama !!! Rysa na monolicie SBBP !!!! Wiecej - wkrótce !!!
Coś ciekawego wymyśliłaś - chodziło o bieganie? Jeżeli nie to nie pytam dalej ale jesli tak to może opowiedz coś.
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
moze by powolac spec komisje do zbadania tej sprawy, zeby sie nie okazalo, ze to tylko wierzcholek przyslowiowej gory z przyslowiowego lodu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Fredziu - "przemy¶liwa³am" swoje plany maratoñskie, bo ostatnio poczu³am obawê, ¿e nie dam rady. A sta³o siê to wówczas, gdy biegli¶my na M³ociny - w tym ¶niegu. Trochê poczu³am siê zmêczona gonieniem Was, no i mia³am wyrzuty sumienia, ¿e Ty wleczesz siê ze mn± w charakterze eskorty.
[No - ale maratonu nie bêdê bieg³a po ¶niegu]
Resztê moich wynurzeñ w³a¶nie ciachnê³am - mo¿e za³o¿ê nowy w±tek, ale obawiam siê, ¿e bêdzie to obrazoburcze i zostanê po¿arta
[No - ale maratonu nie bêdê bieg³a po ¶niegu]
Resztê moich wynurzeñ w³a¶nie ciachnê³am - mo¿e za³o¿ê nowy w±tek, ale obawiam siê, ¿e bêdzie to obrazoburcze i zostanê po¿arta
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Joycat - śmiało !!!! Burz obrazy !!!! Zaryzykuj !!!!